CEntrance MicPort Pro Gen 3 - interfejs audio
Interfejsy audio to kategoria produktowa cierpiąca na klęskę urodzaju. Już za stosunkowo niewielkie pieniądze można mieć urządzenie o wysokiej stabilności, z dobrym preampem mikrofonowym i przyzwoitymi konwerterami AD/DA. W obliczu zejścia jakościowej technologii pod strzechy, przy wyborze interfejsu najczęściej kierujemy się jego profilem funkcjonalnym i wygodą użytkowania. Oryginalnym, odpowiadającym na konkretne potrzeby, jak sądzę,sporego grona odbiorców urządzeniem jest MicPort Pro 3 stworzony przez amerykańską firmę Centrance.
“Jaki interfejs polecacie?” - to pytanie przewija się nieustannie na wszystkich forach dotyczących produkcji dźwięku. Jeśli jakiejś dobrej duszy jeszcze chce się odpowiedzieć, to zazwyczaj pyta: “A do czego go potrzebujesz?”. I to pytanie jest clue obecnej sytuacji na rynku kompaktowych interfejsów. Ważniejsze niż parametry (bo te są porównywalne w danym przedziale cenowym) jest “a do czego ci to?”.
CEntrance MicPort Pro Gen 3 - KIESZONKOWY INTERFEJS AUDIO Z BARDZO DOBRYM PREAMPEM MIKROFONOWYM
Czym zatem jest i czym wyróżnia się omawiany tutaj MicPort Pro 3? Próbując streścić w jednym zdaniu - MicPort Pro 3 to kieszonkowy interfejs audio z bardzo wydajnym i dobrym jakościowo preampem mikrofonowym. Urządzenie powstało z myślą o wokalistach, lektorach i instrumentalistach pragnących nagrywać wszędzie i zawsze, gdy najdzie ich ochota, bez taszczenia walizki sprzętu i kabli. I dodajmy - nagrywać bezkompromisowo, a więc docelowo, a nie tylko “na brudno”. MicPort Pro 3 to rozwiązanie dedykowane także reporterom, podcasterom, youtuberom, którzy poszukują najwyższej jakości audio - również tym, którzy prowadzą swoje programy na żywo.
Preamp mikrofonowy w MicPort Pro 3 gra pierwszorzędną rolę, gdyż urządzenie służy przede wszystkim nagrywaniu sygnałów mikrofonowych i liniowych. Funkcja monitorowania dźwięku ma tu znaczenie raczej tylko w kontekście odsłuchu lub kontroli rejestrowanego, tudzież bezpośrednio streamowanego sygnału. W urządzeniu zaimplementowano preamp w technologii Jasmine, który oferuje aż 65 dB wzmocnienia sygnału przy bardzo niskich szumach własnych. Nie zapomniano o zasilaniu Phantom 48V i o załączanym filtrze górnoprzepustowym. Preamp pozwala spokojnie napędzić najbardziej wymagające mikrofony wstęgowe, kondensatorowe czy pojemnościowe. A zatem możemy wrzucić w nasz 30 litrowy plecaczek - dajmy na to - Neumanna U87 z mini-standem, MicPort Pro 3 oraz telefon, spakować jeszcze dwie kanapki i termos, a potem nagrywać wokale w dzikich bieszczadzkich ostępach. Dysponując takim zestawem możemy też zrobić świetnie brzmiący podcast albo live-stream będąc w podróży. Co jeszcze? Możemy nagrywać wokale i instrumenty wtedy, gdy spłynie na nas wena, a nie tylko wtedy, gdy mamy dostęp do studia. Możemy robić nagrania terenowe i wysokiej jakości audio-reportaże, możemy nagrywać ASMRy w samolocie. Możemy, możemy, możemy… Bo właśnie o takie specyficzne, pozastudyjne sytuacje tutaj chodzi.
Kolejną rzeczą znacząco ułatwiającą nagrywanie w niekonwencjonalnych warunkach jest analogowy limiter, który włączamy wedle uznania. Doskonale spełnia on swoją rolę, szczególnie dobrze radząc sobie z wokalami i skutecznie chroniąc je przed przesterami. A gdybyśmy wciąż mieli z tyłu głowy obawy o to, czy czasem nie przegrzaliśmy preampu, to MicPort Pro 3 wyposażony jest w opcję równoległego nagrywania kopii sygnału, ale z obniżonym o 12 dB gainem.
Urządzenie działa także jako wydajny dibox, gdyż zastosowano w nim gniazdo combo, czyli XLR połączony z ¼ TS i przełącznik włączający tryb wejścia wysokoimpedancyjnego (Hi-Z). Zdecydowanie przyda się to, gdy chcemy nagrać na przykład gitarę z linii. Nagrania monitorujemy poprzez wyjście słuchawkowe, które jest w stanie napędzić praktycznie każde słuchawki, jako, że zakres obsługiwanej impedancji nauszników to 16-600 Ohm. Dodatkowo wyjście słuchawkowe możemy przestawić w tryb HIGH, w którym zyskuje ono 6dB wzmocnienia. Monitorując sygnał, możemy dowolnie mieszać (potencjometr BLEND) sygnał pochodzący bezpośrednio z wejścia mikrofonowego i sygnał powracający z urządzenia rejestrującego. Godny podkreślenia tutaj jest fakt, że urządzenie nie wprowadza żadnej latencji, co w kontekście live-streamingu i nagrywania z efektami stanowi kwestię zupełnie fundamentalną.
Skoro producent postawił na bardzo dobry preamp, to naturalną koleją rzeczy równie dobry powinien być przetwornik analogowo-cyfrowy. I tak jest w tym przypadku. Jeśli chodzi o obsługiwane formaty, to MicPort Pro 3 oferuje nagrywanie w 16 i 24 bitach i w maksymalnej rozdzielczości 192 kHz.
CEntrance MicPort Pro Gen 3 - EKSTREMALNA MOBILNOŚĆ
W przypadku MicPort Pro 3 równie ważną kwestią co jakość toru nagrywania jest ogólnie pojęta mobilność urządzenia. Po pierwsze - interfejs jest bardzo mały i poręczny. Po drugie - jego bebechy chroni aluminiowa obudowa tzw. klasy lotniczej. Przełączniki pochowane są w płaszczyźnie obudowy, jedynie trzy główne potencjometry wystają nieco ponad, przy tym są one dokładnie spasowane i sztywne. Wreszcie, po trzecie - zasilanie. MicPort Pro 3 posiada wbudowany akumulator litowo-polimerowy, która jest w stanie działać bez przerwy do 6 godzin (z aktywowanym zasilaniem Phantom będzie to naturalnie krócej). Baterię ładujemy poprzez port USB-C lub też zasilamy urządzenie bezpośrednio z wykorzystaniem tego portu. Tu pojawia się pytanie: “Dlaczego postawiono na wbudowaną baterię zamiast popularnych <<paluszków>>”? Jak sądzę, chodzi przede wszystkim o pojemność zintegrowanej baterii, która pozwala na dłuższą pracę urządzenia. Ponadto, slot na paluszki osłabiłby obudowę.
CEntrance MicPort Pro Gen 3 - BANALNA OBSŁUGA NIEBANALNEGO URZĄDZENIA
W zestawie z urządzeniem dostajemy instrukcję w formie ulotki. Bo w rzeczy samej tyle miejsca potrzeba, żeby opisać sposób korzystania z urządzenia. Podłączamy kabel USB-C z jednej strony do interfejsu, a z drugiej do telefonu czy laptopa. Podłączamy mikrofon lub instrument, włączamy wykorzystywaną przez nas aplikację do nagrywania i tyle. Co istotne, wszystko działa na zasadzie Plug & Play - tak na Androidzie, jak i na iOS oraz Windowsie. Jak już wspomniałem, sygnał jest przetwarzany bezlatencyjnie, więc możemy na żywo wyemitować sygnał z wykorzystaniem procesorów efektowych.
Podsumowanie
MicPort Pro 3 wydaje się w pierwszej chwili urządzeniem niszowym, ale gdy chwilę się zastanowić, to jest to pozorne. Nowe formaty rozrywki cyfrowej, nowe formuły tworzenia muzyki pojawiają się raz za razem. Ich twórcy zapewne z entuzjazmem przyjmą takie rozwiązania. Na dobrą sprawę… trudno zidentyfikować wszystkie potencjalne pola wykorzystania dla MicPort Pro 3 i - jak to zwykle bywa - mnóstwo okaże się na placu boju.