Audio-Technica AT4081 - mikrofon wstęgowy
Nie jest to nowość, ale po raz pierwszy od debiutu tego mikrofonu blisko 9 lat temu mieliśmy możliwość przyjrzeć mu się dłużej i popracować z nim w warunkach studyjnych. Poza tym wysokiej klasy mikrofony nigdy się nie starzeją.
AT4081 to jeden z najmniejszych gabarytowo mikrofonów wstęgowych na rynku, przypominający swoimi wymiarami małomembranowe mikrofony paluszkowe. Przetwornik jest tutaj umieszczony wzdłuż korpusu i osłonięty od zewnątrz stalową siatką, która może przypominać siatkę w golarkach... Niemniej jakość wykonania tego mikrofonu wzbudza respekt u każdego, kto weźmie go w ręce. Równie atrakcyjnie prezentuje się dołączony do zestawu uchwyt, gwarantujący pewne mocowanie AT4081.
W skład wyposażenia wchodzi uchwyt, który trudno nazwać elastycznym, ale określenie go mianem „sztywnego” także mijałoby się z prawdą. Część okalająca mikrofon jest bowiem wykonana z półelastycznego tworzywa, zapewniającego stabilne mocowanie.
Jak zdecydowana większość mikrofonów wstęgowych, także i ten produkt Audio-Technica ma charakterystykę ósemkową, będąc jednocześnie mikrofonem aktywnym z transformatorową separacją przetwornika. Dzięki temu oraz czułości wynoszącej 7,9 mV/Pa, można go bez problemu podłączać do typowych przedwzmacniaczy mikrofonowych dostarczających napięcia fantomowego 48 V i oferujących wzmocnienie od 40 dB wzwyż.
MicroLinear w Audio-Technica AT4081
Wstęgowy przetwornik AT4081 bazuje na opracowanej przez inżynierów z firmy Audio-Technica technologii MicroLinear z podwójną wstęgą oraz magnesami neodymowymi. Co ciekawe, technologia o tej nazwie wykorzystywana jest także w igłach najdroższych wkładek gramofonowych tego producenta, ale to zapewne przypadkowa zbieżność. Jej interesującą cechą jest nietypowe przetłoczenie wstęgi – wzdłużne w części centralnej i poprzeczne przy mocowaniu. Tak ukształtowana wstęga ma wówczas większą sztywność w tych obszarach, które ulegają największym przemieszczeniom pod wpływem fali akustycznej, a mniejszą tam, gdzie przemieszczenia maleją, dążąc do pozycji nieruchomej – czyli tuż przy mocowaniu. Inną godną uwagi cechą jest zastosowanie aluminiowej wstęgi napylonej złotem, co zabezpiecza przed korozją i znacząco poprawia kontakt wstęgi z jej wyprowadzeniami – będący piętą achillesową większości leciwych mikrofonów wstęgowych. Wszystkie te rozwiązania są chronione patentami zgłoszonymi przez firmę Audio-Technica.
Potencjalna konkurencja dla Audio-Technica AT4081
Współczesne mikrofony wstęgowe produkowane są w oparciu o zupełnie inne technologie niż ich odpowiedniki z pierwszej połowy XX wieku. Większość ma przetworniki bazujące na magnesach neodymowych i wyposażona jest w elektronikę, pozwalającą uzyskać sygnał o takim poziomie, jak w przypadku mikrofonów pojemnościowych. Ceny dostępnych na rynku mikrofonów wstęgowych zaczynają się od kilkuset, a kończą na kilku tysiącach złotych. Największym zainteresowaniem cieszą się na ogół mikrofony z przedziału 2.000-4.000 zł, takie właśnie jak AT4081.
1.
Sontronics Delta 2
Aktywny mikrofon skonstruowany z myślą o nagraniach wzmacniaczy gitarowych. Oferuje pasmo przenoszenia od 20 Hz do 15 kHz, akceptując ciśnienie dźwięku do 140 dB SPL (przy zniekształceniach 0,5%). Oferując czułość 6 mV/Pa ma wyjątkowo niski poziom szumów, wynoszący 10 dB SPL A. Dostarczany z uchwytem elastycznym i walizeczką. (cena: 3.590 zł)
2.
Sontronics Sigma 2
Brat bliźniak modelu Delta 2 o nieco innej funkcjonalności. Dzięki wysokiej, wynoszącej 18 mV/Pa czułości dobrze sprawdza się przy dalszych ujęciach np. zestawów perkusyjnych czy wzmacniaczy gitarowych. Maksymalny poziom SPL tego mikrofonu to 125 dB, a jego szum własny wynosi 10 dB SPL A. Wyposażenie podobne jak w przypadku Delta 2. (cena: 3.590 zł)
3.
Royer Labs R-10
Budżetowy model mikrofonu legendarnej marki, do ujęć m.in. gitar oraz instrumentów dętych. Jego stosunkowo niska cena (jak na markę Royer), wynika między innymi z tego, że jest to mikrofon pasywny. Zastosowano w nim nieco zmodernizowane elementy pochodzące z droższych R-101 i R-121. Ma niesymetryczną charakterystykę brzmieniową. (cena: 2.500 zł)
4.
Røde NTR
Aktywny mikrofon o unikalnej konstrukcji przetwornika (wstęga o grubości 1,8 mikrona, elastyczne zawieszenie kapsuły), oferujący pełne pasmo przenoszenia (20 Hz-20 kHz) i ekstremalnie wysoką czułość (30 mV/Pa). Może pracować z poziomami SPL do 130 dB i zapewnia poziom szumów własnych wynoszący 15 dB SPL A. (cena: 2.399 zł)
5.
sE Electronics VR2
Uniwersalny aktywny mikrofon wstęgowy stworzony przez firmę, która nie boi się stosowania ciekawych rozwiązań. Dostarczany wraz z uchwytem elastycznym w ekskluzywnej drewnianej szkatułce. Ma pasmo przenoszenia od 20 Hz do 18 kHz, czułość 10 mV/Pa, poziom szumów własnych 20 dB SPL A i akceptuje ciśnienie SPL do 135 dB. (cena: 2.150 zł)
Audio-Technica AT4081 w praktyce
Charakterystykę brzmieniową mikrofonu w znacznej mierze kształtują osłony rezonansowe, które można określić mianem „mechanicznej korekcji”. Wstęgi 55x5 mm połączone są szeregowo dla zwiększenia czułości oraz impedancji, a następnie poprzez transformator o przekładni zwiększającej sygnał z nich trafia do aktywnego układu konwersji i wzmocnienia. Poziom szumów własnych AT4081, jak na mikrofon wstęgowy, nie jest przesadnie duży i wynosi 25 dB SPL A. Zważywszy na dużą czułość mikrofonu, szum nie jest tutaj problemem, chyba że zaistnieje konieczność nagrywania bardzo cichych sygnałów z dużej odległości. AT4081 wykazuje się dużą tolerancją wobec wysokich poziomów ciśnienia dźwięku, przenosząc wartości aż do 150 dB SPL. To oznacza, że nie powinniśmy mieć żadnych zahamowań, ustawiając mikrofon blisko wzmacniaczy, instrumentów dętych, czy używając go do solowych nagrań wokalnych. Proponowałbym jednak, dla bezpieczeństwa, założyć nań znajdującą się w zestawie piankową osłonę przeciwwietrzną; dodatkowy pop-filtr także nie będzie przesadą.
AT4081 znajdzie zastosowanie wszędzie tam, gdzie uznamy, że brzmienie mikrofonu pojemnościowego jest zbyt jaskrawe, a dynamicznego zbyt matowe. Użycie tej właśnie wstęgi do rejestracji głosu jest bardzo interesującym doświadczeniem. Nagranie brzmi głęboko, ale nie dudniąco; czytelnie, ale nie przesadnie jasno. Nie ma typowego dla wielu klasycznych wstęg brzmienia „amerykańskiego radia” z lat trzydziestych. Wręcz przeciwnie – pod względem sonicznym AT4081 jest bardzo nowoczesny, a jednocześnie nie dostarcza nadmiarowych szczegółów i związanych z nimi artefaktów. W przypadku przesterowanych gitar dźwięk jest zrównoważony, dobrze osadzony w dole pasma (mikrofon schodzi do 30 Hz) i całkowicie pozbawiony nieprzyjemnego zapiaszczenia. Jedyną rzeczą, na którą trzeba zwrócić uwagę, zwłaszcza w przypadku wokalu, jest pasmo 6 kHz, wymagające kontroli dynamiki z użyciem de-essera lub filtru dynamicznego. Gdy o to zadbamy, to w zasadzie nie ma żadnej potrzeby czyszczenia ścieżki wokalnej po jej nagraniu.
Podsumowanie
Nasze spostrzeżenia
+ bardzo plastyczne brzmienie+ najwyższa jakość wykonania
+ współpracuje ze standardowymi przedwzmacniaczami
+ duża odporność na wysokie poziomy SPL
- relatywnie wysoki poziom szumów
Zakres zastosowań
- uniwersalny studyjny mikrofon wstęgowy, charakteryzujący się neutralnym brzmieniem, świetnie sprawdzający się w przypadku gitar oraz wokalu
Informacje
Funkcja | mikrofon wstęgowy, aktywny |
Przetwornik | podwójna wstęga 55x5 mm, aluminiowa, napylana złotem. Charakterystyka ósemkowa |
Pasmo przenoszenia | 30 Hz-18 kHz |
Czułość | 7,9 mV/Pa (-42 dBV/Pa) |
Maks. SPL | 150 dB SPL (1 kHz, 1% THD) |
Szumy własne | 25 dB SPL A |
Zasilanie | zewnętrzne, fantomowe 48 V, 3 mA |
Wymiary | 155x21 mm |
Waga | 152 g |