Behringer procesował się z Dave Smith Instruments oraz użytkownikami forum Gearslutz
Niedawno pisaliśmy o tym, że Behringer zamierza wejść na drogę sądową przeciwko chińskiemu serwisowi Midifan i jak teraz się okazało nie jest to pierwszy przypadek, kiedy niemiecka firma próbuje bronić swoich interesów w taki sposób.
Peter Kirn z Create Digital Music poinformował, że dokładnie rok temu Music Group (holding, który jest właścicielem marek takich jak Behringer czy Midas) pozwał firmę Dave Smith Instruments a także 20 użytkowników forum Gearslutz za pomówienie.
Jednym z krytykowanych produktów był Behringer CT1000. Użytkownicy forum Gearslutz wytykali inżynierom niemieckiej firmy zbyt mocne inspiracje urządzeniem wyprodukowanym przez Ebtech.
fot. www.synthopia.com
Pośród najbardziej aktywnych komentatorów znalazł się Anthony Karavidas pracujący jako inżynier w Dave Smith Instruments. Zgodnie z dokumentami sądowymi przedstawiciele przedsiębiorstwa Behringer uznali określenia takie jak "kopia" czy "podróbka" za oszczerstwa i wycenili swoje straty na 250 tys. dolarów. Sąd stanu Kalifornia nie przychylił się do ich argumentów oddalając pozew. Sprawa jednak będzie ciągnęła się jeszcze przez jakiś czas, gdyż przedstawiciele DSI zamierzają odzyskać przeszło 100 tys. dolarów, które wydali na związane z procesem opłaty prawne.
Jak często bywa w tego typu przypadkach tak radykalne działania mające na celu uciszenie krytyków przynoszą zupełnie odwrotny rezultat - na forach odwiedzanych przez producentów muzyki aż "huczy" a w kontekście kolejnych urządzeń stworzonych przez Behringera zaczynają pojawiać się dużo ostrzejsze określenia niż "kopia". Sami jesteśmy ciekawi w jaki sposób niemiecka firma wybrnie z tej sytuacji, bo na dziś straty wizerunkowe są ogromne.
Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
polecane