Mirt - Greed
Tomek Mirt to jeden z najciekawszych przedstawicieli nadwiślańskiej sceny eksperymentalnej i jednocześnie współtwórca szanowanej manufaktury modułów Eurorack – XAOC Devices.
Jeśli nie znacie jego płyt, to mogliście się zetknąć z jego muzyką przy okazji oglądania serialu Ślepnąc od świateł. Greed to oniryczna mieszanka nagrań terenowych i wysmakowanej syntezy – gęsta melasa upleciona z dronów, padów, odgłosów gongów i nastrojowych dźwięków otoczenia. Bardzo filmowa muzyka, pełna sugestywnych obrazów.
„Płyta powstała w dość krótkim czasie w pierwszej połowie 2018 równolegle do prac nad soundtrackiem do Ślepnąc od świateł i kończenia wcześniejszej płyty Decaying Land. Całość była zrobiona na euroracku, większość nagrana na setkę. Poza samplami gongów i mis tybetańskich używałem analogowych oscylatorów – sporo Unicycle Vermony. Jeśli chodzi o filtry, to sięgałem głównie po Belgrada XAOC Devices. Nagrania odbywały się też częściowo na Aduang w Tajlandii, bo misy na początku pierwszej strony były nagrane przeze mnie i Magdę Ter na tej wyspie” - wspomina pracę na Greed Mirt. Jedna z najlepszych płyt, jakie słyszałem w tym roku.