Arturia MicroLab - klawiatura MIDI

Sprzęt studyjny | 08.06.2020  | Artur Kraszewski
Marka:  Arturia

Popyt na małe, budżetowe klawiatury MIDI nie słabnie. I choć w obecnej rzeczywistości ich mobilność nie jest czynnikiem decydującym, to jednak wciąż jest brana pod uwagę, na równi z funkcjonalnością.

MicroLab jest klawiaturą zasilaną przez USB i przez ten sam port komunikującą się z programami DAW w komputerach Mac i PC. 25-klawiszony, 2-oktawowy manuał reaguje na szybkość nacisku (Velocity). Klawisze białe mają 9-milimetrowy skok, a czarne dwukrotnie mniejszy. W przeciwieństwie do wielu innych klawiatur tego typu, tutaj klawisze są indywidualne, a ich akcja kontrolowana jest sprężynowo. Dzięki temu manuał jest wyjątkowo wygodny w grze, stawiając przyjemny opór. Jednocześnie jednak klawisze trochę hałasują, ale zdecydowanie wolę taki stan rzeczy niż w ciche, „gumowe” manuały bez wyraźnego charakteru mechanicznego. Elementami wykonawczymi w klawiaturze MicroLab są silikonowo-grafitowe czujniki 2-punktowe, wobec oddziaływania sprężyn napinających praktycznie niewyczuwalne pod palcami.

Kabel USB można owinąć wokół korpusu, a wtyk umieścić w magnetycznej wnęce.

Manipulatory generujące komunikaty Control Change sprowadzają się do dwóch pasków dotykowych, domyślnie pełniących funkcję kółek modulacji i odstrojenia, oraz przycisku Hold. W trybie alternatywnym, dostępnym podczas naciskania przycisku Shift, mogą one służyć do aktywowania trybu Chord oraz wybierania presetów i kategorii w programie/wtyczce Arturia Analog Lab lub Analog Lab Lite. Ten pierwszy w ramach trwającej do końca maja promocji, dostępny jest dla właścicieli MicroLab całkowicie za darmo. W praktyce okazuje się, że mamy do swojej dyspozycji wersję Analog Lab Lite, zaś pełną wersję Analog Lab otrzymamy, ale za 69 euro. W każdym razie taki był stan na dzień 26 kwietnia 2020 roku.

Korpus kontrolera wykonany jest z białego tworzywa dobrej jakości i obłożony gumowaną osłoną w trzech kolorach do wyboru: czarnym, niebieskim lub pomarańczowym. Wzdłuż osłony biegnie szczelina, pozwalająca na czas transportu ułożyć w niej kabel USB. W obudowie znajduje się magnetyczna wnęka, pozwalająca umiejscowić podłączany do komputera wtyk USB A. Drugi, kątowy koniec kabla, podłączony do kontrolera, ale w razie potrzeby można go wyjąć z gniazda. Estetyczne ułożenie kabla w szczelinie wymaga wprawdzie nieco wysiłku, ale wygoda w transporcie i brak możliwości zapomnienia kabla są tego warte. Fantastyczne rozwiązanie!

Arturia MicroLab w praktyce

Jak już wspomniałem, klawiatura jest bardzo wygodna. Białe klawisze są gładkie, ale się nie ślizgają, a czarne lekko matowe i doskonale leżące pod palcami. Choć zminiaturyzowany, manuał MicroLab zasługuje na słowa uznania, będąc zdecydowanie jednym z najlepszych wśród produktów o tej funkcjonalności. Jedyną problematyczną rzeczą jest mało finezyjna krawędź korpusu przy najniższym i najwyższym klawiszu. Nie ma możliwości, żeby co jakiś czas przypadkowo o nią nie zahaczyć. Zakres klawiatury zmieniamy przyciskami Oct+ i Oct-; przy każdej kolejnej transpozycji wzrasta częstotliwość migania podświetlenia tych przycisków. Może to trochę irytować, ale swą funkcję spełnia doskonale. Szybkiego powrotu do zakresu domyślnego dokonuje się jednocześnie wciskając oba przyciski Oct.

Edytor MIDI Control Center pozwala na konfigurację podstawowych parametrów klawiatury.

Ze strony producenta można pobrać bezpłatną aplikację konfiguracyjną, w której definiujemy m.in. funkcjonalność kontrolerów dotykowych, przycisku Hold i krzywą dynamiki klawiatury. Standardowo dostępny z urządzeniem instrument Analog Lab Lite na pozór wygląda prosto, ponieważ jest odtwarzaczem presetów. A jednak zarówno jego brzmienie jak i możliwości konfiguracji robią wrażenie. Barwa może się składać z dwóch różnych presetów aktywowanych strefowo lub warstwowo. Mamy dostęp do kilku podstawowych parametrów brzmienia, historii edycji oraz miksera z możliwością stosowania dwóch torów wysyłkowych oraz insertu na sumie – w obu przypadkach uwzględniających dwa procesory połączone szeregowo. Jeśli kogoś nie kręci tworzenie barw od zera i chce się oprzeć na czymś już sprawdzonym, to Analog Lab od razu przypadnie mu do gustu. Wraz z kontrolerem dostępny jest też Bitwig 8-Track, a nawet doskonały fortepian UVI Grand Piano Model D.

Podsumowanie

Na rynku jest sporo kompaktowych klawiatur MIDI, których jakość, funkcjonalność i wygoda obsługi nie są najwyższych lotów. Arturia MicroLab do nich nie należy. Jak na tego typu sprzęt ma doskonałą klawiaturę, dobrze rozwiązaną kwestię kabla, dwa dotykowe (a więc trwałe mechanicznie) kontrolery i świetny pakiet oprogramowania. Urządzenie jest dość ubogie w kontekście MIDI, ponieważ komunikaty są transmitowane tylko przez klawiaturę, oba paski dotykowe i przycisk Hold. Nadrabia to jednak wygodą gry oraz dołączonymi instrumentami.

 

Nasze spostrzeżenia

+ bardzo dobra klawiatura (jak na kontroler tej klasy)
+ wysoka jakość wykonania
+ ciekawie rozwiązany problem z kablem
+ interesujący soundware w zestawie

- wystające krawędzie korpusu przy skrajnych klawiszach

 

Zakres zastosowań

- prosty kontroler MIDI do podstawowych prac w zakresie rejestracji i gry na żywo z wykorzystaniem wirtualnych instrumentów

 

Zobacz także test wideo:
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.

 

Informacje

Manuał 25 klawiszy z Velocity; 2 paski dotykowe
Kompatybilność Mac, PC, Android, iOS
Zasilanie przez USB
Wymiary 414x130x37 mm
Waga 770 g
Cena
399,00 zł
Producent
Arturia
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
maj 2020
Kup teraz
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó