MIN t - Assemblage
Kolejna polska produkcja na światowym poziomie. Cieszy tym, bardziej, że to debiutancki pełnowymiarowy album producentki i wokalistki Martyny Kubicz, ukrywającej się pod pseudonimem MIN t.
Co prawda nie mogę być do końca obiektywny, bo miałem swój niewielki udział przy miksowaniu poprzedzającej "Assemblage" EP-ki "Turn The Lights Down", ale trzeba być głuchym, żeby nie usłyszeć, że Martyna jest niezwykle oryginalną i utalentowaną artystką.
Zadziwiające jak dojrzałe są jej kompozycje czerpiące z trip-hopu, neo soulu, techno i hip-hopu. Najlepiej słychać to w agresywnym "Her Story" napędzanym wysokooktanowymi bębnami i gustownie przesterowanym wokalem. Są nawet wycieczki w stronę polskich melodii ludowych i "Bitches Brew" (psychodeliczny "Blues Keeps Crooning|). - Płyta powstawała na Abletonie, a wiele brzmień pochodzi z Norda Stage EX 2. Był też Absynth i fortepian nagrywany na jeden mikrofon. Wokale nagrywałam w domu i przetwarzałam wtyczką Izotope Nectar. Większość bębnów nagrywana była w GPD w Poznaniu. To duże studio, więc mogliśmy sobie pozwolić na eksperymenty z różnymi ustawieniami mikrofonów – tłumaczy Martyna Kubicz.