Ladyhawke Wild-Things
Jeśli chcecie usłyszeć jak brzmi przekompresowane nagranie, to na nowej płycie Ladyhawke znajdziecie sporo przykładów, jak choćby otwierający ją The River.
Wszystko jest potraktowane bardzo mocną kompresją, co powoduje, że utwór brzmi płasko. Są ludzie, którym to się podoba. Mogę im polecić darmowy plugin Slate Digital The Monster, który emuluje słynne ustawienie "All Buttons" z klasycznego kompresora Universal Audio 1176. W oryginalnym urządzeniu efekt był taki, że wskaźnik kompresji wariował, a obrabiany dźwięk wyskakiwał z głośników. Emulacja Slate’a działa bardzo podobnie, lecz została udoskonalona. Mamy więc pokrętło Dry/Wet, filtr górnoprzepustowy pozwalający na odcięcie dolnego pasma z toru detekcji kompresora oraz bardzo ciekawy parametr HF Det., który można opisać jako przeciwieństwo filtru górnoprzepustowego. Uwypukla on górne częstotliwości w torze detekcji, więc kompresor reaguje na niej mocniej, co powoduje, że góra obrabianego materiału robi się mniej agresywna-bardzo przydatna rzeczy przy ekstremalnej obróbce bębnów, gdy talerze ze ścieżki overheadów wpychają się do uszu każdym porem... A muzyka? Przeciętny dream pop.