Radial Engineering USB-Pro

Kanadyjska firma Radial słynie z pancernej konstrukcji swoich urządzeń, które budowane są tak, by żaden element regulacyjny, przełącznik czy gniazdo, nie były narażone na uszkodzenie, np. w razie upadku. Ta "książkow" struktura obudowy większości jej produktów znakomicie sprawdza się w praktyce, dając nam gwarancję wieloletniej, niezawodnej pracy w każdych warunkach na scenie i w studiu.

USB-Pro to 24-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy, który otrzymuje sygnał, a także napięcie zasilające, z portu USB w komputerze. Nie wymaga przy tym żadnych sterowników, i po podłączeniu do każdego komputera PC lub Mac od razu jest gotowy do działania, zgłaszając dostępność dwóch wyjściowych portów mono (porty wejściowe są nieaktywne). Częstotliwość próbkowania definiuje się z poziomu aplikacji muzycznej komputera, mając do wyboru 44,1, 48 lub 96 kHz.

Sygnał po konwersji do postaci analogowej trafia na regulator Output Level, którym można go wyciszyć do zera w jednym skrajnym położeniu, lub ustawić na poziom liniowy w drugim. Przyciskiem Mono Sum miksujemy oba kanały stereo do postaci mono. Po układzie filtracji i buforowaniu, oba tory stereo kierowane są na dwa niezależne transformatory, z których - za pomocą gniazd symetrycznych XLR - wyprowadzamy sygnał analogowy np. do miksera lub wzmacniaczy. W przypadku obu wyjść niezależnie istnieje opcja odłączenia masy sygnałowej od elektrycznej, co w wielu wypadkach pozwala zlikwidować tzw. pętlę mas, i w konsekwencji pozbyć się przydźwięku. Dzięki zastosowaniu transformatorów nasz komputer jest galwanicznie odizolowany od całego systemu nagłośnieniowego lub studyjnego, której to opcji nie znajdziemy w żadnym znanym mi interfejsie audio. Należy jeszcze wspomnieć o obecności wyjścia słuchawkowego z dedykowanym wzmacniaczem, pozwalającego kontrolować sygnał kierowany na wyjścia liniowe. Pozostaje jedynie żałować, że nie ma on własnej regulacji głośności, która pozwoliłaby uniezależnić się od regulacji na wyjściu głównym.

W praktyce

Maksymalny pobór prądu z portu USB wynosi ok. 500 mA, więc należy się upewnić, że nasz komputer będzie w stanie dostarczyć odpowiednią moc, a w razie konieczności zastosować aktywny koncentrator USB. Poziom sygnału na wyjściu słuchawkowym jest wysoki, pozwalając napędzić nawet najbardziej oporne słuchawki. Dźwięk ma przy tym znakomite, energetyczne i nasycone szczegółami brzmienie. Nie inaczej jest na wyjściach liniowych, na których pojawia się też subtelne, ocieplające zakolorowanie w zakresie do 200 Hz, wynikające z zastosowania transformatorów.

Latencja USB-Pro w przypadku komputera MacBook Pro wynosi 12 ms, co nie jest jakimś szczególnym osiągnięciem, choć w większości przypadków mieści się w granicach normy. W komputerach PC należy zastosować alternatywny driver ASIO4All - tylko wtedy można zejść z latencją do 12 ms. Poziom zniekształceń jest wyrównany, a trzecia harmoniczna dla 1 kHz ma odstęp -96 dB względem nominalnego sygnału 0 dBu, bez względu na to, czy pracujemy z rozdzielczością 16-, czy 24-bitową.

Podsumowanie

Zobacz także test wideo:

Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów

Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.