Novox NC-1

Sprzęt studyjny | 01.01.2016  | Jarosław Stubiński
Marka:  Novox

Popularność mikrofonów z wyjściem USB bierze się z faktu, że do ich podłączenia nie są wymagane przedwzmacniacze, przetworniki czy interfejsy audio. Wystarczy je podpiąć pod wolny port USB w komputerze, by od razu można było zacząć nagrywać.

Novox to jedna z coraz popularniejszych tzw. marek wirtualnych, w ramach których produkty powstają w jednej z doświadczonych, wyspecjalizowanych w danym zakresie fabryk OEM, zazwyczaj znajdujących się w Chinach, na zlecenie dystrybutora lub grupy dystrybutorów. Na dobrą sprawę tego typu sprzęt praktycznie niczym nie różni się od swoich odpowiedników rynkowych, może poza drobnymi szczegółami w kwestii wyglądu. Bardzo często bywa też tak, że w pewnym zakresie przewyższa urządzenia „firmowe”, ponieważ produkcja OEM jest na ogół tańsza, co pozwala zainwestować np. w wyższej klasy podzespoły.

Novox NC-1 plasuje się na tej samej półce cenowej i funkcjonalnej co m.in. Behringer C1U. Nic więc dziwnego, że z ceną rzędu 200-300 zł mikrofony te budzą zrozumiałe zainteresowanie szerokiego kręgu nabywców, którzy chcą nagrywać dźwięk wprost do komputera lub też korzystać z transmisji strumieniowej. W internecie można znaleźć mnóstwo materiałów, w których na różne sposoby porównuje się te mikrofony. Nasz test nie jest jednak porównaniem, choć w którymś momencie taka konfrontacja nastąpi. Materiały multimedialne związane z tym artykułem znajdziecie na DVD i serwisie media.avt.pl.

Konstrukcja Novox NC-1

NC-1 jest niewielki, całkowicie metalowy i solidnie skonstruowany. W zestawie znajdziemy kabel USB oraz sztywny uchwyt mikrofonowy, w przypadku egzemplarza dostarczonego do testów bez obustronnie gwintowanego przejścia na „europejskie” statywy mikrofonowe. Na opakowaniu zamieszczono dane techniczne i krótką instrukcję obsługi wraz z adresem strony, z której można pobrać bezpłatny edytor wielośladowy Audacity. Mikrofon jednak współpracuje z każdym innym programem, który obsługuje systemowy dźwięk przez USB w komputerach Mac, PC i Linuks. Nie jest potrzebna instalacja żadnych sterowników, choć w przypadku Windows warto rozważyć skorzystanie z bezpłatnych ASIO4All, aby do minimum zmniejszyć latencję przy odsłuchu nagrywanego sygnału. Bierze się ona stąd, że monitoring (odsłuch nagrywanego sygnału) musi być realizowany na drodze programowej, w ramach konfiguracji programu audio, a każdy system potrzebuje trochę czasu na to, by przetworzyć sygnał z wejścia USB i skierować go na przetwornik cyfrowo-analogowy, którego „zakończeniem” w najprostszym przypadku będzie wyjście słuchawkowe komputera.

NC-1 ma wbudowany przetwornik A-C pracujący z próbkowaniem 48 kHz i 16-bitową rozdzielczością, co przekłada się na 96 dB zakresu dynamiki (teoretycznie na każdy bit rozdzielczości przypada 6 dB). Sercem układu jest chip Cmedia CM6327A, będący jednokanałowym konwerterem A-C z regulowaną czułością przedwzmacniacza oraz koderem USB, przez który to port mikrofon otrzymuje zasilanie. Zastosowanie napięcia zasilającego 5 V bez przetwornicy napięcia w samym mikrofonie z góry wyklucza wykorzystanie kapsuł typu true condenser, które do poprawnej pracy wymagają co najmniej kilkunastu woltów napięcia polaryzacji okładzin. Dlatego też, mimo informacji producentów, że mikrofony z tego przedziału cenowego są wyposażone w kapsuły wielkomembranowe (w domyśle o co najmniej 2-centymetrowej membranie), są - delikatnie mówiąc - mało precyzyjne. W zdecydowanej większości tego typu mikrofonów pracuje bowiem przetwornik elektretowy, mający membranę co najwyżej 5 mm. To, co tak efektownie wygląda patrząc pod światło na siatkę osłaniającą kapsułę mikrofonu, jest najczęściej imitacją kapsuły wielkomembranowej wykonaną z tworzywa, mającą na celu nadanie przetwornikowi odpowiedniej charakterystyki kierunkowej. Novox NC-1 nie jest wyjątkiem od tej reguły.

Kapsuła, która zza ochronnej siatki wygląda na przetwornik z 1-calową membraną, w istocie jest mikrofonem elektretowym (odmianą mikrofonu pojemnościowego o stałej polaryzacji okładzin). Zabieg ten jest bardzo często stosowany w przypadku najtańszych mikrofonów. Nie zmienia to faktu, że przetworniki te mogą brzmieć zupełnie przyzwoicie i są stosowane np. w mikrofonach pomiarowych.

To wcale nie znaczy, że miniaturowe kapsuły elektretowe są czymś złym. Wręcz przeciwnie - wiele z nich charakteryzuje się dużą precyzją w przetwarzaniu szerokiego spektrum audio i jest znacznie bardziej odporna na niekorzystne warunki niż typowe kapsuły studyjne. To jednak trochę tak, jak porównanie klasycznego Gibsona Les Paul z jego odpowiednikiem wizualnym, w którym korpus wykonano ze sklejki, a szyjkę przymocowano na cztery wkręty. W pewnych sytuacjach niska cena produktu nie pozwala na zastosowanie bardziej ekskluzywnych rozwiązań, choć te, które są, wielu osobom mogą w zupełności wystarczyć.

Novox NC-1 w praktyce

Z chwilą podłączenia do portu USB w mikrofonie zapala się niebieska dioda, efektownie podświetlając kapsułę i okalający ją pierścień. Zaraz potem NC-1 jest gotów do pracy i zgłasza się w programach audio jako mikrofon USB, z możliwością regulacji czułości za pomocą systemowego miksera.

Mikrofon ma lekko nosowe brzmienie, dobrze sprawdzające się w przypadku głosu i dające neutralny, wyważony dźwięk bez przejaskrawień w zakresie wyższego środka, co w przypadku tanich mikrofonów pojemnościowych z dużą kapsułą potrafi być prawdziwym przekleństwem. NC-1 może się wydawać nieco matowy, ale nie uznałbym tego za wadę. Wiele rzeczy można poprawić w nim korekcją, a gdy mikrofon sam z siebie narzuca określony charakter soniczny, jest z tym dużo trudniej. Dlatego właśnie w studiach nagrań znajdziemy zazwyczaj całą gamę różnych mikrofonów i przedwzmacniaczy, by móc je dobrać do konkretnych sytuacji.

Novox NC-1 jest rozsądnym ekonomicznie rozwiązaniem dla osób, które po prostu chcą tanio i szybko nagrać dźwięk w komputerze

NC-1 bardzo korzystnie prezentuje się pod względem szumów - w porównaniu do Samsona C01U oraz MXL2006 okazał się najcichszy. A skoro o porównaniach mowa, to dokonaliśmy w redakcji kilku nagrań tego typu i uznaliśmy, że najbardziej reprezentatywne w tym kontekście będzie nagranie gitary akustycznej. Trzeba jednak zaznaczyć, że porównania mikrofonów do zastosowań studyjnych to bardzo kłopotliwy temat, bo trudno tu jednoznacznie wskazać, który jest „lepszy”, a który „gorszy”. To nie sprint na 100 metrów, tylko różnego typu niuanse brzmieniowe oraz szereg zmiennych, które w ostatecznym rozrachunku decydują o przydatności, lub nie, danego mikrofonu do konkretnego zadania. Dlatego sugeruję podchodzić do tego typu porównań z dużą rezerwą i zarówno mikrofony, jak i monitory, sprawdzać zawsze indywidualnie i w obszarze ich konkretnego zastosowania. Nagrania porównawcze znajdziecie na DVD i online.

Zobacz także test wideo:
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.

Zakres zastosowań

- nagrania wokalu, instrumentów akustycznych i lektorskich w domowym studiu nagrań
- dzięki zasilaniu z USB może pracować z laptopem w warunkach, w których nie ma napięcia sieciowego

 

Nasze spostrzeżenia

+ atrakcyjna cena
+ niski poziom szumów
+ możliwość bezpośredniego wprowadzenia dźwięku do komputera
+ efektowne podświetlanie

- krótki kabel USB (1,8 m)
- wbrew opisowi, nie jest to mikrofon wielkomembranowy

 

Podsumowanie

Najkrócej będzie rzecz ująć tak, że NC-1 to niezły mikrofon za dobre pieniądze. Stonowany, spokojny, nieszczególnie wrażliwy na wyższe poziomy SPL, nie iskrzący się szczegółami ani nie uwypuklający basu, przez co nie sprawia kłopotów gdy przychodzi do kompresji sygnału i jego pozycjonowania w miksie. Dość daleko mu do szlachetności brzmieniowej i szczegółowości kosztownych mikrofonów studyjnych, ale w prostych, amatorskich zastosowaniach powinien się okazać dokładnie tym, czego poszukuje jego nabywca. Nie wymaga przedwzmacniacza, napięcia fantomowego, a nawet filtru przeciwpodmuchowego, więc jest rozsądnym ekonomicznie rozwiązaniem dla osób, które po prostu chcą tanio i szybko nagrać dźwięk w komputerze.

 

Informacje

Kapsuła: Elektretowa, charakterystyka nerkowa.
Wyjście: USB, kompatybilne z systemami Windows, Mac i Linuks. Obsługa dźwięku bazuje na sterownikach systemowych.
Przetwornik A-C: 48 kHz, 16 bitów.
Maks. poziom SPL: 130dB (dla 1 kHz, 1% THD).
Czułość: -38 dBV (dla 1 kHz).
Zasilanie: Za pośrednictwem USB.
Wymiary: 160x50 mm.
Waga: 0,35 kg.
Cena
239,00 zł
Producent
Novox
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
styczeń 2016
Kup teraz
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó