Drumforge Ultimate - biblioteka brzmień

Oprogramowanie | 01.02.2017 
Marka:  Drumforge

Na rynku znajdziemy mnóstwo różnego typu bibliotek brzmień perkusyjnych – zarówno do wykorzystania w ramach samplerów, jak i wyposażone we własny odtwarzacz. Przez ostatnie dwa lata przejrzałem niemal wszystkie dostępne opcje, ale to Drumforge okazał się tym, który całkowicie spełnia moje oczekiwania.

Za marką Drumforge stoi trzech amerykańskich muzyków i producentów: Joel Wanasek (Righteous Vendetta, Vinyl Theatre), Joey Sturgis (www.joeysturgistones.com) oraz Joe Wohlitz (www.jtwrecording.com). Mając już odpowiednie doświadczenie w pracy ze znanymi artystami, duże możliwości sprzętowe oraz doskonałe studio nagrań ci trzej panowie uznali, że są w stanie stworzyć taką bibliotekę brzmień, o jakiej zawsze marzyli, i jaka najlepiej sprawdzi się w ich pracy. A że są totalnie zakręceni na punkcie nagrywania bębnów, ich brzmienia oraz różnego typu technik rejestracji, nawiązali współpracę z Adamem Carginem, który ma fantastyczną kolekcję legendarnych bębnów i blach. W nagraniach wzięło udział dwóch perkusistów – Steve Zywica (nagrania bębnów) i Nick Cesarz (blachy) – a prace nad stworzeniem całości trwały wiele miesięcy.

Zestaw Drumforge Ultimate

Co w efekcie otrzymujemy? Instrumenty dla samplerów Kontakt, Dumagog i Trigger, choć najwięcej możliwości oferuje ta pierwsza wersja, głównie z uwagi na ograniczenia pozostałych dwóch. Wszystkie sample, pod postacią pojedynczych uderzeń, są także dostępne jako pliki WAV, więc tylko od użytkownika zależy, jak je wykorzysta.

Biblioteka ma strukturę modułową. Można bowiem załadować cały, konkretny zestaw bębnów i blach, albo wybierać pojedyncze instrumenty i tworzyć z nich własny system. Dzięki temu istnieje możliwość zestawiania np. dwóch, lub więcej, różnych dużych bębnów czy werbli, by tą metodą uzyskać wielowarstwowe, fantastycznie brzmiące dźwięki. W wersji Ultimate, czyli najlepiej wyposażonej w instrumenty, mamy do dyspozycji 10 modeli dużych bębnów, 23 werble i 21 tomów, a każdy z tych zestawów w dwóch wersjach brzmieniowych (przetworzonej i bez obróbki – unprocessed). Jest także 14 różnych blach crash, crash ride, ride, splash, china i hi-hat. Miłośnicy gotowych rozwiązań mogą załadować 26 zestawów obejmujących dobrane przez producenta bębny (shells) i trzy zestawy blach (Paiste Dark Energy, Sabian i Zidjian), co nie przeszkadza nam w swobodnym kształtowaniu struktury perkusji zgodnie ze swoimi potrzebami.

Mamy tu prawdziwe perełki, jak Fibes Acrylic, Pearl Export, Gretsch 1960, Slingerland 1970, Ludwig 1970, Pearl Masterworks Bubinga, Pearl Masters, Tama Maple czy PDP Concept Maple. Wśród werbli znajdziemy m.in. 1970 Ludwig Jazz Festival, Pearl Joey Jordison, 1948 WFL Ray McKinley, 1960 Gretsch Progressive Jazz, 1967 Ludwig Acrolite, 1960 Ludwig Pioneer, 1959 Student Model Radio King, Ludwig Supraphonic LM400, Slingerland Radio King, Tama G, 1941 Slingerland Radio King, Mapex Black Panther i wiele innych.

Oprócz regulacji poziomu sygnału ze ścieżek z poszczególnymi mikrofonami mamy też możliwość ustawiania czasu wybrzmiewania każdej z nich, co pozwala wyeksponować rezonanse lub wręcz przeciwnie, odpowiednio skrócić czas ich trwania.

Stopę, werble i tomy nagrano na ogół w 5 warstwach Velocity, odpowiednio rozłożonych w ramach instrumentu Kontakta (bo na nim sprawdzałem bibliotekę), by zapewnić pełne spektrum dynamiki. Blachy w większości przypadków obejmują 10 warstw. Wszystkie sample są perfekcyjnie przycięte i poddane edycji.

Z uwagi na modułową strukturę i dobrze dobrane sample (24 bity, 48 kHz) zarówno całe zestawy jak i pojedyncze instrumenty ładują się bardzo szybko. Wszystkie są też od razu zmapowane od C1 (stopa) do G4/G#4 (dwie odmiany uderzeń splash) i skierowane do odpowiednich grup w mikserze Kontakta. Na nutach A0-B0 mamy dodatkowe dźwięki, takie jak nabicie pałeczkami czy rimshoty. Bardzo istotna z praktycznego punktu widzenia jest dostępność aż 7 dźwięków hi-hatu – od szczelnie zamkniętego do całkowicie poluzowanego i zamykanego nogą. Każda blacha ma też uderzenie typu choke (u nasady talerza). Mapowanie i komutację możemy swobodnie zmieniać według potrzeb, ale istotne jest to, że od razu po załadowaniu zestawu lub pojedynczych instrumentów możemy przystąpić do kreowania partii perkusyjnej.

Biblioteka ma strukturę modułową, można bowiem załadować cały, konkretny zestaw bębnów i blach, albo wybierać pojedyncze instrumenty i tworzyć z nich własny system.

Konfiguracja Drumforge Ultimate

Dumforge nie łasi się do użytkowników dostępnością procesorów efektów, takich jak kompresja, korekcja czy pogłos, a także gotowców MIDI. Nie ma też żadnych opcji typu keyswitch (za wyjątkiem automatycznego zamykania wybrzmiewania otwartego hi-hatu w momencie pojawienia się innego dźwięku tego instrumentu). Wszystkie instrumenty NKI są całkowicie otwarte do edycji i możemy zrobić z nimi co tylko chcemy, łącznie z włączaniem procesorów w tory miksera Kontakta.

Najważniejszą cechą tego pakietu jest to, że każdy dźwięk został w tych samych warunkach i na bazie tych samych instrumentów nagrany z wykorzystaniem wielu mikrofonów i różnych technik mikrofonowych. Sygnały z poszczególnych mikrofonów możemy miksować w celu uzyskania odpowiadającego nam brzmienia i nie spotkałem się z sytuacją, by w tym trybie czegoś mi zabrakło. Na stopie w każdym przypadku mamy Audix D6, AKD D112, E-V RE 20 przy membranie, ustawione w pewnej odległości Royer R121 i Stellar CM6, parę ORTF Mercenary Audio KM69 (jako overhead) oraz umieszczone dalej Curtis AL-2, które tworzą brzmienie room. Każdy z tych mikrofonów ma indywidualną regulację poziomu i możliwość zmiany biegunowości, choć sample są wzorcowo ustawione pod względem fazowym.

Zobacz także test wideo:
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.

Tak będzie wyglądał zapowiadany przez producenta sampler, pod kontrolą którego użytkownik będzie mógł uruchamiać biblioteki Drumforge. Priorytetem była tu prosta obsługa i jak najwyższa jakość brzmienia.

Przy werblach znajdziemy SM57 oraz Audix i5 (plus pozostałe cztery mikrofony ambientowe), a na tomach Sennheiser MD421. W przypadku blach uwzględniono konfigurację Blumleina oraz bliskie omikrofonowanie z użyciem Shure SM7b i KSM141. Całość przeszła przez światową czołówkę przedwzmacniaczy, została subtelnie obrobiona z wykorzystaniem najlepszych kompresorów (głównie pod kątem muzyki indie, rock, country i heavy metal, choć nie należy tego traktować jako kierunku brzmieniowego) i przeniesiona do postaci cyfrowej z wykorzystaniem konwerterów Burl z systemu Mothership.

Drumforge Ultimate w praktyce

Prosta forma całej biblioteki, brak wszelkiego typu rzadko używanych dodatków, efektów i gotowych schematów rytmicznych w sposób jednoznaczny adresuje tę kolekcję do osób, które doskonale wiedzą, czego oczekują od bębnów. Mając dobrze zaprogramowany plik MIDI, z uwzględnieniem wszelkich niuansów towarzyszących grze prawdziwego perkusisty można stworzyć partię, która zawsze brzmi naturalnie i nie ma dość typowego dla wielu instrumentów wirtualnych, wyraźnie wyczuwalnego posmaku „plastiku”. Każdy bęben i każda blach są wystarczająco surowe, by można było je poddać odpowiadającej nam obróbce, a jednocześnie na tyle wiarygodne, by od razu zaistnieć w aranżacji.

System jest modularny, a zatem otwarty na rozszerzenia. Już teraz można ze strony Drumforge pobrać metalowy pakiet Eyal Levi oraz bardzo uniwersalny, a jednocześnie niesamowicie charakterny Cameron Mizell. Jeśli ktoś zamierza się skupić wyłącznie na stopie, to polecam pakiet Kickforge. Może nie od razu uzyskamy zrzucający z fotela dźwięk typu kick, ale za to po pewnym czasie nauczymy się wykorzystywać go do efektownego ubarwiania naszych partii perkusyjnych. Drumforge oferuje też trzy fascynujące brzmieniowo wtyczki, o których więcej przy następnej okazji.

Warto też zaznaczyć, że firma – widząc pewne ograniczenia Kontakta jako platformy dla instrumentów perkusyjnych, przygotowuje własny sampler, który będzie miał bardzo podobny interfejs do aktualnie dostępnych instrumentów Kontakta. Jak mnie zapewniano, ma być bardzo prosty w użyciu i efektywny, a wszyscy, którzy przed jego pojawieniem się kupią biblioteki Drumforge, otrzymają go bezpłatnie.

Zakres zastosowań

- pakiet próbek perkusji akustycznej zawierający brzmienia znakomitych instrumentów, pozwalając je konfigurować w dowolne zestawy o różnym charakterze sonicznym
- przeznaczony głównie dla profesjonalistów i osób nie biorących pod uwagę żadnych kompromisów w kwestii brzmienia

 

Nasze spostrzeżenia

+ doskonały brzmieniowo zestaw próbek perkusyjnych dla wymagających producentów
+ zaawansowane możliwości kształtowania brzmienia poprzez dobór głośności i czasu wybrzmiewania sygnałów z różnych mikrofonów
+ otwarta struktura instrumentu, pozwalająca wprowadzać różne modyfikacje
+ modularna budowa, umożliwiająca tworzenie własnych zestawów
+ atrakcyjna cena w kontekście możliwości i jakości

- brak trzeciego tomu w zestawie Drumforge I

 

Informacje

Format:  biblioteka brzmień dla samplerów Kontakt, Drumagog i Trigger (największe możliwości oferuje w samplerze Kontakt), pod postacią instrumentów zbudowanych w oparciu o pojedyncze, niezakodowane próbki WAV.
Zabezpieczenie:  kodowany dostęp do serwera z plikami, możliwość do 10 pobrań.
Kompatybilność:  pełna wersja Kontakt od 4 wzwyż (w bezpłatnym Kontakt Player działa w trybie demo); nie funkcjonuje jako biblioteka NICNT (wyłącznie jako instrumenty NKI oraz multi NKM).

 

Producent
Drumforge
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
luty 2017
Kup teraz
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó