Teenage Engineering OB-4, czyli radio za 600 EUR...
Po miesięcznych newsletterach, ujawnianiu kolejnych elementów układanki i całym marketingowym zamieszaniu ukazał się kolejny produkt Teenage Engineering. Ku zaskoczeniu wielu fanów szwedzkiej marki okazało się, że tym nowym produktem jest... radio.
Kiedy pojawiły się przecieki dotyczące najnowszego produktu Teenage Engineering, wiele osób nie wierzyło, że może to być głośnik bluetooth (Tajemniczy sprzęt od Teenage Engineering). W rzeczywistości prawda okazała się być niedaleka od wcześniejszych spekulacji, ponieważ wspomnianym projektem okazało się być radio. Jak nietrudno się domyślić, nie jest to oczywiście zwykłe radio - posiada ono kilka "magicznych funkcji". Pierwszą z nich jest wbudowany rejestrator, który nagrywa wszystkie dźwięki, które przechodzą przez OB-4. W praktyce pętla obejmuje ostatnie 2 godziny odtwarzania. W kolejnym kroku możemy dokonać prostych manipulacji nagrania. Radio zostało również wyposażone w metronom, oraz tryby ambient i karma.
Jest jednak jeden element przy którym powyższa magia nieco blednie, a więc cena - urządzenie dostępne będzie za 600 EUR. Biorąc pod uwagę, że mówimy o radiu FM z możliwością odtwarzania sygnału za pośrednictwem bluetooth, cena wydaje się być spora. Uwzględniając nawet design i jakość wykonania nadal pozostaje ona dyskusyjna.
Natomiast, czy sam pomysł jest aż tak zaskakujący? Zapewne fani marki mogli oczekiwać następcy OP-1, czy też OP-Z, ale wydaje, się że niekoniecznie. Wystarczy spojrzeć na ostatnią współpracę z firmą Ikea. Ten trop w zupełności powinien uzasadniać kierunek jaki wybrali zarządzający marką Teenage Engineering.
Więcej informacji TUTAJ.
polecane