PSPaudioware L'otary 2
"Mieszanie powietrza" w okolicach źródła dźwięku, a nawet samo poruszanie tym źródłem pozwala uzyskać fascynujące brzmieniowo efekty, a najlepszym przykładem tego jest słynny zestaw głośnikowy Leslie.
Na rynku znajdziemy sporo wtyczek emulujących efekt tzw. wirujących głośników, często już w ramach samych instrumentów wirtualnych z brzmieniem organowym. Prawdę mówiąc, żaden z nich nawet nie zbliżył się do prawdziwie potężnego i wręcz otaczającego słuchacza dźwięku z mechaniczną modulacją. Próby uzyskania tego brzmienia podjęli się specjaliści z firmy PSPaudioware. Przy tworzeniu L’otary posłużono się technologiami, których celem było uzyskanie brzmienia o charakterystyce niemal identycznej jak oryginał (z całą gamą funkcji dodatkowych), co zostało okupione sporym obciążeniem procesora komputera. Gdy jednak ktoś szuka tego rodzaju brzmień, to oprócz zastosowania prawdziwego Leslie w dobrym akustycznie wnętrzu z doskonale wykonanym omikrofonowaniem, L’otary na dzień dzisiejszy jest zdecydowanie najlepszą dostępną opcją.
Interfejs PSPaudioware L'otary 2
Jak na prosty, wydawać by się mogło, emulator wirujących głośników wtyczka ma zaskakująco dużo kontrolek, co przy pierwszym kontakcie może nieco paraliżować. Zacznijmy od tego, że znajdziemy w niej cztery oddzielne moduły, z których dwa pierwsze odpowiadają za parametry głośnika wysokotonowego z wirującymi tubami (HORN), a drugi za sterowanie pracą obrotowego bębna z rozpraszaczami, znajdującego się przy membranie głośnika niskotonowego (DRUM).
W obu przypadkach niezależnie możemy definiować szybkość obrotów dla trybu Slow (gdy główna dźwignia prędkości znajduje się w położeniu Chorale) i trybu Fast (dźwignia w trybie Tremolo). Samą dźwignią zmieniamy płynnie prędkość obrotową (przyciskiem SPEED robimy to natychmiastowo), a przyciskiem STOP zatrzymujemy i uruchamiamy kręcenie się rotorów. Ponieważ w oryginale mają one swoją bezwładność, tutaj możemy zdefiniować czasy rozpędzania się (ACC) i zwalniania obrotów elementów ruchomych (DEC), co w prawdziwym głośniku Hammonda jest nie do uzyskania. Sekcje Horn i Drum mają też własne ustawienia wirtualnych mikrofonów, z opcją regulacji ich odległości od źródła dźwięku (DIST), częstotliwości odcięcia (HPF dla sekcji Horn i LPF dla sekcji Drum), a także trybu ustawienia (kontrolka SETUP).
Sekcje mogą pracować oddzielnie bądź jednocześnie, możemy definiować poziom przesłuchów między nimi, głośność sygnału z otworu bass-reflex, a nawet turbulencje i zakłócenia mechanicznych towarzyszących pracy elementów obrotowych, które brzmią nadzwyczaj naturalnie i znakomicie je słychać przy zmianie obrotów. W centrum interfejsu znajduje się sekcja wzmacniacza z emulacją lampy lub tranzystora, poziomu nasycenia oraz czteropasmową korekcją. Z kolei sekcja Ambience odpowiada za ustalenie interakcji głośników z pomieszczeniem, w którym dokonujemy nagrania. Możemy regulować szerokość obrazu przestrzennego, balans i proporcję sygnału czystego do efektowego. Istnieje też opcja pozostawienia samej emulacji wzmacniacza.
Podsumowanie
Procesor działa znakomicie, pozwalając uzyskać całą gamę naturalnie brzmiących modulacji, o wyraźnie akustycznym zabarwieniu. Po krótkiej pracy z L’otary wiele osób na pewno zapomni o różnego typu efektach chorus, bo to, co oferuje wtyczka PSP bije na głowę większość z nich. Kluczem do uzyskania plastycznych barw będzie automatyzacja dźwigni szybkości i przycisku STOP, co pozwoli kreować dowolną animację charakteru efektu w zależności od aranżacji. Polecamy prezentację wideo procesora na DVD i online, a samej wtyczce przyznajemy znak Nasz Typ.
Informacje
Format | Windows - VST, RTAS, AAX; OS X - RTAS, AAX, AudioUnit |