Bartosz Weber - A Collection of Tunes to Dance to
Bartosz Weber, weteran nadwiślańskiej sceny eksperymentalnej, w ramach takich zespołów jak Baaba czy Mitch&Mitch nie raz już pokazał, że nie lubi się zamykać w jednej szufladce, co potwierdza również na swoim solowym wydawnictwie, zatytułowanym przewrotnie A Collection of Tunes to Dance to.
Przewrotnie, bo choć do czynienia mamy z klubową elektroniką podszytą miarowym bitem, to jednak utkaną z mocno wykręconych, chwilami wręcz psychodelicznych struktur rytmicznych (transowy LOT, czy frenetyczny Gray Train pełen szalonych partii arpeggio i fantazyjnie ciętych sampli), przy których bywalcy Wixapolu pogubili by się, jak pijani grzybiarze w lesie.
„Zacząłem od setupu: Beatstep Pro, Doepfer Dark Energy, MFB Microzwerg i Tanzmaus. Do tego trochę Korga MS-20 i MicroMooga. Potem doszedł Ableton i jego pokładowe syntezatory: Analog i Operator. Ekstra smaczki to np. automat perkusyjny Vermony. Miksowałem na wtyczkach w Abletonie, głównie Slate Digital i Valhalla. Mastering na końcu zrobił Piotrek Zabrodzki” – wylicza Bartosz Weber. Solidna dawka niebanalnej elektroniki spod znaku IDM.
