Jak zaistnieć w serwisach streamingowych?
Gdzie warto zgłosić się będąc początkującym artystą? Jak dotrzeć ze swoją twórczością do nowej rzeszy fanów? To tylko niektóre z pytań, które spędzają sen z powiek wielu twórcom marzącym o wielkiej karierze. Jeżeli jesteś jednym z nich, ten tekst na pewno okaże się pomocny!
W zasadzie bez przerwy od wielu lat możemy obserwować stałą ewolucje całej branży muzycznej. Ogromne zmiany dotykają zarówno wielkie wytwórnie muzyczne, jak i słuchaczy, bo przecież jeszcze nie tak dawno wszyscy słuchaliśmy muzyki na przenośnych odtwarzaczach płyt CD, czy MP3, a dzisiaj odbywa się to przede wszystkim za pośrednictwem telefonu. Muzyka z całego świata, łącznie z teledyskami od których bez przerwy pęcznieje serwis YouTube dostępna jest w naszej kieszeni za niewielką miesięczną opłatą. Ten stan rzeczy jest niezwykle komfortowy dla słuchaczy, ale również otworzył zupełnie nowe możliwości dla artystów.
Serwisy streamingowe takie jak Spotify, Tidal, czy Apple Music są doskonałą platformą zarówno do prezentacji swojej twórczości, jak również komunikacji z fanami. To właśnie dotarcie do jak największej liczby nowych odbiorców stanowi najpoważniejsze wyzwanie dla początkujących twórców. W dzisiejszym świecie, gdzie w zasadzie każdego dnia w internecie ląduje niezliczona ilość nowej muzyki szalenie trudno jest przebić się ze swoim singlem. Aby jednak zwiększyć swoje szanse warto rozważyć współpracę z dystrybutorem muzycznym, który zadba o właściwą ekspozycje naszej twórczości w sieci. Największym dystrybutorem muzyki cyfrowej w Polsce jest e-Muzyka S.A., która zajmuje się dostarczaniem muzyki do polskich i zagranicznych serwisów muzycznych. e-Muzyka współpracuje zarówno z największymi wytwórniami muzycznymi w kraju, jak również bezpośrednio z niezależnymi artystami.
Muzyka z całego świata, łącznie z teledyskami od których bez przerwy pęcznieje serwis YouTube dostępna jest w naszej kieszeni za niewielką miesięczną opłatą. Ten stan rzeczy jest niezwykle komfortowy dla słuchaczy, ale również otworzył zupełnie nowe możliwości dla artystów.
– e-Muzyka w świecie cyfrowym funkcjonuje już od blisko dwudziestu lat. Początki naszej działalności wiązały się m.in. z zapewnieniem usług muzycznych klientom operatorów telefonii komórkowej – o początkach spółki mówi Magda Dunin-Markiewicz (Head of Marketing & Label Management w e-Muzyka) – Obecnie jesteśmy liderem rynku muzyki cyfrowej w Polsce, dostarczamy kompleksowe rozwiązania techniczne i marketingowe, świadczymy usługi doradztwa marketingowego, pośredniczymy w pozyskiwaniu praw do wykorzystania muzyki. Współpracujemy ze wszystkimi największymi i najbardziej znaczącymi serwisami i platformami. Zaufało nam już prawie 700 podmiotów – dodaje.
Jak w takim razie wygląda współpraca pomiędzy twórcami a dystrybutorem? Czym taka współpraca się wyróżnia i jakie niesie za sobą korzyści? Dystrybutor muzyczny podobnie jak wytwórnie muzyczne w swojej ofercie posiada usługi marketingowe i jest w stanie pomóc artyście rozwinąć skrzydła w świecie muzyki. Jednakże dodatkowo agregator muzyczny wyróżnia się mocno techniczną stroną we współpracy z artystami, ponieważ to właśnie on odpowiada za dostarczanie muzyki cyfrowo do serwisów oraz działania w serwisie YouTube. Wychodzi na to, że dystrybutorzy muzyczni są w stanie zająć się od A do Z contentem muzycznym poczynając od marketingowo – PR’owych działań, po mocniej skomplikowane, techniczne działania.
e-Muzyka jest idealnym przykładem agregatora muzycznego, który podejmuje bezpośrednią współpracę z artystą. Jednak wokół tejże współpracy pojawia się wiele zagadnień dotyczących technicznych działań w serwisie YouTube, czy też dystrybucji cyfrowej. – Proces przygotowania materiałów audio, a następnie ich przekazania do serwisów cyfrowych potencjalnie wydaje się prosty, jednak do jego poprawnego przeprowadzenia potrzebna jest wiedza z wielu specyficznych obszarów – zaznacza Marcin Białobrzewski (Digital Production Manager w e-Muzyka). – Muzyka jest dostarczana nam w formie oryginalnych wydawnictw (np. CD) lub odpowiednio sformatowanych dostaw plików, na tej podstawie dokonujemy ich opracowania, a następnie przekazania do serwisów streamingowych takich jak jak Spotify czy Apple Music. Każdy z tych serwisów ma nieco inne wymagania w kontekście formatów mediów czy opisu produktu i w tym miejscu kluczowy staje się dobrze zgrany, doświadczony zespół jakim dysponuje e-Muzyka.
e-Muzykę wyróżnia wielowymiarowość działań na rynku muzycznym, ponieważ poza streamingiem, który jest istotnym i docelowym działaniem agregatora, działa ona również w obszarze YouTube oraz sprzedaży fizycznej (e-Muzyka dostarcza nośniki muzyczne do Empiku oraz innych sklepów muzycznych). YouTube jako serwis zrzesza ogrom różnorodnych materiałów muzycznych i nie tylko. Istotną wskazówką głównie dla twórców będzie doradztwo w kwestii nie tylko umieszczenia swojej muzyki w serwisie, ale w kwestii opieki nad ich kanałami w sieci oraz ich ciągły rozwój.
Dystrybutor muzyczny w swojej ofercie posiada usługi marketingowe i jest w stanie pomóc artyście rozwinąć skrzydła w świecie muzyki. Dodatkowo taki agregator muzyczny wyróżnia się mocno techniczną stroną we współpracy z artystami, ponieważ to właśnie on odpowiada za dostarczanie muzyki cyfrowo do serwisów oraz działania w serwisie YouTube.
– Do naszych codziennych zadań należy dbanie o rozwój zrzeszonych w sieci kanałów - to między innymi optymalizacja treści, planowanie strategii rozwoju kanałów muzycznych, wskazywanie artystom i wytwórniom możliwości wykorzystania coraz to nowszych narzędzi i funkcjonalności serwisu, pomoc w konfigurowaniu transmisji na żywo za pośrednictwem YouTube, promowanie muzycznych premier przy użyciu działań marketingowych takich jak kampanie reklamowe Google Ads, efektywne zarządzanie monetyzacją treści w serwisie - jak również administrowanie katalogami muzycznymi i prawami własności naszych licencjodawców w systemie identyfikacji treści Content ID, a od kilku lat także dostarczanie i obsługa treści oraz profili artystów w subskrypcyjnych odsłonach platformy, a więc YouTube Music oraz Premium – tłumaczy Maciej Tkaczyk (Head of YouTube Operations w e-Muzyka). - W naszym MCN zrzeszamy już ponad 500 kanałów YouTube. Do twórców, którzy już nam zaufali zaliczają się zarówno młodzi muzycy na początku kariery, jak i uznani muzycy, instytucje oraz wytwórnie poszukujące opieki i partnerstwa w cyfrowym biznesie muzycznym – dodaje.
Branża muzyczna to branża prężnie rozwijająca się i jak się okazuje, dystrybutorzy muzyczni, którzy są odpowiedzialni za techniczną część – mianowicie za dostarczanie treści muzycznych do serwisów streamingowych, mają wiele do zaoferowania, a ich oferta współpracy może być atrakcyjna dla początkującego, jak i zaawansowanego gracza sceny muzycznej. Sam streaming stał się mocno popularnym miejscem, z którego korzystają słuchacze muzyki, a twórcy mogą go traktować jako kanał komunikacji z fanami oraz źródło dochodu. Jednak na sukces składają się liczne elementy i poza umieszczeniem swojej muzyki w serwisach muzycznych, niezbędna jest pomoc techniczna jak i marketingowa. Taką właśnie pomoc artyści mogą uzyskać poprzez współpracę np. z agregatorem muzycznym.
Więcej informacji znajdziecie TUTAJ
polecane
