Hammond XK3 - koncert Michaela Falkensteina
Muzycy zaprezentowali kilka świetnych, w większości własnych kompozycji. Warto wiedzieć, iż Jacek jest "odkryciem" Pawła Serafińskiego i wszystko wskazuje na to, że także godnym następcą. Nie sposób przecenić przy tym kapitalnej, pełnej polotu gry Rafała Sarmeckiego. Z pewnością jeszcze nieraz usłyszymy o dokonaniach obu tych muzyków.
Hammond to symfonia dźwięków, a w rękach wirtuoza jakim bez wątpienia jest Michael Falkenstein, firmowy prezenter Hammonda, to wręcz czary. Podczas swego koncertu Michael zaprezentował budowę i odegrał niemal całą historię tego instrumentu - poprzez wszystkie znane style, aż do współczesnych przebojów.
Chwilami dzielnie wspomagał go Paweł Serafiński. Dwóch wirtuozów, na dwóch instrumentach - to nieczęsto się zdarza, nawet w świecie. Miłośnicy Hammonda mieli gratkę nie lada.
Model Hammond XK3 jest kolejnym po XK2 instrumentem, który ma w możliwie wiernym stopniu naśladować legendarny już model B3. Ciekawostką jest, iż szereg zmian i konkretnych rozwiązań technicznych w XK3 jest dziełem naszego rodaka, Pawła Więsika. Wespół z Pawłem Serafińskim przekazali swe cenne uwagi producentowi, który następnie uwzględnił je w nowym modelu. Do ciekawszych z nowych rozwiązań należy dodatkowa (inwersyjna) oktawa zarządzająca presetami, analogicznie jak w starym B3.
Sam XK3 ma budowę modułową, poszczególne manuały i stojak można oddzielnie transportować, co znakomicie podnosi mobilność instrumentu. Fakt ten żartobliwie podkreślił Michael: "nareszcie mogę rozpocząć koncert zanim publiczność zdąży się już nieźle wstawić". Nic dodać, nic ująć.
Więcej informacji o instrumencie: www.hammondorgan.co.uk
Pasaż
polecane
