Mobilny producent: Craft Synth 2.0 i Loopfield
Kolejna odsłona naszego mini-cyklu w którym prezentujemy narzędzia, które powinny znaleźć się w setupie każdego producenta ceniącego sobie mobilność.
Reflow Studio Loopfield
Loopfield to rejestrator audio oraz looper, który przypomina rozbudowany dyktafon z możliwością edycji sampli. Korzystając z mikrofonu naszego iPhona możemy rejestrować dźwięki otoczenia, a następnie przetwarzać je za pomocą wbudowanych efektów. Co istotne, pętle są tworzone i modyfikowane w czasie rzeczywistym, co pozwala na spontaniczne tworzenie ciekawych kolaży dźwiękowych. Loopfield ma cztery główne banki efektów, a użytkownik może korzystać z czegoś, co przypomina sampler granularny, dodawać pogłos, edytować obwiednie itp.
Już przy pierwszym uruchomieniu zauważamy, że aplikacja jest niezwykle prosta. I jest to największa siła Loopfield! Rejestrujemy, co trzeba, szybko modyfikujemy próbkę i zapisujemy wynik naszej pracy. Każdą z naszych próbek możemy zapisać i wysłać na dowolny dysk sieciowy (iCloud, Dropbox itd.). W konsekwencji możemy tworzyć własną bazę sampli, które następnie wykorzystamy podczas produkcji w programie DAW. Korzystając z nagrań terenowych, przy odrobinie umiejętności oraz kreatywności jesteśmy w stanie stworzyć wiele ciekawych brzmień, które z pewnością urozmaicą nasze produkcje. (cena: 3,99 USD)
Modal Electronics Craft Synth 2.0
Obecnie wiele ciekawych urządzeń muzycznych zaczyna swoją karierę na serwisach crowdfundingowych. Twórcy przedstawiają koncept, sprawdzają zainteresowanie potencjalnych odbiorów i zbierają fundusze na realizację swojego zamysłu. Nie jest tajemnicą, że najwięcej innowacyjnych konstrukcji znajdziemy na Kickstarterze – najpopularniejszym serwisie crowdfundingowym na świecie. Ostatnio spore zainteresowanie mediów wzbudziła niewielka, mobilna konstrukcja Modal Electronics Craft Synth v 2.0.
Jak sama nazwa sugeruje jest to druga wersja syntezatora. Oprócz gruntownej przebudowy silnika syntezy oraz funkcjonalności, zmianie uległ również wygląd. Nowy design prezentuje się znacznie bardziej interesująco, zachowując przy tym kompaktowe gabaryty (15x13 cm) oraz mobilność (zasilanie trzema bateriami AAA). Klawiatura urządzenia składa się z 10 przycisków, umieszczonych nieco poniżej głównego panelu, na którym znajdziemy 12 pokręteł. Nie jest to więc sprzęt, który sam w sobie pozwala na zagranie utworów Chopina, a raczej wykręcanie ciekawych brzmień i prostych melodii. Craft Synth v 2.0 lokuje się w tym samym przedziale co np. Teenage Engenering Pocket Operators.
Konstrukcja oparta jest na syntezie typu wavetable (8 oscylatorów). Do wyboru mamy 40 unikatowych przebiegów w 8 bankach. Do dyspozycji są 3 obwiednie oraz 2 LFO, które możemy aplikować do wybranych funkcji syntezatora. Urządzenie oferuje pełną komunikację z komputerem za pomocą wbudowanych portów MIDI oraz USB. Do Craft Synth v 2.0 dołączone jest oprogramowanie pozwalające na bardziej zaawansowaną edycję wybranych parametrów. Szykuje się zatem nie lada gradka dla producentów wykorzystujących mobilne rozwiązania. Istotna jest również atrakcyjna cena. Craft Synth v 2.0 ma się pojawić w sprzedaży w pierwszym kwartale tego roku. (cena: 130 GBP)
polecane