Kolejna aktualizacja OP-1 Field
Pierwsza tegoroczna aktualizacja nowej wersji OP-1 przyniosła ze sobą vocoder. Tym samym otwiera się zupełnie nowy obszar oparty na syntezie głosu.
Zgodnie z przypuszczeniami Teeange Engineering odsłania kolejne karty związane z OP-1 Field. Kolejne aktualizacje pokazują, że wersja Field jest czymś więcej niż tylko odświeżonym oryginałem. W listopadzie użytkownicy otrzymali możliwość dynamicznej gry na klawiszach (dodano parametr velocity), teraz przyszedł czas na vocoder. Wśród inspiracji, które wpłynęły na brzmienie przywoływani są m.in.: Kraftwerk, Herbie Hancock, Beastie Boys, Tupac, czy Daft Punk.
Od strony teoretycznej pomysł prezentuje się bardzo interesująco. Sygnał przechodzi łącznie przez 20 filtrów o zmiennej szerokości pasma i przesunięciu formatowym, które również można kontrolować. Sygnał wokodera to specjalnie zaprojektowany zintegrowany 7-oscylatorowy syntezator polifoniczny, który można kontrolować na żywo.
Sygnałem wejściowym vocodera może być dźwięk z wbudowanego mikrofonu, dedykowanego zestawu słuchawkowego, radia, czy też strumieniowany przez USB. Na zaprezentowanym filmie promocyjnym vocoder brzmi bardzo dobrze, oddając charakterystyczny, oldschoolowy charakter efektu. Aktualizacja jest darmowa i gotowa do pobrania na stronie Teeange Engineering.
Więcej informacji TUTAJ
polecane
