Roland DrumLink - scena bez kabli

Firma Roland przeprowadziła sceniczną rewolucję. Po latach dominacji kabli, przejściówek i kreatywnych, a czasem desperackich sposobów na okiełznanie perkusyjnego okablowania, otrzymaliśmy urządzenie, które może zmienić reguły gry — DrumLink.
DrumLink to bezprzewodowy system triggerów perkusyjnych, który umożliwia przesyłanie sygnału z padów i talerzy Roland do modułu brzmieniowego bez użycia kabli sygnałowych. W skład systemu wchodzą: WT‑10 Wireless Trigger Adapter – mały, lekki nadajnik podpinany bezpośrednio do pada lub talerza; DH‑10 Hub – odbiornik/centrala, która zbiera sygnały z wszystkich nadajników i przekazuje je dalej (przez USB-C lub klasyczny MIDI/TRS). Do dyspozycji użytkowników są też opcjonalne zestawy talerzy bezprzewodowych, jak np. 4CY‑4WT‑01, zawierające pady i WT‑10 gotowe do użycia.
Każdy pad podłączamy krótko do nadajnika WT‑10. Ten konwertuje sygnał na transmisję bezprzewodową i przesyła go do DH‑10, który zbiera sygnały z nawet 15 urządzeń jednocześnie, zachowując niską latencję i wysoką stabilność transmisji. Wszystko działa w paśmie 2,4 GHz i jest optymalizowane pod kątem scenicznego środowiska.
DrumLink współpracuje z popularnymi modułami Roland: TD‑27, TD‑50X, V‑71 i innymi. Bez problemu zintegrujesz go także z rozwiązaniami hybrydowymi i DAW-em. Jedyne ograniczenie? Nie działa z padami cyfrowymi (np. PD-140DS czy CY-18DR).
Warto podkreślić, że DrumLink to nie tylko ciekawostka technologiczna. To realna zmiana w podejściu do gry na perkusji elektronicznej nie tylko dla muzyków, ale przede wszystkim dla pracowników zajmujących się obsługą sceny. Rozwiązanie to pozwala bowiem ograniczyć czas montażu, zyskać większą mobilność i poprawić ergonomię sceny.