Najlepsze excitery
Znaczna część dziejów przemysłu nagraniowego to historia kompensowania ograniczeń wynikających z zastosowania określonych nośników dźwięku.
Znaczna część dziejów przemysłu nagraniowego to historia kompensowania ograniczeń wynikających z zastosowania określonych nośników dźwięku.
Jednym z największych problemów zawsze była utrata przejrzystości w zakresie najwyższego pasma audio. Wiele urządzeń zwanych exciterami lub enhancerami zostało opracowanych właśnie pod kątem rozwiązania tego problemu, zwłaszcza w okresie nagrań z wykorzystaniem taśmy analogowej. Zastosowane techniki, od bazujących na zjawiskach psychoakustycznych do prostych filtrów, miały ten sam cel: zachowania, przywrócenia lub sztucznego wygenerowania pasma odpowiedzialnego za prezencję, przejrzystość i otwartość brzmienia.
Zastosowanie współczesnej technologii sprawia, że dźwięk zachowuje swe walory w zakresie najwyższych częstotliwości, a niektórzy uważają, że aktualnie nagrywana muzyka jest już wystarczająco „wypolerowana” w tym paśmie. Enhancery natomiast najczęściej stosuje się do tego, by nadać odpowiedni blask „rzeczywistym” instrumentom, które muszą konkurować o miejsce w miksie z niesamowicie błyszczącymi brzmieniowo syntezatorami czy samplami. Narzędzia tego typu pozwalają też dać nowe życie starym nagraniom i samplom.
Jest bardzo wiele sposobów na rozjaśnianie barwy sygnału i dlatego w naszym zestawieniu znalazły się też takie narzędzia, które nie są typowymi enhancerami/exciterami. 112dB Redline Preamp jest reklamowany jako symulator pracy lampy, ale jego wielopasmowa struktura pozwala na bardzo efektywne rozjaśnienie zakresu wysokich częstotliwości. PSP NobleQ oraz Abbey Road Brilliance są typowymi korektorami, choć pozwalają też intensywnie podkreślić, czy wręcz „osłodzić” brzmienie górnego pasma za pomocą kilku ruchów kontrolkami. Niektóre z prezentowanych wtyczek mają dodatkowe funkcje, które pozwalają też wykorzystać je w innym zakresie, ale my skupimy się głównie na oferowanym przez nie eksponowaniu wysokich częstotliwości.
KONKURENCI
1.
SPL Vitalizer MK2-T
Reklamowany jako efekt zaawansowanych prac nad przetwarzaniem dźwięku Vitalizer stał się exciterem o wręcz kultowej pozycji. Wtyczka oferuje dodatkowe narzędzia do pracy przy masteringu. ($249)
2.
Waves OneKnob Brighter
Najprostszy jak to tylko możliwe, ze wszystkimi zaletami i wadami jakie z tego wynikają. Brighter można też zakupić jako część pakietu OneKnob. ($80)
3.
Waves Aphex Vintage Aural Exciter
Bazujący na pradziadku wszystkich exciterów plug-in potrafi modelować nawet subtelności wynikające z różnic w napięciu zasilania! ($250)
4.
PSP NobleQ
Oparty na klasycznej korekcji Pultec, która zyskała popularność dzięki funkcji „osładzania” wysokich tonów w pojedynczych kanałach i na całych miksach, NobleQ bez zahamowań wchodzi na terytorium, na którym panują enhancery. ($69)
5.
PSP MixTreble2
Część znakomitego zestawu MixPack2 bundle (do którego odnosi się podana cena), MixTreble2 oferuje exciter, generator harmonicznych, a nawet moduł redukcji szumów. ($199)
6.
Nomad Factory BBE Sonic Maximizer D82
Wtyczka bazująca na jednym z najbardziej znanych urządzeń jeśli chodzi o excitery, oferująca wyraźne rozjaśnienie i łatwą obsługę. Ma też sekcję do przetwarzania niskich tonów. ($149)
7.
Abbey Road Brilliance Pack
Bazujący na technologii EMI, która znalazła zastosowanie na większości płyt The Beatles przez blisko dekadę Brilliance Pack oferuje proste i wyjątkowe enhancery wysokich tonów. ($125)
8.
112dB Redline Preamp
Choć nie jest sprzedawany jako enhancer, to zakres wysokich tonów jego symulatora lampowego brzmi na tyle interesująco, że można go wykorzystać także i w tym charakterze. ($149)
9.
Universal Audio Precision Enhancer kHz
Łatwość obsługi stoi w sprzeczności z wydajnością i uniwersalnością jego pięciu trybów pracy, opcją przetwarzania równoległego i wieloma innymi funkcjami. ($149)
Mastering
Inżynierowie masteringu zazwyczaj niechętnie stosują excitery, ponieważ stępiają one brzmienie instrumentów, mogą powodować powstawanie nieprzyjemnego koloryzowania dźwięku i być przyczyną utraty spójności. Trzeba jednocześnie stwierdzić, że jedne procesory wykonują swą pracę lepiej niż inne, a uboczne efekty ich działania w przypadku muzyki elektronicznej są znacznie mniej zauważalne. Jedną z klasycznych metod rozjaśniania dźwięku jest zastosowanie filtracji typu Pultec z nieznacznym stłumieniem za pomocą filtru półkowego i jednoczesnym podbiciem najwyższego zakresu w filtrze pasmowym. W znaczącej większości przypadków zabieg ten daje znakomite efekty brzmieniowe, a można go zastosować wykorzystując do tego celu np. inspirowaną klasycznym Pultekiem wtyczkę PSP NobleQ. BBE Sonic Maximizer od lat stosowany jest przez wiele osób na głównym miksie ale mamy wrażenie, że jego emulacja w wydaniu Nomad Factory uwypukla cechy wynikające z nieubłaganego upływu czasu. Procesor zaczyna zniekształcać przy mocniejszych sygnałach i może wówczas niekorzystnie wpływać na transjenty i przejrzystość dźwięku - jest to więc dokładne przeciwieństwo tego, czego oczekujemy od enhancera!
SPL Vitalizer MK2-T jest kolejnym klasykiem gatunku i oferując wiele regulatorów (wliczając w to poszerzanie bazy stereo) dedykowany jest do pracy na całych miksach. Pomijając już pozostałe funkcje, regulator Process pozwala ładnie podkreślić górę, ale, podobnie jak Sonic Maximizer, przy mocniejszym wysterowaniu może powodować występowanie zniekształceń, choć zachowuje lepszą definicję i czytelność dźwięku. Ozone 5 to narzędzie stworzone do masteringu więc w tym zakresie powinien być odpowiedni. I tak też jest, z jednym zastrzeżeniem: ma swoje charakterystyczne brzmienie i po dokonaniu wielu testów odsłuchowych nie jesteśmy w stanie dojść do konsensusu, czy jest ono korzystne czy też nie. Wiele osób przyznaje, że jest ono „nowoczesne”, więc znakomicie nadaje się do popowej muzyki elektronicznej i dance. Moduł excitera Ozone 5 nie rozjaśnia zbyt mocno sygnału, zatem najlepiej wykorzystywać go w połączeniu z subtelną korekcją. Oferuje on także szereg trybów przeznaczonych do pracy z różnego typu materiałem, a jego praca wielopasmowa pozwala precyzyjnie dopasować efekt do oczekiwań. Do tego dochodzi możliwość pracy w trybie Mid-Side i ustawianie przesunięcia czasowego względem pasm.
Waves Aphex Vintage Aural Exciter oraz UA Precision Enhancer są bardzo przydatne. Ten pierwszy dodaje do brzmienia posmak lat 80., dlatego trzeba być bardzo ostrożnym w jego stosowaniu. Precision Enhancer jest zaskakująco skomplikowany jeśli chodzi o obsługę, ponieważ jego kontrolki kryją w sobie całą gamę trybów. Ponadto efekty działania zależą od ich wyboru, co także nie ułatwia pracy, choć finalne brzmienie może być znakomite. Niebezpieczeństwo kryje się w tym, że można odnieść nienajlepsze pierwsze wrażenie, gdy zastosujemy niewłaściwy tryb lub nieodpowiednie ustawienia.
Miks
Każdy z przedstawianych tu procesorów ma duży potencjał jeśli chodzi o jego zastosowanie w miksie, ale skupimy się na naszych faworytach. Pierwszy to pakiet Abbey Road Brilliance, który zawiera dwa różne procesory - jeden do pracy w raku; drugi jako urządzenie „przenośne”. Ta specyficzna wtyczka bazuje pod względem konstrukcji na narzędziu stosowanym przez realizatorów z EMI do rozjaśniania brzmienia wszystkiego - od wokali po gitary. Obie oferują jedynie wybór trzech pasm plus regulacja podbicia lub tłumienia, choć już samo to wystarczy, by dodać charakteru do każdego przetwarzanego sygnału.
Oprócz faktu, że jest narzędziem do masteringu Harmonic Exciter w procesorze iZotope Ozone to znakomita wtyczka do prac podczas miksu. Poprzez dodanie harmonicznych do sygnału na kanale można go uwypuklić i sprawić, że stanie się bardziej obecny w miksie. Dodatkowe częstotliwości czynią dźwięk bardziej muzycznym i w oczywisty sposób zwiększają głośność najwyższych częstotliwości. Efekt jest bardziej zauważalny, gdy dodamy subtelny pogłos stereo, ponieważ owe harmoniczne mocniej nasycają sygnał wybrzmiewający. UA Precision Enhancer prezentuje się znakomicie podczas pracy ze ścieżkami w miksie, głównie dzięki swojej wszechstronności i dostępności różnych opcji. Jednak tak jak poprzednio - trzeba bardzo uważać z ustawieniami.
I wreszcie PSP MixTreble2, który nie do końca sprawdza się we wszystkich kategoriach testowych, ale na pewno świetnie zdaje egzamin podczas pracy na etapie miksu. Zostawiając z boku moduł redukcji szumu sekcja Harmonics robi naprawdę porządną robotę. Jest w stanie dodać charakteru i atrakcyjnie podkreślić górę pasma, choć nie należy do kategorii najbardziej naturalnie brzmiących wtyczek - niemal każde działanie powoduje słyszalne zakolorowanie dźwięku. To, czy jest to wada czy zaleta zależy wyłącznie od zamiarów i kontekstu.
Natychmiastowe efekty
Niekiedy bywa tak, że szybko potrzebujesz uzyskać określony efekt bez marnowania czasu na korzystanie z typowych narzędzi. Może to być wokal, któremu chcesz dodać życia zanim zaczniesz nagrywać chórki lub jakaś ścieżka, która brzmi mniej efektownie niż inne. Tu najlepiej sprawdza się taka wtyczka, która jednym ruchem ładnie podkreśli górę pasma. Pierwszym tego typu procesorem, który warto wziąć pod uwagę jest Waves OneKnob Brighter, przeznaczony do pracy na pojedynczych śladach, ale podbijający zbyt dużo w zakresie górnego środka, by można go było stosować na całych miksach. To bardzo interesująca wtyczka, ale naszym zdaniem nie jest tak funkcjonalna jak inne.
Równie prosty pakiet Abbey Road Brilliance oferuje bardzo szybki sposób na rozjaśnienie pojedynczych kanałów w aranżacji, ale tak samo jak Waves, nie jest idealnie skrojony pod kątem pracy z całym miksem. Waves Aphex Vintage Aural Exciter oraz SPL Vitalizer są bardzo proste w obsłudze, ale tylko ten drugi oferuje odpowiednią przejrzystość w odniesieniu do całych miksów, co sprawia, że będzie doskonałym wyborem np. dla didżejów.
iZotope Ozone nie podkreśla wysokich tonów ale bazuje na bardzo interesującej metodzie wydobywania dodatkowych harmonicznych dzięki czemu, jeśli tylko odpowiednio go zastosujemy, pozwala wyeksponować najwyższą górę w gęstych aranżacjach. 112db Redline Preamp również pracuje dobrze, choć sugerujemy wcześniejsze przygotowanie i zapisanie własnego presetu, aby jedyną rzeczą, której trzeba będzie dokonać, było odpowiednie ustawienie kontrolki Treble Gain w kontekście całego miksu.
Odnawianie i ratowanie
Według obecnie obowiązujących standardów starsze nagrania lub surowe materiały demo często mają zbyt stłumione brzmienie, a najprostszą metodą poprawy tej sytuacji jest dodanie im jasności. Naszym faworytem w tego typu pracach zawsze był Sonic Maximizer, który potrafi przywracać utracony blask. Ostatnio jednak został wyprzedzony przez SPL Vitalizer, który pozwala uzyskać podobne efekty bez negatywnego wpływu na klarowność dźwięku. iZotope Ozone również interesująco ożywia materiał muzyczny, ale należy go zastosować we współpracy z dodatkową korekcją rozjaśniającą. Wielopasmowy moduł opóźnienia również ma tu znaczenie, pozwalając subtelnie rozsunąć częstotliwości basu i stopy, co pozwoli uzyskać więcej energii.
W kategorii tej liczącym się zawodnikiem jest również UA Precision Enhancer kHz. Szereg trybów jego pracy daje użytkownikowi mnóstwo opcji do wyboru i pozwala na pracę z sygnałem każdego typu. Dziką kartę otrzymał od nas 112dB Redline Preamp, który oferuje zaskakująco wiele możliwości w zakresie ożywiania starych miksów. Cała sztuka polega na umiejętnym ustawieniu częstotliwości, wyłączeniu wszelkich innych zakresów EQ i niższym ustawieniu kontrolki Drive. Nie zawsze zachodzi potrzeba jej całkowitego zamknięcia, ponieważ funkcja Drive może zmiękczyć najwyższą górę i zredukować tę ostrość brzmienia, na którą wyczulony jest nasz słuch.
Podsumowanie
Ocena działania enhancerów w znacznej mierze jest subiektywna, co oznacza, że nie ma jednego najlepszego. Mimo to niektóre w określonych zadaniach sprawdzają się lepiej niż inne. Dla didżeja i do szybkich prac z miksem warto wybrać coś prostego w obsłudze i dobrze brzmiącego na całych zgraniach - w tym wypadku idealne są SPL Vitalizer oraz Sonic Maximizer. 112dB Redline Preamp również jest bardzo prosty, choć przy pracy na całym miksie nie jest już tak efektywny jak poprzednie dwa. Do masteringu i do osładzającej górę korekcji idealny jest PSP NobleQ, który w sposób naturalny i bardzo dokładny podkreśla to pasmo pozostawiając bez zmian muzykalność i przejrzystość brzmienia, zwłaszcza w przypadku tzw. „żywej” muzyki. UA Precision Enhancer kHz i Waves Aphex Vintage Aural Exciter są świetne jeśli chodzi o ożywianie muzyki w stylistyce pop-rock z lat 80., podobnie zresztą jak SPL Vitalizer. Exciter z iZotope Ozone jest bardzo funkcjonalny, ale w naszej opinii nie ma w sobie tej organicznej żywotności, co predestynuje go do pracy z muzyką o charakterze elektronicznym.
Podczas pracy ze ścieżkami w miksie sprawdza się PSP MixTreble2, choć należy używać go z umiarem. Waves Aural Exciter ma natomiast ten posmak retro, którego czasami poszukujemy. UA Precision Enhancer jest także znakomitą opcją, podobnie jak iZotope Ozone 5 i pakiet Abbey Road Brilliance. I wreszcie, do prac polegających na naprawie dźwięku najlepiej sprawdzają się SPL Vitalizer, Nomad Factory BBE Sonic Maximizer, 112dB Redline Preamp oraz iZotope Ozone, dając materiałowi muzycznemu odpowiednią dawkę blasku.