Prodipe STC-3D Mk2 - mikrofon pojemnościowy

Sprzęt studyjny | 17.12.2020  | Jarosław Stubiński
Marka:  Prodipe

STC-3D Mk2 to interesujący mikrofon z co najmniej trzech powodów, przy czym jego cena nie jest tym najważniejszym.

Istniejąca od kilkunastu lat francuska firma Prodipe ma w swojej ofercie atrakcyjne cenowo produkty dla domowych studiów nagrań i systemów nagłośnieniowych, a od pewnego czasu także gitary. Mikrofon STC-3D pokazał się na rynku już jakiś czas temu, ale od ponad roku dostępna jest jego nowa wersja Mk2. Od poprzedniej różni się nie tylko kształtem i kolorem, ale też zastosowanym układem elektronicznym, a przede wszystkim kapsułą, za którą poszły też zmiany w jej osłonie.

Mikrofon ma trzy charakterystyki kierunkowe (nerkową, dookolną i ósemkową), załączany filtr dolnozaporowy 80 Hz i tłumik 10 dB. Dostarczany jest w kartonowym pudełku wraz z materiałowym mieszkiem i uchwytem elastycznym. Przy stosunkowo niedużych gabarytach charakteryzuje się sporą wagą (590 g), wynikającą z zastosowania wyjątkowo solidnego, odlewanego korpusu. W przeciwieństwie do poprzedniej wersji, w komplecie nie znajdziemy piankowej osłony ani zapasowych gumek do uchwytu.

Konstrukcja Prodipe STC-3D Mk2

W STC-3D Mk2 zastosowano kapsułę, jaką rzadko można spotkać w budżetowych mikrofonach. Jest to konstrukcja 1-calowa, dwumembranowa typu CK-12, czyli bez centralnego wyprowadzenia. Podobną po raz pierwszy zastosowano w mikrofonach AKG C-12, wysoko cenionych za swoje brzmienie. Co więcej, w kapsule Prodipe użyto mosiężnych pierścieni dociskowych, czyli dokładnie tak, jak w najlepszych CK-12 (tzw. „brass ring”). Konwerter impedancji dla kapsuły to klasyczne rozwiązanie z tranzystorami FET, ale kolejnym elementem, który rzadko widujemy w budżetowych mikrofonach jest transformatorowe wyjście oraz jego sprzężenie z wykorzystaniem najwyższej jakości kondensatorów Nichicon.

Trzy rzeczy od razu rzucają się w oczy: kapsuła w stylu C-12, transformator wyjściowy i metalowe, odlewane chassis.

Wykonana z dużą starannością osłona kapsuły ma odlewany szkielet i dwie warstwy stalowej siatki, stanowiącej osłonę mechaniczną i redukującą energię głosek wybuchowych. Chassis mikrofonu także jest jednolitym odlewem, do którego przymocowano łoże kapsuły, trzy płytki drukowane z elektroniką i w którym osadzono wyjście XLR z pozłacanymi stykami. Całość robi wyjątkowo korzystne wrażenie, dodatkowo podkreślone przez dobrej klasy przełączniki charakterystyk, tłumika i filtru.

Prodipe STC-3D Mk2 w praktyce

Prezentacja wideo towarzysząca artykułowi, którą znajdziecie wśród zasobów online na www.media.avt.pl zawiera głos nagrany za pośrednictwem STC-3D Mk2, przetworzony w zakresie głośności odczuwalnej za pomocą wtyczki Event Horizon, bez żadnej innej kompresji, obróbki pasmowej, korekcji czy ograniczania. Na mikrofon nałożono piankę przeciwpodmuchową i zastosowano metalowy pop-filtr oddalony od kapsuły o 10 cm. Dla porównania nagraliśmy głos za pomocą mikrofonu Warm Audio WA-47 Jr, dokładnie w taki sam sposób.

Szkielet osłony kapsuły jest jednolitym odlewem, wewnątrz którego umieszczono dwie warstwy stalowej siatki o zróżnicowanej grubości oczek.

Jak można usłyszeć, Prodipe brzmi nieco jaśniej i bliżej niż neutralny sonicznie Warm Audio, co dla niektórych będzie zaletą, a dla innych niekoniecznie – wszystko zależy od preferencji i zakresu zastosowań. Brzmienie jest czyste, z ciekawym środkiem i spojoną z nim górą pasma (w wielu tanich mikrofonach ta góra jest wyraźnie oddzielona od reszty dźwięku, co początkowo brzmi atrakcyjnie, ale w praktyce bywa źródłem wielu problemów). Jest to w dużym stopniu efekt zastosowania kapsuły bez centralnego wyprowadzenia, czyli ze znacznie niżej położonym rezonansem własnym. Warto też wspomnieć, że STC-3D Mk2 ma nieco większą czułość niż standardowa. To dobra wiadomość dla osób mających interfejsy audio lub przedwzmacniacze z niezbyt dużym zakresem regulacji Gain. Jednocześnie jednak, dość szeroka charakterystyka nerkowa mikrofonu w połączeniu z większą czułością oznacza większą podatność na eksponowanie akustyki wnętrza, w którym dokonujemy nagrań.

Podsumowanie

Nie odważyłbym się stwierdzić, że Prodipe gra podobnie jak C-12, ale to w tych obszarach sonicznych można dopatrzyć się pokrewieństwa. Z całą pewnością jest to mikrofon, który zainteresuje osoby poszukujące budżetowej alternatywy dla mikrofonów wyposażonych w klasyczne, „neumannowskie” kapsuły z centralnym wyprowadzeniem, a tych na rynku jest przytłaczająca większość. STC-3D Mk2 ma ponadto trzy charakterystyki kierunkowe, transformatorowe wyjście oraz przyzwoity uchwyt elastyczny pozwalający na przykręcenie mikrofonu. Dzięki temu może on być mocowany „kapsułą w dół”, co nie we wszystkich uchwytach zaciskowych jest bezpieczne. 

 

Nasze spostrzeżenia

+ ciekawa kapsuła ze skrajnym wyprowadzeniem membrany
+ trzy charakterystyki kierunkowe
+ transformatorowa separacja wyjścia
+ wysoka czułość
+ solidny uchwyt elastyczny w zestawie

- niektórzy mogą go uznać za zbyt jasno brzmiący

 

Zakres zastosowań

- uniwersalny mikrofon pojemnościowy z przełączanymi charakterystykami, przeznaczony do pracy w domowym i projektowym studiu nagrań

 

Informacje

Kapsuła pojemnościowa, podwójna, membrany 1” ze skrajnym wyprowadzeniem
Charakterystyki kierunkowe przełączane – nerkowa, dookolna i ósemkowa
Impedancja wyjściowa 200 Ω
Czułość średnio -34 dB (20 mV/Pa)
Szum własny średnio 15 dB SPL A
Maks. poziom SPL 130 dB (dla 1 kHz; 140 dB z włączonym tłumikiem 10 dB)
Zasilanie zewnętrzne, fantomowe, +48 V
Wymiary 54x201 mm
Waga 590 g

Cena
965,00 zł
Producent
Prodipe
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
listopad 2020
Kup teraz
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó