Tim Hecker - Love Streams

01.07.2016 
Nasza ocena:
5 /6

Kocham takie rzeczy – muzykę, w której można zatopić się bez reszty, dźwięki tworzące nowe, spójne światy. Kanadyjczyk Tim Hecker kreuje je od 15 lat. Jeżeli sztuczna inteligencja wyzwoli się kiedyś z władzy człowieka i stworzy własną religię i kościoły, to odprawiane w nich msze będę brzmiały właśnie jak muzyka Heckera.

Na Love Streams pulsująca, transowa elektronika, sąsiaduje z przetworzonymi, chóralnymi zaśpiewami, skąpanymi w pogłosach. Nie brak tu arcyciekawego sound designu. Posłuchajcie gwałtownych uderzeń w Obsidian Counterpoint, stanowiących kontrapunkt dla delikatnie tkanych arpeggiatorów. Podobny efekt możecie osiągnąć za pomocą wtyczek wykorzystujących modelowanie fizyczne, takich jak abletonowy Tension, Kaivo firmy Madrona Labs albo Chromaphone 2 firmy Applied Acoustics Systems. Zwróćcie uwagę, że uderzenia te składają się z kilku warstw, które są dość konkretnie rozstrojone, co daje ciekawy efekt i pozbawia brzmienia sterylności. Warto też posłuchać, jak Hecker operuje przestrzenią, a raczej przestrzeniami w miksie. Każdy niemal utwór to „kilka miksów w miksie”. Imponuje precyzja, z jaką te wszystkie warstwy i plany zostały poukładane w piękną, wielokolorową mandalę. Love Stream to płyta dla wszystkich, którzy stracili już wiarę w to, że elektronika, szczególnie ta ambientowa, może być inspirująca. Może. I to bardzo.

Artykuł pochodzi z numeru:
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
lipiec 2016
Kup teraz
Star icon
Produkty miesiąca
Sennheiser MD 421 Kompakt
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó