EVE Audio SC203 - monitory aktywne

Sprzęt studyjny | 16.12.2015  | Tomasz Wróblewski
Marka:  EVE Audio

Patrząc na najnowsze Eve Audio SC203 nasuwa się odwieczne pytanie - czy wielkość ma znaczenie? W tym wypadku odpowiedź nie będzie taka oczywista.

Wiele osób z nieskrywanym lekceważeniem podchodzi do monitorów z wooferem o średnicy poniżej 5 cali, uważając je za zabawki, a w najlepszym razie przydatny dodatek do domowego komputera. Owszem, komfortu pracy z najwyższej jakości, trójdrożnymi monitorami bazującymi na co najmniej 8-calowym wooferze nie da się z niczym porównać, ale niekiedy zdarzają się sytuacje, że gdy się nie ma co się lubi, i tak dalej.

Nie jestem wielkim fanem małych monitorów, ale przyznam, że na co dzień pracuję z parą Genelec 3010A. Kontrolując potem efekty swoich działań na Eve SC205 oraz na PMC TB2 nie odnoszę wrażenia, że błądzę po omacku. Basy, głębia miksu i pogłosy zazwyczaj prezentują się inaczej na większych monitorach i wymagają dopracowania, ale ogólne proporcje zostają praktycznie bez zmian. Mając zatem pewne osłuchanie i świadomość ułomności 3-calowych monitorów, można całkiem wydajnie z nich korzystać. Poza tym nie zajmują dużo miejsca i są mało wrażliwe na akustykę wnętrza (oczywiście w pewnym zakresie - to wciąż jest źródło dźwięku szerokopasmowego, wymagające podstawowej choćby adaptacji pomieszczenia). Ustalmy jedno - poważnych miksów się na nich nie zrobi, ale do zgrania demo, prostych nagrań, montażu dźwięku i zapewnienia podstawowego odsłuchu dobrze zaprojektowane monitory z 3-calowym wooferem w wielu wypadkach powinny wystarczyć.

Struktura EVE Audio SC203

Mały litraż obudowy plus bass-reflex zazwyczaj oznaczają kłopoty. Obojętnie czego byśmy nie robili, długość fal o niskich częstotliwościach zawsze pozostaje taka sama i praw fizyki - przynajmniej w tym wymiarze, w którym funkcjonujemy - nie zmienimy. W SC203 nie znajdziemy bass-refleksu, ale zamiast niego rolę ekspandera w zakresie niskich częstotliwości pełni membrana pasywna - rozwiązanie znane od lat, choć znacznie droższe niż wszystkie inne, zwłaszcza gdy zależy nam na małych gabarytach.

System składa się z dwóch elementów - zestawu pełniącego funkcję Master, w którym zainstalowano całą elektronikę, sterowanie, złącza, i do którego dostarczamy napięcie za pośrednictwem zewnętrznego zasilacza, oraz zestawu pasywnego. Oba łączymy mało oryginalną wiązką kabli, której zadaniem jest transmisja sygnałów głośnikowych. Całe rozwiązanie ma tę zaletę, że wszystkich połączeń dokonujemy w ramach jednego urządzenia. Oprócz wyprowadzonych na gniazdach RCA wejść dla kanału lewego i prawego, w monitorze Master znajdziemy wyjście do aktywnego subwoofera, cyfrowe wejście optyczne S/PDIF i port USB, co znacząco poszerza możliwości współpracy SC203 z naszym systemem audio.

Mikroprzełącznikiem z tyłu obudowy definiujemy maksymalny poziom sygnału wejściowego, który został ustawiony bardzo wysoko, gdyż na +8 lub +22 dBu. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę konieczność zapewnienia 8-decybelowego zapasu dynamiki, to uważam, że to stanowczo za dużo, i w niektórych urządzeniach może po prostu „zabraknąć pary”, by optymalnie wysterować monitory. Należy się po prostu przyzwyczaić, że w tych monitorach regulator w trybie Volume powinien być ustawiany raczej dość wysoko.

Sam regulator, jak we wszystkich monitorach Eve Audio pod postacią enkodera/przycisku, obsługuje praktycznie wszystkie funkcje, wśród których znajdziemy wspomnianą regulację głośności, balans, wybór wejścia (analogowe, optyczne, USB), filtrację charakterystyki pod kątem ustawienia monitorów (płaska, na biurku, na konsolecie), półkową filtrację niskich i wysokich tonów, jasność i sposób świecenia diod wokół enkodera, oraz włączanie i wyłączanie monitorów.

Drugim mikroprzełącznikiem zmieniamy tryb pracy z szerokopasmowego 2.0 na wykorzystujący subwoofer 2.1. Wówczas sygnał kierowany do głośników SC203 zostaje odfiltrowany górnoprzepustowo przy 80 Hz, podczas gdy wszystko poniżej 500 Hz trafia na wyjście SUB-OUT. Regulacja głośności dla wszystkich trzech elementów systemu monitorowego jest wspólna i dokonuje się jej z poziomu aktywnego SC203. Możemy też włączyć lub wyłączyć tryb uśpienia, gdy monitory wyłączają się po 10 minutach braku sygnału na wejściu, aktywując z chwilą jego pojawienia się.

Konstrukcja EVE Audio SC203

Obudowa wykonana jest z akustycznej płyty MDF i ma konstrukcję nadającą monitorom lekkie pochylenie względem płaszczyzny pionowej. W zestawie znajdziemy też silikonowe podstawki w kształcie klina, których odpowiednie ustawienie zwiększa lub zmniejsza kąt pochylenia. Warto z nich skorzystać (ew. dodając jeszcze jakieś inne), ponieważ drgania przetworników są dość mocno przenoszone na korpus i ich bezpośrednia transmisja do podłoża może spowodować rozmycie niskiego środka.

Zobacz także test wideo:
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.

Oba przetworniki zestawu, jak i pasywny radiator, zostały specjalnie zaprojektowane do tego modelu monitorów. Papierowa membrana woofera ma wychylenie ±5 mm, co jak na tak mały głośnik jest wartością niemal ekstremalną. Zadbano też o specjalną konstrukcję kosza, by jego ożebrowanie powodowało jak najmniej turbulencji powietrza poruszanego wewnątrz obudowy przez tylną płaszczyznę membrany. Eve Audio nie zrezygnowało z przetwornika wysotonowego typu AMT, opracowując jego specjalną wersję pod nazwą µAMT. Zarówno woofer jak i µAMT są zasilane ze wzmacniaczy o mocy szczytowej 30 W, co pozwala uzyskać maksymalny poziom SPL rzędu 94 dB przy parze monitorów.

EVE Audio SC203 w praktyce

Mając na biurku Genelec 3010A, które pomału stają się standardem wśród nabiurkowych aktywnych 3-calowców o aspiracjach studyjnych, mogłem porównać oba modele, które są dla siebie bezpośrednią konkurencją. Pod względem funkcjonalnym Eve Audio oferuje znacznie większe możliwości wprowadzenia sygnału, udostępniając zarówno optyczny S/PDIF jak i USB. Mamy też możliwość bezpośredniej regulacji w zasadzie wszystkich parametrów z poziomu panelu czołowego monitora aktywnego, a przede wszystkim możliwość ustawiania głośności, której 3010A nie mają. Te ostatnie natomiast wyposażono w profesjonalne wejście XLR, wbudowany zasilacz i korpus z aluminiowego odlewu.

Brzmieniowo różnica między SC203 a 3010A jest dość wyraźna, ale to od indywidualnych preferencji zależy, które z nich będą się podobać bardziej, a które mniej. Eve mają na pewno nieco lepiej wypełniony dół i potrafią wiarygodnie zagrać już od 60 Hz, mając bardzo wyrównaną charakterystykę aż do 1 kHz. Sądzę, że po części jest to zasługa wbudowanego DSP, a po części odpowiedniej konstrukcji woofera. Wyższy środek w SC203 jest nieco wycofany, przez co monitory sprawiają wrażenie nieco konturowych. Porównując z 3010A da się usłyszeć, że w monitorach Genelec wokal, gitary i werbel są nieco bliżej. Z tego względu miksowanie pogłosu na Eve Audio jest dość ryzykowne, podobnie zresztą jak na każdym małych monitorach.

Góra jest czysta, klarowna i w zupełności wystarcza do podstawowych prac. Całość gra tak, jakby głośniki były większe niż w rzeczywistości, ale przy współczesnej technologii takie rzeczy są już możliwe. Tym bardziej, że tor sygnałowy w SC203 jest w zasadzie w pełni cyfrowy - od 24-bitowego przetwornika na wejściu (192 kHz, Cirrus Logic) do sygnału sterującego głośniki (cyfrowe wzmacniacze PWM - konwersja dokonuje się tuż przed samymi głośnikami) - co pozwala na swobodne ukształtowanie optymalnych parametrów.

Najlepszym tego przykładem jest tryb pracy Desktop, w którym do charakterystyki częstotliwościowej celowo wprowadzono filtrowanie grzebieniowe, kompensujące to samo filtrowanie, będące efektem odbicia dźwięku od płaszczyzny biurka i sumowania go z sygnałem bezpośrednim. Muszę przyznać, że po raz pierwszy się z tym spotkałem i nawet mi się to podoba, choć nie jestem zwolennikiem redukowania wad akustycznych na drodze elektronicznej.

Podsumowanie

Popularność małych, wysokiej klasy monitorów aktywnych z 3-calowym wooferem będzie rosła, ponieważ wiele osób szuka czegoś, co ma znamiona sprzętu profesjonalnego i jest znacząco lepsze niż typowe głośniczki do komputera. Już teraz mają je w swojej ofercie tacy producenci jak Alesis, M-Audio, Neusonik, Genelec czy Akai, ale na cenowym i jakościowym szczycie tej listy znajdują się Genelec 8010 i od niedawna Eve Audio SC203. Oba przystosowane są do montażu naściennego, mają izolujące od podłoża podstawki, woofery i drivery o konstrukcji pochodzącej w prostej linii od znacznie wyższych modeli i kosztują w okolicach 2.100-2.200 zł za parę. Jeśli ktoś myśli o tanich monitorach do domowego studia, to kwota ta wydaje się dość duża, bo można w tej cenie znaleźć coś z większym wooferem i mocniejszymi wzmacniaczami. Jednak już samo to powinno dać do myślenia w kwestii jakości wykonania, zastosowanych komponentów i ogólnej koncepcji całości.

W tym kontekście SC203 prezentują się jako najbardziej funkcjonalne 3-calowe monitory aktywne na rynku, które potrafią zadziwić swym brzmieniem nawet wytrawnych realizatorów.  

 

Nasze spostrzeżenia

+ wejścia analogowe, S/PDIF i USB
+ całość sterowana z poziomu jednego enkodera
+ skomasowanie wszystkich wejść w jednym monitorze
+ przystosowane do pracy w trybie 2.1
+ doskonałe brzmienie, jak na tak małą obudowę
+ opcja montażu naściennego
+ dołączone podstawki tłumiące drgania
+ duże możliwości w zakresie kompensacji wad akustycznych miejsca pracy

- brak wejść symetrycznych
- mała czułość wejść analogowych
- lekko wycofany wyższy środek

 

Zakres zastosowań

- pomocnicze monitory w studiu nagrań
- odsłuch do stanowisk montażowych i systemów obróbki multimediów
- monitory do mobilnych systemów rejestracji

 

Informacje

Konstrukcja aktywna (Master/Slave), dwudrożna, bi-amp, obudowa z membraną bierną
Pasmo przenoszenia 62 Hz-21 kHz (-3 dB, w wolnym polu)
Przetworniki woofer 3”, tweeter μAMT
Częstotliwość podziału 4,8 kHz
Maks. SPL 94 dB (para, w odległości 1 m)
Wzmacniacze cyfrowe PWM, 4x30 W
Wejścia analogowe, 2xRCA (10 kΩ), cyfrowe S/PDIF TosLink, USB typ B
Wyjście głośnikowe (z monitora Master), liniowe dla subwoofera (mono, 10-500 Hz)
Zasilanie zewnętrzny zasilacz sieciowy, pobór mocy maks. 110 VA, min. <1 W
Wymiary 116x190x134 mm
Waga 1,9 kg (Master), 1,7 kg (Slave)
Cena
2100,00 zł
(za parę)
Producent
EVE Audio
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
grudzień 2015
Kup teraz
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó