RME Fireface UFX+

Sprzęt studyjny | 01.11.2016 
Marka:  RME
Nasz Typ

Każdy inny producent nadałby temu interfejsowi zupełnie inną nazwę, ale nie RME, które bardzo lubi tego typu zagrania. Ktoś może pomyśleć, że różnica między UFX a UFX+ jest kosmetycznej ledwie natury - ot, jakaś funkcja ekstra. Tymczasem wystarczy spojrzeć na liczbę obsługiwanych torów sygnałowych (60 vs 188), by zrozumieć, że to zupełnie inna skala.

Skąd zatem taka skromność u twórców UFX+? Ponieważ w gruncie rzeczy nowy interfejs osadzony jest na podobnym frameworku sprzętowym co UFX, który jest jednak na tyle elastyczny, że pozwala na daleko idącą rozbudowę i modernizację.

Mały plus - wiele rzeczy

Zasadniczą różnicą jest tu protokół komunikacji z komputerem - a w zasadzie protokoły, bo można używać jednego bądź drugiego. Zamiast FireWire 400 mamy tu Thunderbolt (czyli w zasadzie PCIe - podstawową szynę wymiany danych w komputerze), a USB 2.0 zostało zastąpione przez USB 3.0. Większa przepustowość tych portów pozwoliła na użycie większej liczby torów sygnałowych, a zatem do urządzenia została dodana obsługa optycznego i współosiowego MADI, bez rezygnacji z już istniejących AES/EBU, ADAT i S/PDIF. To właśnie wejście i wyjście MADI tak znacząco poszerzyło możliwości komutacji interfejsu, oferując transfer 64 torów wejścia i 64 torów wyjścia (przy pojedynczym próbkowaniu, czyli 44,1 oraz 48 kHz; przy podwójnym i poczwórnym próbkowaniu liczba dostępnych wejść/wyjść będzie proporcjonalnie mniejsza).

Jakość preampów jest bardzo wysoka, a ich zaletami są duża dynamika, niski poziom szumów i brak konieczności stosowania tłumika

Ale jest jeszcze kilka innych różnic względem modelu bez plusa. Producent deklaruje zastosowanie nowych przetworników analogowo-cyfrowych i cyfrowo-analogowych, które o ok. 3 dB zwiększają zakres dynamiki - do 116 dB RMS po stronie wejścia i 118 dB RMS po stronie wyjścia; w obu przypadkach z uwzględnieniem ważenia krzywą A. Zmieniono też konstrukcję przedwzmacniaczy mikrofonowych, dzięki czemu akceptują one sygnał maksymalny o poziomie +18 dBu (6 dB więcej niż w UFX) i dają szerszy zakres regulacji czułości (aż 75 dB przy 65 dB w modelu UFX). Te zmiany pozwoliły wyeliminować funkcję tłumika w torach mikrofonowych (choć wciąż jest przydatna funkcja automatycznego ustawiania optymalnej czułości). Nie można również zapomnieć o nowym wzmacniaczu słuchawkowym, który przy impedancji wyjściowej wynoszącej zaledwie 2 Ω pozwala dostarczyć do obciążenia sygnał o poziomie maksymalnym +19 dBu, co przekłada się na napięcie międzyszczytowe rzędu 20 V, wystarczające do wysterowania nawet najbardziej opornych słuchawek.

Do pełnego wykorzystania możliwości interfejsu w zakresie wejść i wyjść MADI potrzebne jest połączenie z komputerem za pośrednictwem USB 3.0 lub Thunderbolt. Jeśli jednak do dyspozycji mamy wyłącznie USB 2.0, to interfejs też będzie funkcjonował, tyle tylko, że z taką samą liczbą transmitowanych do i z komputera portów jak w przypadku UFX. Nie zmienia to faktu, że MADI w samym interfejsie jest cały czas dostępne, i korzystając z jego bazującego na DSP miksera TotalMixFX możemy kanały w tym formacie kierować do innych urządzeń w naszym systemie, miksować, komutować itp.

Co więcej, porty synchronizacji wordclock, zrealizowane na złączach BNC, mogą być zamiennie wykorzystane jako MADI w formacie elektrycznym. Jest nawet możliwość jednoczesnego użycia optycznych i elektrycznych portów MADI. Do tego celu należy aktywować tryb podziału, i na każdym z tych czterech portów można już transmitować po 32 sygnały dyskretne.

A to jeszcze nie koniec niespodzianek... Już UFX miał możliwość wielokanałowej rejestracji na nośniku USB podłączonym do złącza na przednim panelu - funkcja ta nosi nazwę DURec (Direct USB Recording). W Fireface UFX+ została ona znacznie udoskonalona, co objęło m.in. możliwość współpracy z wolniejszymi lub spartycjowanymi dyskami/pamięciami USB, a także pozwoliło zwiększyć liczbę jednocześnie nagrywanych i/lub odtwarzanych kanałów kanałów do 76 (poprzednio 60). Zapisywane pliki są znakowane kodem czasowym Realtime Clock, dzięki czemu znacząco wzrosły też możliwości w zakresie ich odtwarzania za pomocą wbudowanego w interfejs playera.

Mało? To idźmy dalej! UFX+ może współpracować z nowym, opcjonalnym kontrolerem ARC USB, dającym znacznie więcej możliwości niż ARC, oferując 15 w pełni konfigurowalnych, podświetlanych przycisków, enkoder i gniazdo do podłączenia przycisku nożnego (także dowolnie konfigurowanego). Kontroler podłączamy do dowolnego komputera Mac lub PC bez konieczności instalowania jakiegokolwiek oprogramowania. Gdy tylko TotalMixFX "zobaczy" kontroler w systemie, od razu może z nim współpracować na zasadzie wymiany komunikatów MIDI. A że TotalMixFX (teraz także w wersji dla iPada) jest w zasadzie w pełni funkcjonalnym mikserem cyfrowym, dla którego częścią sprzętową jest sam interfejs, to kontroler ARC USB może w wielu przypadkach wyeliminować konieczność jego obsługi za pomocą klawiatury i myszy.

Zobacz także test wideo:
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.

MADI

Jak wynika z powyższego, UFX+ otwiera nową erę w historii profesjonalnych interfejsów audio. W zasadzie to już nie jest interfejs, ale kompleksowy system przetwarzania i komutacji sygnałów analogowych i cyfrowych, na którym można oprzeć zaawansowane studio, wóz transmisyjny czy kompletną instalację dźwiękową. W takich zastosowaniach MADI/AES10 jest szczególnie przydatne, ponieważ w wersji optycznej pozwala na przesył na odcinku do 2 km, co szczególnie sprawdza się w przypadku kompleksów studyjno-nadawczych i w wozach transmisyjnych. Sam protokół powstał na przełomie lat 80. i 90. minionego stulecia w wyniku prac firm AMS Neve, SSL, Sony i Mitsubishi. Znajdziemy go praktycznie w każdej wielkoformatowej konsolecie cyfrowej audio - jeśli nie w standardzie, to na pewno w formie opcjonalnej karty.

Cechą szczególną najnowszych wersji tego formatu (opracowanej przez RME) jest możliwość transmisji do 64 kanałów audio 48 kHz na pojedynczym światłowodzie lub kablu koncentrycznym, a także dołączenia do przesyłanego sygnału komunikatów MIDI i RS232. Ponadto format ten jest redundantny, z obsługą funkcji SM-I (Safe Mode Input). To oznacza, że szczególnie istotne połączenia możemy przesyłać jednocześnie światłowodem i kablem współosiowym (do 100 m), i jeśli któreś z nich z jakiegoś powodu zawiedzie, to drugie cały czas utrzymuje płynność transmisji, co dokonuje się kosztem zmniejszenia liczby obsługiwanych jednocześnie kanałów. Sygnał może być rozdzielany i sumowany z wykorzystaniem ruterów MADI, co pozwala budować zaawansowane systemy obsługujące jednocześnie np. scenę, wielokanałową rejestrację i transmisję.

RME od samego początku bardzo aktywnie wspiera MADI, a UFX+ jest kolejnym dowodem na to, że mimo dużej popularności formatów transmisji wielokanałowej bazującej na Cat5 - takich jak AVB, Dante, Ravenna itp. - wciąż widzi miejsce na jego stosowanie, choćby z uwagi na to, że obsługuje połączenia optyczne na odległość powyżej kilometra i nie wymaga aplikowania wszystkich elementów związanych z siecią. Z tego powodu jest bardziej przyjazny w zastosowaniach typowo muzycznych (ale i tańszy w realizacji), choć w porównaniu do nowoczesnych protokołów sieciowych oferuje mniejszą przepustowość.

W praktyce

Interfejs bez najmniejszych problemów integruje się z komputerem oraz innymi urządzeniami w naszym systemie audio, pozwalając pracować z buforem 128, a nawet 64 sample przy zaawansowanych sesjach. Jakość zastosowanych przedwzmacniaczy jest bardzo wysoka, a szczególnie cennymi ich zaletami są duża dynamika, niski poziom szumów, brak konieczności stosowania tłumika oraz sterowanie ich czułością bezpośrednio z aplikacji TotalMixFX. Ta ostatnia, będąca prawdziwą legendą w świecie pro-audio - zarówno z uwagi na jej możliwości, nieprzeciętną funkcjonalność, jak i mnogość dostępnych możliwości konfiguracji - w swoich najnowszych odsłonach wygląda znacznie lepiej i jest dużo przyjaźniejsza w obsłudze, niż we wcześniejszej wersji TotalMix. I choć wciąż przy pierwszym uruchomieniu wywołuje u mniej doświadczonych użytkowników zakłopotanie (jak ja to wszystko ogarnę!), to wspomagana przez wydajne DSP interfejsu pozwala rozwiązać niemal wszystkie problemy, z jakimi można się spotkać podczas konfiguracji systemu, komutacji, nagrywania i miksu. Stanowi połączenie zautomatyzowanej krosownicy z cyfrowym mikserem i w bardziej zaawansowanych konfiguracjach będzie sercem całego studia lub systemu wielokanałowego audio/MIDI.

UFX+ to więcej niż interfejs, ponieważ może zachować pełną funkcjonalność także bez komputera

Niewielki wyświetlacz dostarcza użytkownikowi wszystkie potrzebne w bieżącej obsłudze informacje, w tym także o poziomie sygnału wejściowego i wyjściowego na wszystkich torach. Manipulatorami znajdującymi się w jego bezpośrednim otoczeniu można obsługiwać szereg mniej lub bardziej zaawansowanych funkcji, a jedną z najważniejszych jest to, że nawet bez komputera możemy dokonywać nagrań wielośladowych na nośniku podłączanym do portu USB na przednim panelu UFX+.

Wzorcowa jakość zegara wordclock oraz funkcja jego rekonstrukcji w przypadku synchronizacji zewnętrznej sprawiają, że urządzenia RME od lat są wzorem stabilności w pracy w zaawansowanych systemach. Na szczególną uwagę zasługuje oryginalne rozwiązanie polegające na podwójnej roli złączy BNC, które mogą pracować zarówno jako wejście/wyjście wordclock, jak i jako złącza dla współosiowych połączeń MADI. Ponadto możliwość jednoczesnego stosowania tego ostatniego protokołu pod postacią optyczną i elektryczną znacząco zwiększa nasze możliwości komutacji sygnałów. Nie można też zapominać o dostępności dwóch portów wejścia i wyjścia MIDI, co ma szczególne znaczenie w kontekście obsługi tego formatu we współpracy z komputerem i w trybie MIDI over MADI. Możemy zatem podłączyć do interfejsu np. dwa kontrolery MIDI i sterować jednocześnie pracą miejscowych oraz zdalnych urządzeń obsługujących ten format.

Zakres zastosowań

- wszędzie tam, gdzie zależy nam na jak najwyższej jakości sygnału audio, funkcjonalności i obsłudze wielokanałowego sygnału w formacie analogowym i cyfrowym (MADI, ADAT, AES/EBU, S/PDIF)

- przystosowany do pracy w ramach zaawansowanych kompleksów studyjnych i multimedialnych, systemów nadawczych oraz przy pracy w terenie (nagłaśnianie, rejestracja i transmisja wydarzeń wymagających zastosowania wielu torów audio jednocześnie, z pełną redundancją i opcją zapasowego zapisu wielośladowego)

 

Nasze spostrzeżenia

+ zbyt mało miejsca, by wymienić wszystkie zalety...

- pominąwszy złożoność konfiguracji w TotalMixFX (choć trudno to uznać za wadę), praktycznie brak jakichkolwiek wad

 

Podsumowanie

Firma RME od samego początku swojego istnienia (a ma ona dokładnie tyle samo lat co EiS) przyjęła założenie, że nie tylko zamierza podążać za trendami, ale także je kreować. Swego rodzaju reaktywacja MADI oraz rozwój tego formatu, będącego czymś w rodzaju znacznie bardziej zaawansowanego protokołu ADAT, to przede wszystkim jej zasługa. Dzięki temu, że MADI daje się łatwo integrować z formatami sieciowymi IP, a także temu, że UFX+ wyposażony jest w porty ADAT, AES/EBU, S/PDIF i MIDI, nie wspominając już o wejściach/wyjściach analogowych w formie liniowej i czterech wejściach mikrofonowych, nowy interfejs RME jest jednym z najbardziej wszechstronnych urządzeń audio na rynku.

W kontekście swoich możliwości oraz jakości cena UFX+ prezentuje się zupełnie przyzwoicie. A jeśli nie potrzebujesz portów MADI i opcjonalnego sterowania za pomocą nowego ARC USB, to przy zwrocie starego interfejsu audio, możesz teraz kupić model UFX w cenie 6.990 zł (szczegóły promocji na stronie dystrybutora: www.audiostacja.pl).

 

Informacje

Tory analogowe:

4 wejścia mikrofonowo-instrumentalne combo (dynamika 118 dB A), 8 wejść liniowych TRS (dynamika 116 dB A), 6 wyjść liniowych TRS (dynamika 118 dB A), 2 wyjścia monitorowe XLR, 2 stereofoniczne wyjścia słuchawkowe.

MIDI:

2x MIDI I/O, DIN-5 z separacją galwaniczną.

Tory cyfrowe:

wejście/wyjście MADI (FDDI duplex SC/BNC) – 64 kanały (48 kHz), 32 kanały (96 kHz), 16 kanałów (192 kHz); wejście/wyjście AES/EBU XLR (2 kanały, symetryzacja transformatorowa); wejście/wyjście ADAT TosLink 2x8 kanałów (48 kHz), 2x4 kanały (96 kHz), 2x2 kanały (192 kHz); S/PDIF TosLink (na porcie ADAT2, 2 kanały).

Synchronizacja:

wordclock (wejście/wyjście BNC), ADAT, AES, MADI; jitter < 1 ns (800 ps jitter zegara RME), próbkowanie od 28 kHz do 200 kHz.

Zasilanie:

sieciowe, 100-240 V, maks. 36 W.

Wymiary: 

483x44x210 mm.

Waga:

 3 kg.

 

Cena
12480,00 zł
Producent
RME
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
listopad 2016
Kup teraz
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó