Behringer RS-9 - sekwencer w formacie Eurorack?
Behringer konsekwentnie wprowadza nowe produkty dedykowane do formatu Eurorack. Czyżby przyszła pora na sekwencer?
Przed wypuszczeniem nowego sprzętu Behringer ma w zwyczaju pytać swoich fanów, co sądzą o danym pomyśle. Nakreślona strategia z jednej strony daje firmie feedback dot. zainteresowania, z drugiej podgrzewa atmosferę wokół produktu. Nie inaczej jest w przypadku najnowszego pomysłu - sekwencera w formacie Eurorack. RS-9, bo tak nazywa się owy sekwencer, jest przeniesieniem konceptu jaki znajdziemy w RD-9. Oczywiście sprzęt został wyposażony (przynajmniej na poglądowej grafice) w szereg złącz cv/gate. W konsekwencji większość z parametrów może być sterowana za pomocą innych modułów.
Koncept polegający na przeniesieniu sekwencera z RD-9 do formatu Eurorack jest bardzo ciekawy. Szczególnie osoby chcące wykorzystać modular do perkusjonaliów otrzymają coś, co z pewnością przypadnie im do gustu. Czy sam pomysł jest nowy, czy też innowacyjny? Nie. W formacie Eurorack znajdziemy co najmniej kilka sekwencerów o podobnej architekturze, np. Drum Sequencer (Erica Synth). Niemniej jednak po stronie Behringera jest jeden argument z którym trudno dyskutować, a więc cena. Produkt został wstępnie wyceniony na około 150$. Na tle wspomnianej konkurencji, cena jest wzięta z zupełnie innej galaktyki. Dla przykładu, wspomniany Drum Sequencer to ponad 800$. Pod tym względem konkurencja jest bez szans, po prostu jako manufaktury nie są w stanie obniżyć ceny do poziomu choćby zbliżonego do propozycji Behringera.
Jak nietrudno się domyślić, nakreślony koncept (a szczególnie jego wycena) spotkała się z euforią fanów. możemy więc spodziewać się, że w najbliższym czasie zostanie zrealizowany.
Więcej informacji TUTAJ.
