Roland50 Studio - studio w przeglądarce
Twórcy elektroniczny instrumentów prześcigają się w coraz to nowszych interfejsach dla swoich urządzeń. Stąd nie dziwi fakt, że Roland zdecydował się wykorzystać swoje stare instrumenty jak bazę dla nowego projektu. Roland50 Studio to przeniesienie elektronicznych klasyków do przeglądarki.
Strona pierwotnie nazywała się 808303.studio i była opracowana przez Yuri Suzukiego na zlecenie firmy Roland. Japoński producent postanowił odświeżyć diametralnie projekt. Jest to część obchodów 50-lecia Rolanda. Dla większego zaakcentowania zmieniono nazwę strony na Roland50 Studio oraz dodano emulacje syntezatora SH-101.
Instrumenty jakimi możemy operować na stronie - nie są typowymi reakcjami i jeśli oczekujemy interfejsu 1:1, możemy się zawieść. Siłą wirtualnego 808, 303 oraz SH-101 jest uproszczony interfejs oraz możliwość pracy w przeglądarce, co eliminuje konieczność instalacji lub posiada dodatkowego oprogramowania. Jednocześnie jesteśmy w stanie edytować 2 instrumenty (w projekcie możemy mieć wszystkie 3). Patterny jesteśmy w stanie stworzyć sami, a jeśli szukamy kreatywnej przypadkowości, istnieje funkcja randomizacji. Uzyskane z jej użyciem rezultaty potrafią zaskoczyć - już po chwili poczujemy klimat pierwszych imprez house i techno z przełomu lat 80. i 90.
W interfejsie głównym aplikacji zostało pozostawione miejsce na nowe instrumenty, co sugeruje, że mogą pojawić się tutaj wirtualne rekreacje takich maszyn jak 606, 707 albo 909. Studio w przeglądarce ma zatem potencjał na rozwój - już teraz możemy nagrywać nasze patterny jako materiał audio-wideo, który jest dostępny do pobrania jako plik mp4.
Roland50 Studio można traktować jako samouczek programowania bębnów oraz sekwencji melodyjnych. Jest to też dobra demonstracja możliwości elektronicznych instrumentów od firmy Roland. Testowaliśmy stronę na przeglądarkach Opera oraz Microsoft Edge. W obu przypadkach nie było problemów z zacinającym się dźwiękiem lub synchronizacją. Programistom należą się pochwały za wykonanie i optymalizację.
Wszystkich czytelników zachęcamy do zabawy i eksperymentów z wirtualnym studiem - znajdziecie je TUTAJ
polecane
