Pablopavo/Iwanek/Praczas - WIR

01.06.2016 
Nasza ocena:
4 /6

Pablopavo powrócił do współpracy z Praczasem, z którym kilka lat temu nagrał rewelacyjną płytę Głodne kawałki, zapuszczając się w rejony dubstepu i ciężkiej elektroniki. Tym razem duet zaprosił do współpracy Annę Iwanek i postawił na zgoła odmienny klimat.

WIR to wyciszona płyta, pełna atmosferycznych padów, instrumentów akustycznych i melorecytacji. Chwilami można odnieść wrażenie, że to wręcz muzyka filmowa, tak jak w utworze Pan Balon. "Nie korzystałem z typowych filmowych bibliotek. Smyki pochodzą z biblioteki Embertone, a te charakterystyczne, filmowe uderzenia stopy to połączenie kilku sampli stopy - jedna daje atak, druga masę i dodatkowo zakładam na nią pogłos" - tłumaczy Praczas. Na płycie znajdziecie też sporo instrumentów dętych, m.in. puzon, trąbkę, duduk (armeński klarnet) i klarnet basowy. "W większości przypadków nagrywaliśmy je za pomocą Neumanna U87, AKG C 451 B albo Shure’a SM57, wpiętych w preamp Chandler Ltd Germanium, i na to zapinaliśmy dodatkowo Distressora". Bardzo podoba mi się stanowcza, acz przyjemna saturacja na wokalach. "Do tego celu wraz z Mothashippem używaliśmy głównie dociśniętego sprzętowego kompresora LA-2A, ale w innych przypadkach nie stroniłem od wtyczek, np. od darmowego FuzzPlus3 firmy Audio Damage" - podsumowuje warszawski producent.

Artykuł pochodzi z numeru:
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
czerwiec 2016
Kup teraz
Star icon
Produkty miesiąca
Sennheiser MD 421 Kompakt
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó