Bitamina - Kwiaty i Korzenie
Bitamina to mój ulubiony zespół hip-hopowy. Pewnie dlatego, że niewiele ma on wspólnego z szablonowym hip-hopem, jaki na co dzień męczy w radiu i sieci.
Już od debiutu sprzed sześciu lat Bitamina wyróżniała się na tle konkurencji wyjątkowo oryginalnym brzmieniem opartym na egzotycznych, plemiennych samplach. Do tego pełne, ciepłe miksy i genialne teksty pełne dystansu, zabawnych historii i celnych spostrzeżeń (mój faworyt z tej płyty to Prezydent z tekstem: „każda pszczoła dostaje ochroniarza; dwa cztery na dobę, od zaraz”).
I wreszcie charakterystyczny głos Mateusza Dopieralskiego (Vito), który brzmi jakby nawet podczas snu nie wyciągał jointa z ust. „Lekkość” to słowo klucz do twórczości Bitaminy. Wszystko brzmi tu zwiewnie i bujająco, nawet jeśli bit jest mocniejszy, a temat poważniejszy. Poza tym Dopieralski to jeden z niewielu polskich raperów, którzy potrafią nawijać „do tyłu”, co w połączeniu z mocno swingującą sekcją rytmiczną buja aż miło. Wszystko mi się tu podoba: niebanalne próbki perkusyjne (ksylofony, marimby i tym podobne), pełne brzmienie miksu z eleganckim dolnym środkiem i nieinwazyjną górą i ewidentnie wakacyjny klimat. Polecam jak wariat.