Trwa zbiórka dla "Piro"!
Marcin "Piroman" Romanowski nie jest osobą anonimową w naszym środowisku artystycznym. To znany w Polsce muzyk, producent i DJ, który w wyniku nieszczęśliwego wypadku musiał przejść ciężką operacje łokcia w Chinach. Niestety jego ubezpieczenie nie pokryło całego kosztu zabiegu - brakująca kwota to ponad 45 tys. złotych. Rodzina i przyjaciele zorganizowali zbiórkę środków na ten cel.
Marcin kilka lat temu wyjechał do Chin, by tam rozwijać karierę muzyczną. Niestety kilka tygodni temu miał wypadek, w wyniku którego doznał poważnego urazu barku i łokcia (potrójne otwarte złamanie z przemieszczeniem i odpryskami). Konieczna była operacja, która na szczęście przebiegła pomyślnie. Okazuje się jednak, że ubezpieczenie dostarczone przez jego pracodawcę obejmuje jedynie 10% kosztów szpitalnych, a te w sumie wyniosą ponad 50 tys. złotych.
Marcin "Piroman" Romanowski po zabiegu.
"Piro" jest zawodowym muzykiem, więc podobnie jak wielu innych artystów z powodu epidemii został pozbawiony możliwości zarabiania. W tej chwili na pokrycie kosztów pobytu w szpitalu wydaje ostatnie oszczędności, a uraz jest na tyle poważny, że nie jest w tym stanie podróżować do Polski. Z powodu tych wszystkich okoliczności aktualnie jest on zdany tylko na siebie, więc naprawdę każda pomoc się liczy.
Jeżeli jesteście w stanie wesprzeć Marcina w jego walce o powrót do zdrowia to zbiórkę funduszy znajdziecie TUTAJ.
polecane