Co nowego w Avid Pro Tools 2018.1?
Avid bardzo zgrabnie uniknął „pechowego” numeru nowej wersji programu Pro Tools, przeskakując od razu na numerację roczną z uwzględnieniem miesiąca aktualizacji.
Zamiast spodziewanej wersji 13 mamy zatem Pro Tools 2018.1. Istotną zmianą jest w niej możliwość aktywacji programu poprzez łącze internetowe i dedykowany serwis autoryzacyjny iLok Cloud. To oznacza, że można pracować z programem bez obecności klucza iLoka z porcie USB. Dla posiadaczy aktywnego pakietu Annual Upgrade And Support Plan przejście do wersji 2018.1 jest bezpłatne. Można teraz kupić licencję dla kilku stanowisk (Pro Tools lub Pro Tools|HD Network Site License).
Wprowadzono funkcję presetów ścieżek (Track Presets), która pozwala zapisywać, katalogować i przywoływać własne grupy efektów i procesorów, a także wybrane ustawienia dla ścieżek. Nowy Pro Tools wyraźnie zaczyna kierować się w stronę oprogramowania kreatywnego. Zyskał zatem funkcję „śledzenia” portu MIDI, dzięki której stale zapisuje w buforze wszystkie dane np. z klawiatury sterującej, nawet gdy ścieżka MIDI nie jest uzbrojona do nagrywania. Znacząco rozszerzono opcje edycji MIDI, z uwzględnieniem transpozycji, precyzyjnej pracy z pojedynczymi zdarzeniami oraz szybszego tworzenia akordów.
Z kolei od strony audio pojawiła się możliwość budowania list odtwarzania z najlepszych ujęć w widoku Waveform, wraz z funkcją przełączania się między różnymi ujęciami jednego klipu. Na wszystkich kanałach miksu dostępna jest nowa grafika EQ, pozwalająca podejrzeć aktualne ustawienia korekcji nawet wtedy, gdy korzystamy z kilku korektorów. Ponadto wysyłki przed tłumikiem oraz widok automatyki są oznaczone kolorami, co pozwala je łatwiej rozróżnić.
Możliwość współpracy z innymi użytkownikami Pro Tools została rozszerzona o opcję Collaboration, która automatycznie zapisuje sesję i otwiera jako projekt w chmurze, gotowy do przesyłania innym osobom.
polecane