Ableton Live 8
Ableton Live zdobył ogromną popularność dzięki nowemu podejściu do kompozycji muzycznej. Firma weszła przebojem na rynek aplikacji do odtwarzania muzyki na żywo, niemal całkowicie wypierając sprzętowe grooveboksy. Mija blisko dziesięć lat od chwili, kiedy światło dzienne ujrzała pierwsza odsłona tego nietuzinkowego programu DAW. Czy wprowadzając ósmą wersję programu producent zyska nowych klientów? Czy warto dokonać aktualizacji? Poszukajmy odpowiedzi na te pytania.
Większość współczesnych sekwencerów działa w trybie liniowym – ślady ułożone są w poziomie, a aranżację można śledzić, wodząc wzrokiem od lewej do prawej. Live także umożliwia rejestrację i edycję materiału audio/MIDI w wyżej opisany sposób, lecz dodatkowo pozwala na eksperymentowanie z fragmentami aranżacji w oknie Session View. Pętle różnej długości, zwane klipami, mogą być umieszczane w komórkach w ramach tzw. scen, a te można uruchamiać na żądanie w dowolnym momencie. Scena może zawierać np. jednotaktową pętlę perkusyjną, czterotaktową pętlę basu, ćwierćtaktową sekwencję talerzy ride oraz ścieżki audio odtwarzane od początku wraz z każdym jej uruchomieniem. Użytkownik może także aktywować i dezaktywować na żądanie klipy audio i MIDI. A jeśli uruchomimy nagrywanie, nasz miks zostanie zapisany do postaci aranżacji. Automatyka parametrów będzie zapamiętana jako integralny element klipu lub jako element aranżacji, który można poddać dalszej edycji.
Znamienne dla aplikacji Live jest także to, że obróbka materiału audio odbywa się w sposób nieniszczący. Wszelkie operacje przycinania, zapętlania czy ustawienia algorytmów rozciągania dźwięku w czasie zapisywane są w ramach ustawień klipu i odnoszą się do oryginalnej próbki. Można zatem tworzyć wiele wersji tego samego materiału audio i MIDI. Struktura programu jest otwarta, a więc użytkownik ma dostęp do wszelkiego typu efektów i instrumentów VST.
Instalacja
Instalacja jest niezwykle prosta, ale w przypadku pudełkowej wersji Suite może zająć nawet kilka godzin z uwagi na dużą bibliotekę sampli (blisko 50 GB). Pakiety próbek, klipów i presetów instaluje się przeciągając je do okna programu. I choć wprowadzono wreszcie możliwość jednoczesnego przeciągania kilku plików, procedura mogłaby być bardziej zautomatyzowana. Użytkownik może zainstalować kopię programu na wielu komputerach, pod warunkiem, że w danym czasie korzystać będzie tylko z jednej instancji. Ma to niebagatelne znaczenie wówczas, jeśli oprogramowanie ma być wykorzystywane raz w studiu i innym razem na scenie, z użyciem różnych komputerów.
Płyta z programem zawiera dwa pakiety pętli firm Zero-G i Cycling. Pierwszy z nich zawiera całą gamę gotowych fragmentów muzycznych, rozbitych na poszczególne ścieżki (ang. construction kits), w klimatach hip-hop, trip-hop, disco, funk oraz różnorakiej elektroniki. Próbki pochodzą z popularnych bibliotek, m.in. Sounds Of The 70s czy Pure Trip Hop. To górna półka, jeśli chodzi o jakość i walory użytkowe.
Doskonałe uzupełnienie dla biblioteki Zero-G tworzy zbiór dość abstrakcyjnych, atmosferycznych, czasem organicznych, a innym razem mechanicznych dźwięków i pętli firmowany przez grupę Cycling. Wersja pudełkowa Live 8 zawiera dodatkowo blisko 2-gigabajtowe zestawy multisampli instrumentów smyczkowych i dętych, 1,5 GB próbek fortepianu oraz mniejsze kolekcje barw syntezatorowych, gitarowych, perkusyjnych, chóru i atrakcyjny brzmieniowo saksofon altowy. Pozostałe próbki dostępne są pod postacią zestawów, w presetach dla instrumentów Drum Rack i Simpler. Presety dla tego ostatniego to głównie pojedyncze bębny: stopki, talerze, werble itd. Program można autoryzować na komputerze bez dostępu do Internetu, jednak uprzednio trzeba podać kod komputera i pobrać odpowiedni plik ze strony producenta. Po rejestracji produktu uzyskujemy dostęp do darmowej aktualizacji, która zazwyczaj zawiera szereg atrakcyjnych presetów i sampli.
Co nowego?
Największą zmianą jest wprowadzanie nowego silnika kompresji/ekspansji czasowej. W trybie Complex Pro użytkownik może regulować czas obwiedni i wpływać na strukturę formantową dźwięku. Algorytm jest niezwykle skuteczny w odniesieniu do pętli perkusyjnych, które nawet po blisko dwukrotnym zmniejszeniu tempa brzmią stosunkowo naturalnie: zdwojenia są ledwo zauważalne, a efekt przypominający filtrację grzebieniową słychać dopiero przy ekstremalnych ustawieniach. W wielu wypadkach nowy algorytm może być alternatywą dla trybu Beat, przeznaczonego do obróbki bębnów. Trzeba jednak zaznaczyć, że ten ostatni świetnie zachowuje transjenty odpowiedzialne za naturalne brzmienie kluczowych elementów zestawu perkusyjnego, takich jak stopa czy werbel. Przy dużym zakresie zmian tempa wprowadza jednak zniekształcenia przypominające bramkowany pogłos.
Producent wprowadził też opcję podziału pętli według transjentów. Wystarczy skorzystać z funkcji SLICE TO NEW MIDI TRACK, a program automatycznie stworzy ślad MIDI z "glissandem" plasterków odpowiadających za odpowiednie odtwarzanie próbki w każdym tempie. Plasterki tworzone są w ramach niezależnych instancji Simplera, a więc każdy z nich można edytować oddzielnie. Edycja obejmuje nie tylko punkty startu i zakończenia każdego z nich, ale też filtrację, przestrajanie czy modulację głośności za pośrednictwem obwiedni lub LFO.
Live 8 przenosi na nowy, wyższy poziom funkcjonalność oferowaną do tej pory przez format REX/RX2 (do tworzenia plików niezbędny jest program ReCycle firmy Propellerhead). Poza podstawowym trybem oferowanych jest kilka alternatywnych, uwzględniających cały łańcuch efektów audio i MIDI, o wiele mówiących nazwach, np. Chord & Stutter czy Slicer Dicer. W ramach tego ostatniego, poza obsługującym plasterki Drum Rackiem, na ścieżce pojawiają się moduły Arpeggiator, Note Length, Simpler, Redux, Dynamic Tube i Gate. Użytkownik może różnicować ich ustawienia dla każdego z plasterków. Urok presetów polega na tym, że osiem kontrolek Drum Rack zostaje w określony sposób automatycznie powiązanych z ustawieniami efektów dla wszystkich plasterków łącznie, np. potencjometr GATE LENGTH skraca czas wybrzmiewania każdego plasterka. Dzięki tym gotowcom możemy w łatwy sposób wypełniać przestrzeń pomiędzy poszczególnymi transjentami, np. zapętlając na różne sposoby ich fragmenty. Presety uwzględniają też mniej typowe operacje, dzięki czemu mają spory potencjał sound-designerski.
Każdą ścieżkę MIDI, a więc także te stworzone w procesie zamiany pliku audio na ciąg plasterków wyzwalanych komunikatami NOTE ON, można poddawać kwantyzacji. Live 8 oferuje wzorce kwantyzacji pochodzące z kultowych maszyn perkusyjnych, m.in. E-mu SP1200 i Akai MPC, z sekwencera Logic, a nawet interesujące odmiany rytmizacji typowej dla gry na instrumentach perkusyjnych. Co ciekawe, ustawienia obejmują nie tylko umiejscowienie nutek na siatce sekwencera, ale także ich długość i wzajemną głośność. Dzięki funkcji HOT SWAP klawiszami kursorami możemy przeglądać różne ustawienia i sprawdzać w czasie rzeczywistym ich działanie na wybranej ścieżce. Na koniec należy zatwierdzić operację przyciskiem COMMIT. Program może dokonać ekstrakcji rytmiki każdej ścieżki audio bądź MIDI i zapisać ją w przeglądarce Groove. Dzięki temu możemy wyrównać rytm melodii solówki gitarowej pod uderzenia perkusji, bądź nagrać instrumenty perkusyjne z feelingiem pętli zagranej przez wybitnego muzyka. W tym względzie możliwości Live zbliżone są tego, co oferują inne programy, w szczególności Cubase, Logic, a od niedawna także Reason/Record.
Z myślą o fanach maszyn perkusyjnych wprowadzono krokowe programowanie sekwencji MIDI. Jeśli podczas przemieszczania się za pomocą przycisków sterowania kursora po ustalonej siatce tempa wciśniemy jakiś klawisz, w edytorze zostanie zapisana odpowiednia nuta.
Funkcjonalność MIDI została także rozszerzona pod kątem automatyki. Można ją teraz wprowadzać w oknie aranżacji, w odniesieniu do wszystkich parametrów efektów (nawet jeśli jest ich powyżej 128). Ułatwiono tworzenie efektu przenikania nakładających się klipów audio (tj. Crossfade). Dodatkowo, funkcja CREATE FADES ON CLIP EDGES wprowadza do każdego klipu audio 4-milisekundowe obwiednie, co pozwala uniknąć trzasków mogących się pojawiać w wyniku nieostrożnego przycinania sampli.
Rozszerzony zbiór efektów
Live 8 ma sześć nowych efektów, z których najistotniejsze w mojej opinii to trzypasmowy kompresor/ekspander oraz limiter. Świeżo upieczony użytkownik nie musi już posiłkować się wtyczkami innych producentów, aby przeprowadzić cyfrowy mastering we własnym zakresie. O ile jednak kompresor działa tak, jak się tego można spodziewać, a wiec całkiem sprawnie, o tyle działaniem limitera byłem rozczarowany – łatwo dopuścić do zniekształceń lub pompowania, i na nic zdają się automatyczne ustawienia. Spośród pozostałych nowości na uwagę zasługuje Frequency Shifter, który świetnie sprawdza się zarówno jako efekt gitarowy, wprowadzając do sygnału niewielkie ilości phasingu i modulacji pierścieniowej, jak i w roli narzędzia do tworzenia efektów specjalnych i quasi-analogowych świergotów.
W podstawowym zestawie plug-inów znalazł się też interesujący Overdrive i Looper. Pierwszy z procesorów nie zastąpi wprawdzie wyspecjalizowanych, rozbudowanych wirtualnych multiefektów, ale może pozytywnie zaskoczyć jakością brzmienia. Posługując się próbką gitary nagranej z linii udało mi się uzyskać całą paletę barw – od lekkiego crunchu, poprzez fuzz, po silny przester. Za pomocą filtru pasmowoprzepustowego można precyzyjnie ograniczyć zakres przetwarzanych częstotliwości, a przesterowaną barwę dopracować kontrolką TONE.
Wtyczkę Looper zoptymalizowano pod kątem współpracy z przełącznikiem nożnym. Bez sięgania po myszkę można nagrać frazę, uruchomić i zatrzymać jej odtwarzanie, skasować i nagrać kolejną. A jeśli zechcemy użyć jej w projekcie, wystarczy przeciągnąć ją na ścieżkę audio.
Dostępny w pakiecie wokoder pozwala uzyskać szereg interesujących efektów w stylu retro. Dzięki możliwości zawężenia pasma, w jakim działać ma efekt, oraz zmiany obwiedni reakcji na zmiany amplitudy w poszczególnych pasmach, a także struktury formantowej nośnej, stosunkowo łatwo zmusić wokoder do charakterystycznego „śpiewu". Duży zakres regulacji pozwala zestawiać sygnały o niezbyt zbieżnej zawartości pasmowej.
Dojrzałość
Kiedy kilka lat temu testowałem jedną z pierwszych wersji Live, nie miałem wątpliwości, że nadchodzi rewolucja w podejściu do grania muzyki na żywo. Pamiętałem bowiem, jak wielkim wysiłkiem były występy w klubie z wykorzystaniem arsenału urządzeń sprzętowych: maszyn perkusyjnych, samplerów, procesorów efektów, syntezatorów i cyfrowego miksera, który zarządzał, poprzez komunikaty SysEx, zmianami ustawień wszystkich urządzeń, niezbędnymi do grania kolejnych utworów. Program był jednak dość ubogi, jeśli chodzi o funkcje kwantyzacji, możliwości zaawansowanej edycji MIDI itd. W ciągu kilku lat aplikacja została jednak rozwinięta do tego stopnia, że może konkurować z najpotężniejszymi systemami DAW na rynku.
Live 8 oferuje 32-bitowe przetwarzanie wewnętrzne, lecz jego szyna sumująca działa z 64-bitową rozdzielczością (podobne rozwiązanie, jako jedna z pierwszych, wprowadziła firma Cakewalk). Program umożliwia zgrywanie materiału audio do postaci pliku stereo z użyciem zawansowanych funkcji ditheringu. Można także zgrać poszczególne ścieżki do oddzielnych plików. W przypadku nagrań przeznaczonych do miksu w środowisku cyfrowym producent zaleca rendering z 32-bitową rozdzielczością, która zapewnia zachowanie tej samej jakości dźwięku, co podczas pracy z programem. Funkcja RENDER AS LOOP umożliwia zgrywanie fragmentów sesji do postaci pętli o określonej długości, z uwzględnieniem efektów przestrzennych, a więc do pliku zapisywane jest niejako drugie podejście. Dzięki temu zgrania rozpoczynają się np. pewną ilością sygnału pogłosu wygenerowanego przez dalszą część pętli, co pozwala uzyskać naturalne brzmienie podczas łączenia ich w szereg.
Kolejnym dowodem na dojrzałość Live jest możliwość grupowania śladów oraz jednoczesnej zmiany wybranych parametrów w odniesieniu do zaznaczonych ścieżek audio i MIDI. Łączenie w grupy jest bardzo łatwe, co nie tylko upraszcza eksport sesji do postaci zgrań grup śladów, ale także otwiera nowe możliwości improwizacji podczas gry na żywo i czyni zarządzanie rozbudowanymi projektami znacznie prostszym.
Live umożliwia też montaż dźwięku do obrazu. Wprawdzie obsługuje wyłącznie pliki w formacie MOV, lecz umożliwia eksport do obrazu wraz z opracowaną ścieżką dźwiękową także do innych formatów, w zależności od zainstalowanych kodeków wideo. Okno z obrazem można skalować do rozmiaru całego ekranu włącznie. Wideo można importować wyłącznie do okna aranżacji i nie można go dzielić na klipy.
W praktyce
O sile tej aplikacji przekonałem się, przeglądając bibliotekę sampli. Program bardzo sprawnie kalkuluje tempo pętli rytmicznych, o ile tylko zostały odpowiednio przycięte. Świetnie radzi sobie również z fragmentami nagrań, partiami melodycznymi i sekwencjami akordów. W przypadku mniej schematycznych rytmów, jak np. pętli drum’n’bass, zachodzi niekiedy potrzeba przemnożenia bądź podzielenia tempa przez dwa. Jeśli zamierzamy zmniejszyć tempo o ok. 40% i więcej, możemy pociąć nagrania na plasterki (SLICE TO NEW MIDI TRACK), a wówczas wszystkie transjenty zostaną zachowane.
Live pozbawiony jest zaawansowanych narzędzi do katalogowania zasobów sampli, ale po zindeksowaniu nawet kilkudziesięciogigabajtowej biblioteki (nie ma potrzeby przenoszenia własnych zbiorów do katalogu fabrycznego Library) wyszukiwarka pozwala niezwykle szybko odnaleźć pliki zawierające w nazwie określone słowa. Na liście wyników pojawiają się także pliki umieszczone w katalogach nazwanych z wykorzystaniem słów-kluczy. Każda próbka, którą zdecydujemy się odsłuchać po raz pierwszy jest uprzednio analizowana (co trwa zwyczajowo ułamek sekundy), dzięki czemu może być odtwarzana w zgodzie z tempem projektu. W tym procesie tworzony jest plik o rozszerzeniu ASD, który zawiera informacje na temat tego, w jaki sposób ma być odtwarzany klip, wraz z wszystkimi ustawieniami sposobu zapętlania i rozciągania w czasie. Aby uniknąć oczekiwania na załadowanie długich próbek (np. kilkuminutowych nagrań do zremisowania), można wybrane katalogi i podkatalogi przeanalizować hurtowo w dowolnej chwili (funkcja ANALYZE AUDIO). Wyszukiwanie próbek odbywa się w taki sam sposób, jak presetów i wzorców rytmicznych, więc do struktury i obsługi menadżera plików trzeba się przyzwyczaić. Program pozwala zapisywać sesje wraz ze wszystkimi użytymi próbkami bądź jedynie z odniesieniami do zasobów biblioteki. Wirtualny manager plików pomaga zlokalizować i usunąć załadowane, lecz niewykorzystane w projekcie próbki i tym samym zmniejszyć objętość sesji.
Unikalną funkcją programu jest resampling audio do nowego klipu, który można później wykorzystać do stworzenia przejść czy dalszej obróbki. Materiał dźwiękowy pobierany jest z określonej ścieżki lub głównego wyjścia Master. Jeśli w ustawieniach wybierzemy 32-bitową rozdzielczość, proces będzie całkowicie bezstratny.
Na jednym kanale można umieścić dowolną liczbę efektów (podczas testu udało się uruchomić 100 różnych procesorów na jednej ścieżce). Okna ich edycji można zminimalizować do postaci pionowego słupka (służy do tego niebieska „łapka", która pojawia się po umieszczeniu kursora na pasku z nazwą efektu). W słupku widoczna jest nazwa efektu oraz wskaźnik poziomu sygnału, niezwykle przydatny do śledzenia toru audio i korygowania ustawień efektów.
Przy występach na żywo i tworzeniu muzyki w procesie improwizacji istotne jest to, że dodawanie i grupowanie ścieżek, ładowanie pokładowych instrumentów i efektów oraz przeszukiwanie biblioteki i złożone operacje, takie jak ekstrakcja wzorców rytmicznych, nie zakłócają odtwarzania sesji. Z krótkimi trzaskami/zawieszeniem odtwarzania trzeba się liczyć jedynie w przypadku ładowania zewnętrznych instrumentów i efektów wtyczkowych. Tworzenie muzyki wspomagać mogą dedykowane sterowniki sprzętowe MIDI, tj. Novation Launchpad i Akai APC40/20, choć program można bardzo sprawnie przystosować do współpracy z każdym kontrolerem MIDI oraz klawiaturą QWERTY.
Podziel się setem
Funkcja SHARE LIVE SET umożliwia swobodną wymianę setów między użytkownikami programu Live. Sesja umieszczana jest na stronie internetowej o unikalnym adresie, do której dostęp mogą mieć tylko wskazane przez twórcę osoby lub każdy zarejestrowany użytkownik sekwencera. Zarówno podczas eksportowania, jak i importowania sesji wymianie podlegają jedynie te zasoby, których nie ma na serwerze lub te, których nie ma odbiorca. Co ciekawe, użytkownicy sekwencera mogą dzielić się swoją pracą także z tymi, którzy nie posiadają aplikacji Live, ponieważ mogą oni pobrać specjalną wersję tego programu.
Nasze spostrzeżenia
+ unikalna koncepcja programu+ rozbudowane możliwości przetwarzania pętli
+ pełna gama podkładowych efektów
+ funkcje usprawniające proces rejestracji, produkcji i zgrywania
+ możliwość pracy z obrazem
+ atrakcyjna cena wersji box na polskim rynku
– małe kontrolki i specyfika pracy w trybie Session View (wymaga przyzwyczajenia)
– brak kilku funkcji edycyjnych typowych dla DAW
– mało efektywny limiter
Podsumowanie
Jeśli planujesz tworzenie muzyki na zlecenie, rozważ zakup wersji Suite. Dopłacając niewiele ponad pięćset złotych zyskujesz kilkadziesiąt gigabajtów sampli oraz kompletny pakiet instrumentów. Jeśli już masz swoje ulubione instrumenty wirtualne i solidny sampler VST z pakietem przydatnych próbek, Live 8 w wersji tzw. dużej powinien Ci w zupełności wystarczyć.
Firmie Audiofactory udało się przekonać producenta do czasowego oferowania programu w wersji pudełkowej na polskim rynku w cenie blisko dwukrotnie niższej niż za granicą. Live 8 kosztuje obecnie niespełna 1.000 zł, więc warto skorzystać z tej promocji. Biorąc pod uwagę bogate wyposażenie w efekty, zaawansowane funkcje kwantyzacji MIDI i wysokiej klasy silnik audio, jest to z pewnością jedna z najciekawszych ofert na rynku – dlatego przyznajemy jej znak Nasz Typ.
Wymagania systemowe: Windows XP/Vista; Mac OS X 10.4.11 (zalecany 10.5 lub nowszy).
Procesor: 1,5 GHz Pentium 4 lub szybszy (zalecany procesor wielordzeniowy); 1,25 GHz G4/G5 lub szybszy (zalecany Intel Mac).
Pamięć: 1 GB RAM (zalecane 2 GB).
Wolne miejsce na dysku: ok. 15 GB (Live 8 Box); 48 GB (Live 8 Suite Box).
Zalecane sterowniki: ASIO (PC).
Inne: napęd DVD, QuickTime (PC).
Dedykowane kontrolery sprzętowe: Novation Launchpad, Akai Professional APC40, Akai Professional APC20.
Przetwarzanie dźwięku: 32-bitowe; 64-bitowa szyna sumująca, próbkowanie do 192 kHz.
Formaty audio/wideo: AIFF, WAV, MP3, Ogg Vorbis, FLAC, REX/RX2, MOV.
Formaty wtyczek/protokoły: VST, Audio Units (pełna kompensacja latencji), ReWire.
Ceny: 990 zł (Live 8 Box); 1.535 zł (Live 8 Suite Box)
Inne testy marki