Produkcyjne sztuczki
Nie traktuj opisanych tu porad w zakresie produkcji, jako gotowych recept, a raczej jako podpowiedzi. Sprawdź je we własnym zakresie i dostosuj do własnych potrzeb.
Nie traktuj opisanych tu porad w zakresie produkcji, jako gotowych recept, a raczej jako podpowiedzi. Sprawdź je we własnym zakresie i dostosuj do własnych potrzeb.
Kluczowanie (Side-Chain) jest podstawową techniką wykorzystywaną we współczesnej muzyce tanecznej, znajdującą zastosowanie także w innych gatunkach. Dokładniej rzecz ujmując odnosi się ona do obróbki sygnału przez kompresor z wejściem kluczowanym (Side-Chain), co w praktyce sprowadza się do sterowania poziomem jednego dźwięku przez inny. Zapewne słyszałeś, gdy prezenter radiowy zaczyna mówić z muzyką tle - ta ostatnia zostaje wyciszona tak, by głos zapowiadającego mógł być czytelniejszy. W taki właśnie sposób działa kompresor z funkcją Side-Chain - funkcję tę wykorzystuje się także w przypadku produkcji muzycznych. Technika ta może też wytworzyć złudzenie dużej głośności przez imitację reakcji naszego słuchu na dźwięk o dużym ciśnieniu. W swojej ekstremalnej formie kluczowanie jest bardzo czytelne i tego typu, mocno przesadzona pulsacja stała się popularna w nowoczesnej muzyce tanecznej. Pionierami kreatywnego zastosowania tego efektu byli między innymi Daft Punk, Justice i inni wykonawcy francuskiej odmiany dance. Wiele instrumentów wirtualnych pod postacią wtyczek jest w stanie wytworzyć podobny efekt przy zastosowaniu modulacji LFO synchronizowanej z tempem projektu, ale samodzielne uzyskanie go za pomocą kompresora Side-Chain daje nam możliwość sterowania każdym elementem naszego miksu, który przez niego przepuścimy.
Aby skorzystać z funkcji kluczowania należy włączyć kompresor na ścieżce sygnału, który chcemy wyciszać, kierując na wejście Side-Chain w kompresorze sygnał sterujący. Sposób, w jaki tego dokonamy zależy od posiadanego programu DAW i użytych wtyczek, ale w dokumentacji każdego z nich pod hasłem Side-Chain powinniśmy znaleźć opis odpowiedniej procedury. Najczęściej wykorzystywanym sygnałem sterującym jest stopa, której dźwięk wycisza dźwięk basu lub padu, pozwalając tą metodą uzyskać oczekiwany efekt. Używanie kluczowania w ten właśnie sposób ma wiele cech wspólnych z koncepcją basu grającego „na i”, którą omówiliśmy wcześniej: chodzi o to, by stopa nie kolidowała z modulowanym przez nią dźwiękiem, a tym samym oba te elementy zachowały większą czytelność w miksie.
Wielu producentów do sterowania kluczowaniem nie wykorzystuje bezpośrednio dźwięku stopy, ale dedykowaną próbkę typu kick lub synth umieszczoną na oddzielnej ścieżce i grającą na każdą ćwierćnutę taktu. Główną korzyścią wynikającą z takiego rozwiązania jest to, że uzyskuje się efekt pompowania nawet wtedy, kiedy nie gra stopa, na przykład w przejściach. Można też zmieniać długość, czas ataku lub czas zanikania sygnału sterującego, a tym samym zmieniać charakter efektu, bez zmiany brzmienia stopy. Finalne brzmienie wynika także z ustawienia takich parametrów jak próg zadziałania (Threshold), atak (Attack), czas powrotu (Release) oraz współczynnik kompresji (Ratio) użytego kompresora. Zazwyczaj powinniśmy stosować bardzo szybki atak, czas powrotu ustawiając w zależności od rytmu i tempa naszego utworu. Zwiększanie parametru Ratio daje mocniejszy efekt pompowania.
1.
Zastosujemy efekt kluczowanego pompowania w odniesieniu do padu, aby wprowadzić zmianę nastroju pod koniec naszego utworu. W charakterze syntezatora zastosujemy Native Instruments Massive z brzmieniem bazującym na prostej próbce piłokształtnej, ale z odpowiednio dobranym filtrowaniem, które nada barwie właściwej motoryki. W tej roli sprawdzi się też każdy inny syntezator - wystarczy zaprogramować kilka wybrzmiewających akordów.
2.
Teraz stworzymy źródło sygnału sterującego. Na nowej ścieżce instrumentalnej włącz dowolny syntezator produkujący prostą falę sinusoidalną oraz zaprogramuj nuty przypadające w tych samych miejscach, w których gra stopa. To będzie nasza ścieżka sterująca. W tym charakterze możesz też użyć ścieżki audio z umieszczonymi w odpowiednich miejscach próbkami stopy.
3.
Tłumik na kanale sterującym ustawiamy na zero, wyciszając go w ten sposób na sumie - pamiętajmy, że sygnał ten potrzebujemy jedynie do sterowania wejściem Side-Chain w kompresorze. Teraz na tej ścieżce aktywujemy wysyłkę przed suwakiem (pre-fader), nadajemy jej nazwę SC2, a poziom wysyłki ustawiamy na 0 dB. W różnych programach DAW może się to odbywać inaczej, więc w dokumentacji szukajcie hasła pre-fader send.
4.
Na koniec włącz kompresor/limiter na ścieżce z partią padu i aktywuj funkcję Side-Chain (w naszym przypadku przyciskiem w prawej górnej części okna). Jako Key Input wskazujemy SC2 (kanał wysyłkowy, który utworzyliśmy wcześniej). Teraz kompresor będzie reagował na sygnał przychodzący z wysyłki SC2, a nie na sygnał padu, który przez niego przechodzi.
5.
Teraz nadszedł czas na ustawienie parametrów dla uzyskania odpowiedniego efektu. Zastosowaliśmy bardzo wysoki poziom Ratio wynoszący 50:1, co daje nam ekstremalne wyciszanie głośności. Próg Threshold ustawiliśmy na -26,7 dB, co zapewnia odpowiednio głębokie działanie w przypadku naszej ścieżki. Release wynoszący 30,4 ms daje nam właściwą reakcję czasową. Efekt działania pompującego padu słychać od 129 taktu naszego utworu.
?
Przed suwakiem
Do sterowania mechanizmem kluczowania wykorzystujemy wysyłkę przed suwakiem, ponieważ zależy nam na tym, by sygnał sterujący Side-Chain nie pojawiał się w miksie - ma on pełnić wyłącznie funkcję pomocniczą. Zastosowanie wysyłki pre-fader sprawia, że tłumikiem w kanale możemy ściszyć sygnał na wyjściu, ale pobieramy go z punktu „przed suwakiem”, zatem ustawienie tłumika na niego nie wpływa i możemy go wykorzystać do sterowania wejścia kluczującego (Side-Chain) w kompresorze.
Decydując się na wykorzystanie dedykowanej ścieżki do kluczowania należy pamiętać o tym, że jeśli chcemy słyszeć efekt włączając ślad, który chcemy wyciszać, w tryb solo, należy włączyć solo także na ścieżce sterującej. W niektórych programach DAW dzieje się to w sposób automatyczny, ale w innych nie, więc warto się upewnić zaglądając do odpowiedniej dokumentacji.