Spotify chce więcej pieniędzy od labeli i artystów
Bez wątpienia serwisy streamingowe, takie jak Spotify zrewolucjonizowały rynek muzyczny. Jednocześnie chyba nikt nie ma wątpliwości jakie cele od początku przyświecały tym ogromnym markom. Oczywiście agencje PR-owe będą mówić nam o rozwoju kultury, ale od zawsze liczył się tylko biznes. A w biznesie trzeba maksymalizować zyski.
Według raportu Bloomberga szwedzka firma zamierza wprowadzić nową opłatę dla wytwórni, oraz artystów, którzy chcą docierać ze swoją twórczością do nowych odbiorców. Jeden system, o nazwie Marquee już działa - wykupienie tej opcji (stawki rozpoczynają się od 5000$) umożliwia wysyłanie powiadomień np. o wydaniu nowej płyty do osób obserwujących profil danego muzyka. Z tej możliwości korzystają już m.in. Justin Bieber, oraz Lil Wayne. Aktualnie trwają prace nad kolejnym narzędziem dzięki któremu artyści mają docierać ze swoją twórczością do jeszcze większej liczby nowych odbiorców. Oczywiście nie za darmo.
Spotify od jakiegoś czasu znajduje się pod presją swoich interesariuszy, którzy naciskają, aby serwis zaczął przynosić jeszcze większe zyski. Mimo, że z serwisu korzysta przeszło 120 milionów subskrybentów na całym świecie (generują oni ponad 6 miliardów dolarów przychodu rocznie) to jednak ogromna część zysków trafia do wytwórni i artystów w formie tantiem. Dlatego też zarządzający szwedzkim przedsiębiorstwem zamierzają odrobić swoje "straty" poprzez oferowanie muzykom rozwiązań takich jak Marquee. Przedstawiciele niezależnych wytwórni obawiają się, że beneficjentami zmian okażą się jedynie najbardziej bogate podmioty, które stać będzie na wykupowanie kolejnych możliwości promowania się na platformie. A od tego już tylko krok do pytania o to czy w ogóle warto umieszczać swoją muzykę na Spotify.
Więcej informacji TUTAJ.
polecane