8 wzorcowych płyt minimal
Elektroniczna stylistyka minimal dance to nie tylko kliki, trzaski i piknięcia. Oto zestawienie ośmiu albumów, które można uznać za kanoniczne dla muzyki w tym gatunku.
Zbudowane na bazie luźnych bitów, powtarzalnych pętli i prostej aranżacji kompozycje w stylistyce minimal, mogą wyglądać na proste, ale praca w trybie „mniej oznacza więcej” wcale nie musi być taka prosta. Oto kilka przykładów wydawnictw, które zapisały się w historii muzyki elektronicznej.
1.
Robert Hood - Minimal Nation
Swoisty „akt założycielski” stylu minimal techno. Pierwszy album Roberta Hooda dostępny jest obecnie pod wieloma różnymi postaciami i z różną zawartością, ale każda jego wersja robi niesamowite wrażenie. Nagrany z wykorzystaniem jednej maszyny perkusyjnej i trzech syntezatorów jest kwintesencją minimalistycznego podejścia do stylu techno.
2.
Gas - Königsforst
Wolfgang Voigt, szef wytwórni Kompakt, jest autorem wielu albumów minimal. Jego prace wydane pod pseudonimami M:I:5, Studio 1 i Freiland stanowią nieskończone źródło inspiracji, ale najbardziej jest ceniony i rozpoznawalny jako Gas. Wydany w 1999 roku album Königsforst to muzyka na pograniczu ambientu i minimal techno, w której dźwiękowe plamy przemieszczają się po surowym rytmicznym szkielecie.
3.
The Field - From Here We Go Sublime
Debiutancki album Axela Willnera zawiera znacznie więcej melodii niż większość płyt minimal, ale wciąż oparty jest na pętlach i powolnych zmianach struktury. Przenikające się rytmy oraz swobodne pętle melodyczne sprawiają, że FHWGS jest doskonałym przykładem tego, iż „minimal” wcale nie musi oznaczać braku emocji.
4.
The Other People Place - Lifestyles Of The Laptop Cafe
Wydany w 2001 roku solowy projekt Jamesa Stinsona znanego także jako Drexciya, był początkowo mocno krytykowany za swoją prostotę, ale po latach okazało się, że jego surowy minimalizm był właśnie tym, co najbardziej intrygowało. Tak jak w przypadku Minimal Nation, mamy tu do czynienia z wyjątkowo sugestywnym połączeniem organicznego klimatu i dźwięków electro.
5.
Voices From The Lake - Voices From The Lake
Efekt współpracy ikony techno Donato Dozzy’ego i Giuseppe Tillieci’ego, znanego jako Neel. Pod wieloma względami płyta nie odbiega znacząco od prac Wolfganga Voigta działającego jako Gas, łącząc ograniczoną strukturalnie perkusję techno z pływającymi dronami i ambientowymi podkładami. Album reprezentuje zdecydowanie najbardziej progresywne i psychodeliczne oblicze muzyki minimal.
6.
UMFANG - Symbolic Use Of Light
Drugi album współzałożycielki kolektywu Discwoman, będący doskonałym przykładem muzyki elektronicznej w swej najbardziej minimalistycznej formie. Wiele utworów to tylko nieco więcej niż powtarzające się wariacje partii syntetycznych z jednym lub dwoma elementami perkusyjnymi. Jednak to, co robi wyjątkowe wrażenie, to efekty przestrzenne i subtelne animacje w zakresie struktury brzmieniowej.
7.
Shinichi Atobe - Butterfly Effect
Stworzona przez enigmatycznego producenta Shinichi Atobe kolekcja surowo brzmiących utworów robi wrażenie od początku do końca, ale szczególnie wyróżnia się w niej kompozycja tytułowa. To trwająca blisko 12 minut struktura rytmiczna, w której praktycznie nic się nie dzieje. Dźwięki elektrycznego pianina i perkusyjne sporadycznie pojawiają się na tle tej samej pętli perkusyjnej. Ale jak ta pętla brzmi!
8.
Plastikman - Sheet One
Debiut Richie Hawtina jako Plastikman wciąż pozostaje jednym z najlepszych przykładów klasycznej muzyki minimal dance. Brzmienia są lekkie, ale bardzo wyraziste, bazując na dość złożonej rytmice, która zgrabnie łączy je w spójną całość. W 2003 roku Plastikman nagrał inne arcydzieło minimalu, jakim jest album Closer.
polecane