MOTU M2 i M4
Pierwsze pytanie brzmi: dlaczego tak późno? A drugie: dlaczego tak tanio?
Na oba nie znamy odpowiedzi, niemniej faktem jest, że MOTU bardzo długo zwlekało z wprowadzeniem na rynek wysokiej klasy kompaktowych interfejsów audio dostępnych w atrakcyjnej cenie. O cenie wspominamy nie przez przypadek, ponieważ otrzymaliśmy informację, że M2 i M4 jako jedyne urządzenia tego typu dostępne na rynku nie są produkowane w Chinach, ale w USA. Za M2 zapłacimy 845 zł, a za M4 – 1.085 zł.
Kilka rzeczy zwraca uwagę niemal natychmiast. Zastosowanie przetworników ESS Sabre 32 do tej pory zarezerwowane było tylko dla sprzętu najwyższej klasy, takiego jak np. Universal Audio. Interfejsy wykorzystują także dedykowane sterowniki USB, mogąc alternatywnie pracować na driverach Class Compliant w komputerach Mac. Producent zapewnia, że dzięki nim łączne opóźnienie sygnału round-trip nie przekracza 2,5 ms przy próbkowaniu 96 kHz i buforze 32 próbki. Wyjściowe tory sygnałowe charakteryzują się zakresem dynamiki 120 dB, co obejmuje zarówno konwersję C/A, jak i liniowe układy buforujące. Z kolei poziom szumów EIN dla przedwzmacniaczy ma wartość -129 dBu. Wreszcie, mamy kolorowe wyświetlacze LCD, prezentujące poziomy sygnałów wejściowych i wyjściowych – żaden interfejs audio w tej i podobnej cenie nie oferuje tego typu wskaźników.
Model M4 różni się od tańszego M2 dostępnością dwóch dodatkowych wejść liniowych TRS 6,3 mm oraz możliwością skorzystania z regulatora proporcji między sygnałem nagrywanym a odtwarzanym z komputera. Oba urządzenia podłączane są przez USB 2.0 (w formacie USB C) i tą drogą otrzymują też zasilanie. Bardzo istotne jest też to, że wyposażono je w wejście i wyjście MIDI w formacie DIN-5. Tradycyjnie już, w pakiecie znajdziemy interesujące oprogramowanie: MOTU Performer Lite, Ableton Live 10 Lite oraz 6 GB pętli i sampli.
https://motu.com
www.lauda-audio.pl
polecane