Pruski i jego "Playground"
"Playground" jest trzecim solowym albumem Pawła Pruskiego. W odróżnieniu od dwóch poprzednich, które ukazały się w Four Tapes Records, tym razem wybór padł na brytyjska wytwornie Whitelabrecs.
Album ukazał się w formie płyty CD oraz cyfrowej. Choć estetyka nadal utrzymana jest w konwencji ambientu, przesunięta została bardziej w stronę organiczną. Poprzednie "dronowe" przestrzenie zastąpione zostały nagraniami terenowymi. Co za tym idzie, zmieniła się również metodologia pracy. Podstawowy koncept albumu opiera się na pełnej integracji muzyki z przestrzenią w jakiej powstawała. Syntezator modularny, który był jednym z podstawowych narzędzi, często był brany w różne terenowe lokalizacje i wraz z mikrofonami tworzy trzon utworów.
Dodatkowym założeniem było odejście od typowej modularnej estetyki. Dlatego też w system służył głównie do processingu, a w znacznie mniejszym stopniu był traktowany jako źródło dźwięku. Tutaj z pomocą przychodził instrument, który dzielnie towarzyszy producentowi od wielu lat, czyli Teenage Engineering OP-1. Z jednej strony był źródłem wielu zapętlonych dźwięków, z drugiej często sterowany był przez sekwencery znajdujące się we wspomnianym modularze. Wszystko to miało zrealizować nadrzędny cel, czyli zachowanie harmonii pomiędzy muzyką, a przestrzenią w której była nagrywana.
Oczywiście oprócz założeń techniczno-metodologicznych "Playground" to przede wszystkim zwarty koncept. Jest to podróż w dziecięcy świat, pełen ciekawości, gestów i zdziwienia. Jest odkrywaniem tego, co wokoło - przyrody, codzienności, nieustannych zmian. Nie nazywa, nie kategoryzuje, a odczuwa. Jest podróżą do miejsca w którym drzewo jest całym światem, a mała łąka kosmosem.
Album "Playground" znajdziecie TUTAJ.
polecane