Przyjrzyjmy się konsolecie DiGiCo Quantum 338
Silniki Quantum, które montowane są do najnowszych konsolet DiGiCo to aktualnie jedne z najbardziej potężnych i wydajnych tego typu procesorów na rynku cyfrowego audio. Zaprezentowany ostatnio model 338 kontynuuje sukces modelu Quantum 7, który definiuje przyszłość w miksowaniu dźwięku.
Silniki Quantum, które montowane są do najnowszych konsolet DiGiCo to aktualnie jedne z najbardziej potężnych i wydajnych tego typu procesorów na rynku cyfrowego audio. Zaprezentowany ostatnio model 338 kontynuuje sukces modelu Quantum 7, który definiuje przyszłość w miksowaniu dźwięku.
To, co wyróżnia konsoletę to najnowsze, 32-bitowe konwertery ADC i DAC “Ultimate Stadius”, które od teraz wbudowane są jako standard wraz z 6 pojedynczymi lub 3 (redundant) połączeniami MADI, dwoma slotami DMI i wbudowanym interfejsem UB MADI USB.
Od teraz w zestawie znajdziemy też wiele użytecznych funkcji programowych. Mowa tutaj o Nodal Processing, który znacząco ułatwia kreowanie miksów IEM, Mustard zajmuje się modelowaniem channel-stripów na 48 kanałach, a Spice Rack “doprawia” brzmienie o dodatkowe 12 slotów processingowych, w tym Chili 6. Ten ostatni to sześcio-pasmowy kompresor, który korzysta z siły procesorów FPGA i świetnie sprawdzi się w obróbce wokali przy maksymalnym skupieniu na “problematycznych” częstotliwościach.
Jeżeli chodzi o I/O, to konsoleta może obsłużyć do 128 kanałów wejściowych z 64 szynami i matrycą 24×24. Na każdym z tych punktów dostępny jest oczywiście pełen processing. Lokalnie konsoleta oferuje 8 wejść i 8 wyjść, które również korzystają z konwerterów “Ultimate Stadius”. Nie mogło zabraknąć też 4 we/wy stereo AES/EBU. Użytkownicy wtyczek Waves mogą skorzystać z opcjonalnej karty SoundGrid. Całości dopełnia funkcja miksowania w LR/LCR/LCRS/5.1, próbkowanie 48/96 kHz oraz 256 dynamicznych korektorów.
polecane