Empirical Labs Big FrEQ - wtyczkowy korektor
Któż nie słyszał o procesorze Distressor? To urządzenie łączące kompresję optyczną oraz FET z nasyceniem sygnału jest jednym z najbardziej pożądanych procesorów audio. W wydaniu sprzętowym jest ono kosztowne, ale można też je nabyć jako wtyczkę ELI Arousor i UAD Distressor.
Firma Empirical Labs ma w swojej ofercie także doskonały korektor z de-esserem o nazwie Lil FrEQ. Jest to jednokanałowe urządzenie w formacie 1U i aż prosiło się o to, by udostępnić je w wersji programowej. I tak też się stało – kilka tygodni temu pojawił się Big FrEQ (czytane jako big frik). Nie dość, że stereo, z fantastycznie brzmiącą 6-pasmową korekcją parametryczną o unikalnych właściwościach i przestrajanymi filtrami dla najniższych i najwyższych częstotliwości, to jeszcze z genialnym układem saturacji analogowej Finisher.
Struktura Empirical Labs Big FrEQ
Filtry umieszczone po obu stronach wyświetlacza charakterystyki (bez funkcji analizatora widma) to coś znacznie więcej niż standardowe HPF i LPF. Pozwalają bowiem na jednoczesne i niezależne skorzystanie z filtracji półkowej i przepustowej. W tym drugim przypadku ze skokową zmianą nachylenia i regulacją dobroci, która dla wartości większej niż 1 staje się rezonansem. Takie działanie tych modułów oferuje szereg korzyści. Możemy bowiem bardzo precyzyjnie ukształtować charakter obu skrajów pasma, zachowując kontrolę nad jego granicami. W przypadku stopy możemy np. zmniejszyć ogólny poziom najniższych tonów, a jednocześnie ostro odciąć częstotliwości podakustyczne z jednoczesnym rezonansem w okolicy częstotliwości odcięcia, uwypuklającym zasadniczy ton bębna. Podobny schemat znakomicie sprawdza się też w przypadku werbla. Z kolei w odniesieniu do wysokich tonów możemy zastosować rozjaśnienie przy jednoczesnym rezonansowym tłumieniu pasma powyżej 14 kHz. To znakomity sposób na nadanie całemu materiałowi muzycznemu specyficznego blasku – zwłaszcza w połączeniu z funkcją Finisher i przy ośmiokrotnym nadpróbkowaniu.
Oba te filtry mogą być wykorzystane na podobieństwo jednoczesnego wzmacniania i tłumienia pasm, czyli zabiegu, z którego słyną korektory typu Pultec. I tu też działa to równie efekownie. Każdy z sześciu filtrów parametrycznych korektora podlega przestrajaniu w pełnym zakresie audio, od 20 Hz do 20 kHz, z możliwością przełączania jego głębokości między ±15 a ±30 dB, gdy zależy nam na naprawdę mocnym odziaływaniu. Gdy natomiast chcemy dokonać płytkiej, bardzo precyzyjnej zmiany częstotliwości, wówczas aktywowanie trybu Focus zwiększa dokładność – dodatkowo wciśnięcie klawisza Cmd/Ctrl umożliwia regulację z dokładnością do pojedynczych herców. Poza zmianą szerokości oddziaływania filtru od 0,08 do 3 oktaw, możemy definiować nachylenie krawędzi przetwarzanego pasma. Przy minimalnym ustawieniu gałki Slope filtr ma typową charakterystykę dzwonową, a przy ustawieniu maksymalnym jego krawędzie stają się ostre. To oznacza, że wszystkie częstotliwości w zdefiniowanym zakresie będą wzmacniane/tłumione z taką samą wartością. Funkcja ta sprawdza się świetnie np. przy korekcji brzmienia gitar elektrycznych.
Sprzętowy prekursor wtyczki Big FrEQ, czyli Lil FrEQ. Jest monofoniczny i jako urządzenie analogowe nie ma bloku nasycania sygnału, ale za to oferuje ciekawie działający de-esser.
Wciśnięcie znajdującego się w filtrach przycisku S aktywuje podsłuch danego filtru w trybie solo, wraz z jego aktualnymi ustawieniami – zarówno w trybie wzmocnienia jak i tłumienia. Możemy się wówczas zorientować, na jakie częstotliwości i w jaki sposób dany filtr działa. Z kolei przyciskiem z dwoma kwadratami kopiujemy/wklejamy ustawienia pomiędzy poszczególnymi pasmami. Wobec braku funkcji automatycznego porządkowania kolejności pasm poszczególnych filtrów, opcja ta pozwala zachować przejrzystość ustawień. Inne ciekawe funkcje Big FrEQ to wspomniany wcześniej, wprowadzający nasycenie Finisher wraz z towarzyszącym mu wskaźnikiem poziomu częstotliwości harmonicznych (do 14%), możliwość aktywacji nadpróbkowania (2, 4, 6 lub 8x, działająca tylko przy aktywnym bloku Finisher), odwracanie biegunowości dla całego sygnału i regulacja poziomu wyjściowego w zakresie ±30 dB. Okno korektora można powiększać przyciskiem w górnym prawym rogu, a parametry filtrów wpisywać numerycznie w dużych polach pod każdym z nich. Praca każdego regulatora podlega automatyzacji z poziomu DAW, a wraz z wtyczką otrzymujemy kilkanaście podstawowych presetów uwzględniających różne opcje zastosowania korekcji.
Empirical Labs Big FrEQ w praktyce
Użyte we wtyczce filtry nie są liniowofazowe, dzięki czemu zachowuje ona analogowy charakter brzmienia i może pracować bez latencji przy pojedynczym nadpróbkowaniu. Moduł nasycenia Finisher działa niezależnie od korekcji i można go użyć samodzielnie do nadania dźwiękowi ciekawego charakteru sonicznego. Wszystkie filtry brzmią znakomicie, efektownie reagując na każdą zmianę parametrów. Szczególnie spodobały mi się filtry półkowe, ustawione na stałe poniżej 200 Hz dla dolnej półki i powyżej 5 kHz dla górnej. Jako fanatyczny zwolennik tego typu filtracji uwielbiam jej charakter wynikający z jednoczesnego i równomiernego oddziaływania na wszystkie częstotliwości podlegające wzmocnieniu/tłumieniu. Z tego samego względu spodobały mi się filtry pasmowe z wysokimi ustawieniami Slope.
Wprowadzane przesunięcia fazowe, zwłaszcza w niskim zakresie częstotliwości, wraz z oddziaływanie układu Finisher wprowadzają do sygnału charakter najwyższej klasy korektorów analogowych. Big FrEQ brzmi równie ciepło i energetycznie co API 560, oferując jednocześnie znacznie większe możliwości dopasowania filtracji oraz zdefiniowania głębokości wprowadzanych harmonicznych.
Podsumowanie
Choć wtyczka nie zużywa dużo mocy obliczeniowej, to trudno jest mi wyobrazić ją sobie jako podstawowy korektor na wszystkich ścieżkach w sesji. Niemniej jest zastosowanie na kluczowych śladach, a także grupach i sumie wydaje się oczywiste. Tak jak w przypadku każdej korekcji wtyczkowej, warto zadbać o to, by miała do dyspozycji przynajmniej 12 dB zapasu dynamiki.
Panel wtyczki wygląda bardzo efektownie, brakuje mi jednak takich funkcji jak porządkowanie kolejności filtrów czy porównanie A/B. Niektóre opcje nie mają dedykowanych przycisków i trzeba je aktywować kliknięciem na ich opis. Z kolei do regulacji dobroci filtrów HPF i LPF mamy dostęp po wcześniejszym kliknięciu przycisku Q.
ELI Big FrEQ to doskonały, świetnie brzmiący i funkcjonalny korektor, który nie jest wierną kopią sprzętowego Lil FrEQ, ale raczej wariacją na jego temat – w wersji stereo i z emulacją nasycenia. Procesor przeznaczony jest dla tych osób, które poszukują korektorów z duszą, ciepłych i mocno analogowych. To po prostu jedna z takich wtyczek, które zawsze warto mieć pod ręką, gdy przychodzi do kształtowania charakteru brzmieniowego.
Nasze spostrzeżenia
+ doskonałe, typowo analogowe brzmienie+ świetna funkcja Finisher
+ interesujące połączenie korekcji półkowej z odcinającą
+ regulacja Slope w filtrach parametrycznych
+ dedykowane nadpróbkowanie dla Finishera (eliminacja aliasingu)
+ zmiana zakresu filtrów pasmowych i ich tryb Solo
- brak funkcji A/B
- brak funkcjonalności Mid-Side
Zakres zastosowań
- doskonały procesor do precyzyjnego kształtowania charakteru brzmieniowego kluczowych ścieżek w miksie oraz grup
Informacje
Kompatybilność | Mac OS >10.7 (64 bity); Windows >7 (64 bity) |
Format | VST3, AU, AAX |
Zabezpieczenie | iLok 2 lub 3 USB; iLok License Manager |