Lewitt LCT 640 TS
Co powiecie na wielkomembranowy mikrofon pojemnościowy, który pozwala na wybór charakterystyki kierunkowej już po dokonaniu nagrania? Owszem, można się obstawić wieloma mikrofonami, nagrać je na oddzielne ślady, a potem wybierać. Można też, i jest to bardzo popularne rozwiązanie. Ustawić dwa mikrofony w trybie Mid-Side, zapisać oba ślady, a potem za pośrednictwem matrycowania i odpowiedniego miksu uzyskać optymalny obraz przestrzenny. I na tej koncepcji bazuje właśnie LCT 640 TS, choć jest to tylko część jego możliwości. Wyposażony w dwie kapsuły i dwa wyjścia pozwala już po nagraniu uzyskać na bazie dwóch śladów każdą charakterystykę - od wszechkierunkowej do ósemkowej. Tryb Mid-Side uzyskuje się kierując bok mikrofonu na źródło dźwięku - przednia kapsuła działa wtedy jako left-side, tylna jako kanał right-side, a ich suma daje kanał Mid.
Do mikrofonu dodawana jest wtyczka Polarizer (PC/Mac), która pozwala na wygodną edycję nagranego materiału w procesie postprodukcji.
Kapsuły mikrofonu mają pozłacane membrany o średnicy 1 cal i są zawieszone na specjalnym łożu tłumiącym drgania. Mamy do dyspozycji tłumik i filtr - każdy z czterema pozycjami do wyboru. Cała konstrukcja wykonana jest bardzo solidnie, a w pakiecie dostarczany jest elastyczny uchwyt, innowacyjny pop-filtr LCT 50 PS oraz specjalna walizeczka. Mikrofon spodziewany jest na rynku wiosną tego roku w cenie sugerowanej 899 USD (w USA).
polecane