FabFilter Pro-L 2

Oprogramowanie | 18.02.2018  | Tomasz Wróblewski
Marka:  FabFilter

Wtyczki FabFilter to już klasyka w świecie pro-audio i trudno znaleźć kogoś, kto ich nie używa. Pro-L 2 to nowa wersja popularnego limitera tej holenderskiej firmy.

W procesie nowoczesnej produkcji muzycznej efektywny limiter jest jednym z najważniejszych narzędzi. Bo choć może się wydawać, że w wojnie głośności panuje obecnie zawieszenie broni, to jest to wrażenie złudne. Paradoksalnie, serwisom strumieniowym, które są obecnie głównym medium w zakresie dystrybucji muzyki, wcale nie zależy na tym, aby muzyka miała dużą dynamikę. Wręcz przeciwnie, czym utwory są głośniejsze, tym mniej pasma zajmuje ich streaming, więc można jednocześnie obsłużyć większą liczbę klientów, zarobić więcej pieniędzy i zaoszczędzić na kosztach transferu.

Aby zmieścić się w wymaganiach technicznych odnośnie obowiązujących poziomów PLR (peak-loudness ratio), a jednocześnie uzyskać głośny materiał, producenci i realizatorzy masteringu zaczęli stosować jeszcze bardziej wymyślne metody finalizacji utworów, wychodząc już od samej aranżacji, odpowiednio budowanej pod kątem maksymalizacji głośności. Aby cały ten misterny plan się powiódł, zawsze potrzebny będzie wysokiej klasy limiter. Ma on w jak największym stopniu zachować transjenty, jak najmniej odkształcić obraz soniczny i skutecznie zabezpieczyć przed przesterowaniami międzypróbkowymi.

I tu nagle okazuje się, że takich limiterów nie ma zbyt wiele, a dominują takie rozwiązania jak Slate Digital i Oxford. Pro-L, który zawsze był przyzwoitym i efektywnym procesorem dynamiki, okazał się w tej konkurencji zbyt mało nowoczesny, zatem jego nowej wersji wyczekiwano z niecierpliwością już od jakiegoś czasu. Gdy się pokazał Pro-L 2 stało się jasne, że na rynku hi-endowych limiterów mamy groźnego konkurenta dla wcześniej wspomnianych.

Możliwości

Pro L-2 ma zapewnić lepszą transparentność przy wyższej głośności odczuwalnej, a w kreowaniu brzmienia pomaga osiem algorytmów charakteru pracy. Pojawił się wreszcie tryb ograniczania i wskazań na bazie poziomów true peak, czyli międzypróbkowych, oraz możliwość pracy aż z 32-krotnym nadpróbkowaniem, które potrafi wycisnąć ostatnie bity z każdego procesora. Limiter uwzględnia skalowanie w standardach EBU R128, ITU-R BS.1770-4 oraz ATSC A/85, a nawet pozwala na pracę w systemach otaczających, takich jak Dolby Atmos 7.1.2. Pojawił się niezbędny w wielu sytuacjach filtr składowej stałej oraz możliwość zewnętrznego kluczowania sidechain nieodzowna przy masteringu tzw. stemów. Tryb Unity Gain, w którym możemy słuchać materiału na wyjściu z taką samą głośnością odczuwalną jak na wejściu, znakomicie ułatwia określenie momentu, w którym zaczynają się pojawiać zbyt duże zniekształcenia. I wreszcie Audition Limiting, w innych wtyczkach noszący nazwę Delta, pozwala monitorować jedynie samą różnicę między sygnałami przed i po limiterze.

Różnego typu opcji jest zresztą znacznie więcej, a na pierwszy plan wybija się tu nowy interfejs graficzny z niewiarygodnie przejrzystą prezentacją działania limitera bezpośrednio na przebiegu (bazującą na sprzętowej akceleracji graficznej). Mamy także profesjonalny dithering z trzema trybami kształtowania szumu, a użytkownicy Pro Tools docenią możliwość sterowania Pro L-2 za pomocą sprzętowych kontrolerów dla tego systemu.

W praktyce

Duże możliwości w zakresie kontroli sposobu, w jaki Pro-L 2 przetwarza materiał sprawiają, że praca z nim jest wyjątkowo efektywna. Z łatwością można wybrać najbardziej odpowiadający nam brzmieniowo algorytm i tak ustawić wzmocnienie oraz czasy ataku i powrotu, by przy jak najmniejszych zniekształceniach uzyskać jak najlepszy efekt. Optyczna kontrola procesu tłumienia z flagami wskazującymi największą jego głębokość to kolejny element pozwalający na wydajniejszą pracę, a opcja stosowania kluczowania sidechain daje niespotykaną w innych limiterach możliwość ustawienia jednakowego limitingu dla wszystkich stemów, jeśli w takim formacie ma być wykonana nasza produkcja. Poza tym Pro-L 2 jest jednym z nielicznych i relatywnie niedrogich limiterów, które działają w wielokanałowych trybach otaczających.

Zobacz także test wideo:
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.

Procesor bardzo dobrze „trzyma” poziomy true peak i nawet poprzedzony dość głęboko działającym kompresorem potrafi zabezpieczyć nas przed przesterowaniem tego typu. Funkcja maksymalnego, 32-krotnego nadpróbkowania daje nam w tym zakresie 100-procentową pewność, ale trzeba się liczyć z tym, że sam limiter będzie potrzebował ok. 20% CPU 4-rdzeniowego procesora Intel.

Jak ma się Pro-L 2 do innych „wyścigowych” limiterów? Dużo zależy od aranżacji, samej muzyki oraz tego, czego oczekujemy od ograniczania. FabFilter należy do grupy limiterów o nieco lżejszym charakterze brzmieniowym i bardzo transparentnych. Potrafi zrobić dźwięk naprawdę głośny, a jednocześnie nie przesycony i nie przejaskrawiony. Fantastycznie działa w przypadku muzyki akustycznej i wszędzie tam, gdzie wokal odgrywa rolę pierwszoplanową. Przy ostro brzmiących utworach o gęstej aranżacji i mocno osadzonym dole jest o całe niebo lepszy od Pro-L w pierwszej wersji, ale wciąż trudno jest uzyskać masywny bas z taką głośnością, jaką oferuje np. Oxford Limiter. Po raz kolejny potwierdza się zatem opinia, że nie ma limiterów uniwersalnych i warto kontynuować poszukiwania w tym zakresie, jeśli oczekujemy czegoś więcej. Nie zmienia to jednak faktu, że Pro-L 2 to ultranowoczesny, wybitny procesor do finalnego kształtowania sygnału, o funkcjonalności znacząco przewyższającej wszystko to, co obecnie można znaleźć na rynku. Poza tym wspomniane przeze mnie różnice mogą wynikać jedynie z osobistych preferencji, więc mają one charakter typowo subiektywny. Dla zdecydowanej większości użytkowników Pro-L 2 może być tym limiterem, którego od dawna szukali, więc nie pozostaje nic innego, jak pobrać jego wersję demonstracyjną i sprawdzić go pod swoim kątem.

Nasze spostrzeżenia

+ ekstremalna funkcjonalność
+ niezrównana szata graficzna
+ sidechain
+ różne algorytmy pracy
+ cała gama trybów prezentacji poziomów
+ kontrola różnic i odsłuch z wyrównaną głośnością odczuwalną
+ interesujący zestaw presetów
+ praca w trybie dźwięku otaczającego

- sporadyczne zawieszenia przy przełączaniu trybów wyświetlania w pracy wieloekranowej

 

Zakres zastosowań

- profesjonalny procesor do finalizacji poziomu materiału audio w postaci stereo i wielokanałowej



Informacje

Format wtyczka VST, VST3, Audio Units, AAX, RTAS (32 bity)
Wymagania Windows Windows 10, 8, 7 lub Vista; program VST 2/3 lub Pro Tools.
Wymagania OS X OS X 10.6 lub wyższy; program AU, VST 2/3 lub Pro Tools; procesor Intel
Producent
FabFilter
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
styczeń 2018
Kup teraz
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó