KORG Volca Sample - kompaktowy sampler

Podobnie jak inne instrumenty Volca, Sample zamknięty jest w plastikowej obudowie o kieszonkowych wręcz wymiarach, może być zasilany z sześciu baterii R6 lub opcjonalnego zewnętrznego zasilacza, ma dotykową klawiaturę (tym razem nie-muzyczną), wejście MIDI DIN5, wejście i wyjście synchronizacji oraz wyjście liniowo-słuchawkowe. Wbudowany miniaturowy głośnik pozwala pracować z tym instrumentem dosłownie zawsze i wszędzie, ale sam w sobie może być też źródłem ciekawie brzmiących dźwięków, jeśli zamierzamy je poddać dalszej obróbce z wykorzystaniem samplingu za pomocą mikrofonu oraz innych narzędzi.

Takie kompaktowe instrumenty mają w sobie coś magicznego. Niby traktujemy je jak zabawkę, ale jeśli ich brzmienie i możliwości edycji są tak zaawansowane jak w Volca Sample, to stają się one poważnym narzędziem pracy, charakteryzującym się bardzo wysokim tzw. fun factor. Po prostu cieszy nas każdy kontakt z nimi, a jego efektem niemal zawsze jest pobudzenie inspiracji, pojawienie się jakiegoś pomysłu, a nawet stworzenie kompletnego utworu.

Budowa Korg Volca Sample

Volca Sample to 8-głosowy sampler PCM z dziesięcioma jednocześnie dostępnymi brzmieniami i 16-krokowym sekwencerem. Mimo wyglądu sugerującego przynależność do segmentu low-end, to poważnie brzmiący instrument o szerokich możliwościach sonicznych i wysokiej funkcjonalności. Dwa potencjometry w grupie Analogue Isolator to całkowicie analogowe, głęboko działające filtry dla niskich i wysokich częstotliwości, z wyraźnie wyczuwalnym punktem położenia neutralnego, pozwalające uzyskać typowo didżejskie efekty lo/hi cut, wyeksponowanie pasma środkowego, a także 6-decybelowe wzmocnienie basów i wysokich tonów.

Bezpłatna aplikacja AudioPocket pozwala na zapis, podstawową edycję i transfer sampli z urządzeń iOS do Volca Sample. Przesyłu dokonuje się za pośrednictwem wejścia Sync In.

Regulatory oznaczone kolorem czarnym wpływają na wybór sampli, głębokość niesamowicie funkcjonalnej opcji Swing dla sekwencera, ogólny poziom pogłosu dodawanego do sygnału wyjściowego oraz poziom sygnału na wyjściu stereo TRS 3,5 mm. Wszystkie regulatory z przeźroczystego tworzywa mają czerwone podświetlenie, które aktywuje się z chwilą zmiany położenia potencjometru i zarejestrowanej w sekwencji zmiany tego parametru w trakcie odtwarzania. Regulator Tempo cały czas podświetlany jest jest diodą pulsującą w rytm aktualnie ustawionego tempa - od 56 do 240 BPM. Wartość regulowanego w danej chwili parametru prezentowana jest na 4-pozycyjnym wyświetlaczu LED.

Wejście i wyjście synchronizacji pozwala na współpracę Sample z innymi instrumentami z serii Volca, Electribe, sekwencerem Korg SQ-1 lub innym, kompatybilnym sprzętem. Sygnałem synchronizacji jest trwający 15 ms impuls 5 V, pojawiający się z każdym bitem tempa wyrażonego w BPM. Z chwilą włączenia kabla w wejście Sync In, wewnętrzny zegar taktujący Volca Sample zostaje odłączony, a instrument pracuje z tempem podawanym z zewnątrz.

Edycja w Korg Volca Sample

Dla każdej próbki przywołanej regulatorem Sample możemy zmieniać aż 11 parametrów, a zmiany dokonywane w czasie rzeczywistym zapisywać w module Motion Sequencer. Zmiany te są potem uwzględniane podczas odtwarzania sekwencji w trybie Song Mode (do 16 sekwencji użytkownika). Podstawowa edycja próbek uwzględnia początek odtwarzania sampla, jego długość i przypisaną do niego filtrację dolnoprzepustową. W odniesieniu do wysokości dźwięku próbki, możemy regulować jej szybkość (czyli parametr timestretch) oraz głębokość obwiedni (dodatniej lub ujemnej), z regulacją czasu ataku i zanikania. Podobną obwiednię aplikujemy też do głośności próbki - bez regulacji głębokości, za to z możliwością ustawienia poziomu próbki względem innych sampli oraz, co istotne, miejsca w panoramie stereo.

Zobacz także test wideo:

Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów

Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.

Choć próbki mogą być wyzwalane wbudowanym sekwencerem krokowym, to można je też wyzwalać ręcznie, z użyciem dotykowej klawiatury, lub za pomocą komunikatów MIDI, np. z zewnętrznej klawiatury lub interfejsu MIDI i programu DAW. Grane "ręcznie" partie można zapisać w pamięci Volca Sample jako sekwencje. W odniesieniu do próbek możemy stosować funkcję odwracania kierunku odtwarzania (Reverse) i włączenia na tor wysyłkowy pogłosu. W pamięci instrumentu umieszczono 100 sampli, a jej pojemności to 4 MB lub 65 sekund. Sample zapisane są w formacie 16-bitowym, z próbkowaniem 31,25 kHz. Te zawężone parametry, w połączeniu z analogową filtracją na wyjściu, pozwalają uzyskać chrupki, intrygująco brzmiący dźwięk.

Sampling i MIDI w Korg Volca Sample

Instrument sam w sobie nie pozwala na samplowanie z zewnętrznych źródeł ani z własnego wyjścia. Jedynym sposobem importu materiału dźwiękowego jest zastosowanie aplikacji AudioPocket dla urządzeń iOS, która pozwala na nagranie dźwięku oraz jego edycję (docięcie i normalizację). Taką próbkę przesyłamy następnie do Volca Sample z wyjścia słuchawkowego urządzenia iOS do wejścia Sync In w instrumencie.

Korpus wykonany jest z wysokiej jakości tworzywa i ma pod spodem komorę na sześć baterii R6 oraz miniaturowy głośnik, które pozwalają tworzyć własne sekwencje w każdych warunkach.

W oparciu o udostępniony przez Korga SDK tworzone są też zewnętrzne aplikacje pozwalające na szersze wykorzystanie potencjału Volca Sample. Na ten moment dostępny jest bezpłatny edytor Single Cell Software Caustic Editor (Android, Windows, Mac, iOS, Linux), menadżer sampli Frederikson Labs Vosyr (Windows, Mac), oraz pozwalający na transfer do 100 sampli jednocześnie SampleRobot Volca-X (Windows, Mac, 49 EUR).

Dotykowa "klawiatura" Volca Sample jest wielopunktowa, co oznacza, że można grać kilkoma dźwiękami jednocześnie. Nie reaguje natomiast na komunikaty Velocity. Implementacja MIDI z poziomu wejścia MIDI In uwzględnia odbiór komunikatów Note On/Off, Velocity oraz kontrolerów dla wszystkich jedenastu funkcji edycyjnych (także w czasie rzeczywistym, ale tylko wtedy, gdy instrument jest sterowany zewnętrznym zegarem, czyli np. z poziomu MIDI).

Mimo wyglądu sugerującego przynależność do segmentu low-end to poważnie brzmiący instrument o szerokich możliwościach sonicznych i wysokiej funkcjonalności

System operacyjny Volca Sample można aktualizować (obecnie dostępna jest wersja 1.3), a dokonuje się tego tak samo, jak wgrywania sampli, czyli odtwarzając plik WAV zawierający dane cyfrowe wprost do wejścia Sync In. W zestawie znajdziemy krótki przewód zakończony wtyczkami TRS 3,5 mm, który pozwala tego dokonać z wyjścia słuchawkowego komputera lub dowolnego odtwarzacza cyfrowego audio.

Korg Volca Sample w praktyce

Podobnie jak inne urządzenia z serii Volca, także i Sample jest niesamowicie wciągającym instrumentem. Nawet jeśli nie zamierzamy korzystać z jego sekwencera, to wystarczy załadować do każdej komórki odpowiadające nam próbki z urządzenia (na ogół są to dźwięki o charakterze perkusyjnym) lub zaimportowane przez nas, odpowiednio je dopasować do naszych potrzeb z uwzględnieniem 11 parametrów, i grać, stukając w klawiaturę. Jeśli spodoba nam się to, co gramy, to włączamy przycisk nagrywania i rejestrujemy sekwencję w czasie rzeczywistym. Możemy też zapisywać ją krok po kroku (do pojedynczego kroku można wtedy przypisać więcej niż jedną próbkę), choć metoda grania na żywo jest zdecydowanie bardziej kreatywna. Jedyne elementy, których nie można zapisać z sekwencją, to ustawienia korektora Analogue Isolator oraz głośność wyjściowa.

Brzmienie samplera, jak już wspomniałem wcześniej, jest szorstkie, ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa - wiele osób szuka takich właśnie barw. Ową szorstkość można uwypuklać lub nieco zamazywać regulatorem Treble, podczas gdy potencjometr Bass pozwala podnieść poziom niskich tonów tak skutecznie, że dźwięk stopy poczujemy wątrobą. Z niskimi tonami w Volca Sample nie ma bowiem żartów. O ile można mieć trochę zastrzeżeń do lekkiego szumu na wyjściu, to brzmienie basu, szczególnie lekko podkreślonego analogowym korektorem, jest wyjątkowo głębokie i soczyste. Opcja wgrywania sampli przez wejście Sync In przypomina trochę czasy z połowy lat 80. minionego wieku, kiedy to transferowało się sekwencje do automatów perkusyjnych z magnetofonu kasetowego, ale ma to swoisty urok. Poza tym nie od dziś wiadomo, że ograniczenia zwiększają kreatywność, i nawet korzystając z odpowiednio wyedytowanych pokładowych sampli instrumentu można stworzyć ciekawe i niepowtarzalne partie.

Podsumowanie