Fenomen bx_BOOM
Bardzo popularny wśród producentów EDM-u i innych gatunków, w których dobrze brzmiąca stopa to połowa sukcesu plugin bx_BOOM, nie jest na pierwszy rzut oka niczym specjalnym.
Algorytm użyty w narzędziu jest wyjęty z pluginu bx_dynEQ, również stworzonego przez Plugin Alliance. Kontrolujemy dwa parametry – ilość podbicia lub redukcji basu oraz wybór częstotliwości na której się skupiamy (32Hz, 48Hz i 64Hz). Proste, użyteczne i jest bypass. Ale czemu płacić za tą przyjemność $49? Jeśli jesteśmy w posiadaniu dobrze brzmiącego equalizera, który czysto podbija nawet przy dużych wartościach, to konieczność posiadania bx_BOOM staje się mocno dyskusyjna.
Przypomina to słynną dyskusję o Sausage Fattenerze – czy firmy produkujące te pluginy po cichu nie liczą, że kupimy drugi raz narzędzia, które już mamy tyle, że w ładniejszym opakowaniu? A może takie audio zabawki są tworzone z myślą o początkujących producentach, którzy nie mają jeszcze pełnej świadomości jak łatwo jest wygenerować ten sam efekt za pomocą podstawowych narzędzi audio jak equalizer, kompresor czy overdrive. Faktem jest to, że bx_BOOM jest powszechnie znanym pluginem, więc może to my się po prostu czepiamy, a tak naprawdę oferuje on unikalne i niepodrabialne brzmienie...
Nic prostszego niż przekonać się na własnych uszach – 14 dniowa wersja trial do pobrania TUTAJ.
