TC 2290 wraca na rynek w formie wtyczki i dedykowanego kontrolera

17.04.2018 | Piotr Lenartowicz, Paweł Pruski

fot. https://www.tcelectronic.com

Dzięki inżynierom z TC Electronic możemy teraz korzystać z ich legendarnego delay'a w zainstalowanym na naszym komputerze DAW-ie.

W latach 80. trudno było wyobrazić sobie studio na wyposażeniu którego nie byłoby TC 2290. Narzędzie było również chętnie wykorzystywane przez artystów na scenie, by wymienić takich gigantów jak Eric Clapton, Mark Konpfler czy Elton John. Jego produkcje przerwano w 2005 roku i od tamtej pory można było go zdobyć jedynie z drugiej ręki.

Przedstawiciele TC Electronic zapewniają, że wciąż są w posiadaniu oryginalnych projektów legendarnego narzędzia, więc wystarczyło je jedynie dostosować do nowoczesnej technologii. Dzięki temu brzmienie TC2290-DT ma nieodbiegać od swojego zasłużonego poprzednika.

Oryginalne "pudełko" mimo, iż nazywane cyfrowym miało wiele charakteru wynikającego z zastosowanych podzespołów - to nadawało mu analogowy charakter. Teraz postanowiono wskrzesić projekt, ale tak aby nie utracić wspomnianych niuansów wynikających z podzespołów. Wiele wagi przyłożono, aby za pomocą odpowiednich algorytmów przenieść pełną charakterystykę. Stworzono, więc odpowiednik w postaci hybrydy: wtyczki w standardzie VST, Audio Units AAX oraz dedykowany hardware'owy interfejs (ułatwiający obsługę).