RoAT - 8-bitowy syntezator od SOMA Labs
Czy ośmiobitowe brzmienia mogą się znudzić? Patrząc na popularność syntezatorów w tej kategorii, odpowiedz brzmi - nie sądzę. Oto RoAT.
Produkty SOMA Labs pomimo, że mieszczą się w bardzo różnych kategoriach, to charakteryzują się swoistą spójnością. Zarówno syntezatory, maszyny perkusyjne, czy też efekty posiadają bardzo określony, eksperymentalny charakter. W konsekwencji trudno porównać je z innymi instrumentami, które obecnie znajdują się na rynku. Nie inaczej jest w przypadku RoAT. Jest to nowy 8-bitowy syntezator, zainspirowany wczesną erą gier komputerowych. Jak wiadomo mimo upływu lat, nie brakuje fanów takich brzmień, a scena chiptune ma się doskonale. Wystarczy spojrzeć na serię operatorów (Teenage Engineering), które mogą być doskonałym kompanem dla RoAT.
Jak możemy usłyszeć w powyższym demo, istotnym elementem brzmienia RoAT jest szum. Możemy go modyfikować i umieszczać w charakterystycznych 8-bitowych brzmieniach, co pozwala na uzyskanie bardzo ciekawej charakterystyki. Rdzeniem syntezatora są 4 niezależne oscylatory (16 przebiegów) i dedykowany LFO (może modulować ton lub głośność). Urządzenie posiada również wbudowany sekwencer, który możemy zsynchronizować (wysłać zegar). Jak przystało na mobilny, niewielki syntezator, całość jest zasilana przez cztery baterie AAA, które pozwalają aż do 130 godzin pracy.
Więcej informacji TUTAJ
Cena: 155 EUR
polecane