Qu-Bit Electronix Nautilus
Przedstawiamy Nautilus - delay w formacie eurorack zawierający pokaźny zbiór eksperymentalnych funkcji.
Najnowszy moduł firmy Qu-Bit niczym okręt podwodny kapitana Nemo eksploruje głębiny sonicznych oceanów. Tak brzmi slogan reklamowy, mający zachęcić pasjonatów modularów do zabawy z Nautilus. Moduł jest cyfrowym, stereofonicznym delayem zawierającym osiem unikalnych trybów opóźnia oraz pełną synchronizację z zegarem. Zdaniem twórców, całość funkcji możemy podzielić na dwa zbiory: klasyczny oraz eksperymentalny. Pierwszy zawiera funkcjonalność, którą odnajdziemy w większości podobnych typów modułów - sterowanie ilością odbić, feedbackiem, podziałka tempa. Drugi zbiór, to zanurzenie się nowym oceanie możliwości. Dodatkowe tryby pozwalają modyfikować wybrzmienia, tworząc niespotykane rozmyte, czy granularne struktury. Możemy zmieniać ich charakter, długość, czy też fakturę. Do dyspozycji mamy funkcję zamrażanie, filtr, saturację oraz przester. Tak więc, możliwości są praktycznie nieograniczone. Dodatkowo za pomocą wbudowanego gniazda USB możemy wgrywać własne tryby, lub jeśli posiadamy zaawansowane umiejętności programistyczne - własne oprogramowanie (moduł posiada oprogramowanie typu open source).
W odniesieniu do innych modułów w formacie Eurorack, Nautilus mieści się w kategorii w której znajdziemy m.in. Mimeophone (Make Noise). Oczywiście mamy do czynienia z odmiennym zbiorem funkcji, jednak oba moduły zdecydowanie zaliczają się do eksperymentalnych efektów. Qu-Bit Electronix będzie dostępny 6 października 2022 r. i jest gotowy do zamówienia w przedsprzedaży (na stronie producenta).
Cena: 400 $
Więcej informacji TUTAJ
polecane