Ambient i EVP

Część z Czytelników EiS być może słyszała o zjawisku dźwiękowym zwanym EVP. Tajemnicze dźwięki EVP (Electronic Voice Phenomena) to odgłosy nieznanego pochodzenia, które pojawiają się w nagraniach dźwięków otoczenia.

Niektórzy interpretują zjawisko jako dźwięki nadprzyrodzone, odgłosy z przeszłości, a nawet jako głosy duchów. Nikomu do tej pory nie udało się wyjaśnić skąd biorą się dźwięki, których raczej nie spodziewamy się usłyszeć w materiale rejestrowanym w różnych lokalizacjach. Zresztą, nie zawsze muszą być to głosy duchów z przeszłości. W ciekawych miejscach możemy rejestrować brzmienia otoczenia, które później da się kształtować harmonicznie.

Jednym z artystów wykorzystujących w swoich produkcjach dźwięki otoczenia i odgłosy kwalifikujące się do miana dźwięków EVP jest kompozytor i producent Patryk Gęgniewicz, który przybliżył nam proces powstawania materiału muzycznego, do którego część z dźwięków zarejestrował w terenie.

Pod adresem http://bit.ly/CSW-Laznia dostępny jest pełny set zawierający utwory i nagrania z opisywanej sesji – warto tych dźwięków posłuchać.

Patryk Gęgniewicz: Większość dźwięków terenowych została zarejestrowana z zachowaniem zasady techniki EVP. Nagrywałem całość na Dolnym Śląsku w różnych lokalizacjach, które charakteryzują się anomaliami magnetycznymi, grawitacyjnymi, i w miejscach, które w czasach II wojny światowej uchodziły za ściśle tajne i działo się w nich coś ciekawego. Realizacja projektu nie byłaby możliwa gdyby nie olbrzymia pomoc p. Tomasza Jurka, prezesa Dolnośląskiej Grupy Badawczej, któremu jestem bardzo wdzięczny za wsparcie i nieocenioną wiedzę.

Do nagrywania użyłem dwóch rejestratorów: Fostex i American Audio z klasycznymi mini mikrofonami i przedłużonymi kablami. Każdy z nich należało włożyć w ziemię lub wepchnąć w skały, czasami w dziurę w żelbetonie, aby uzyskać oczekiwany efekt, oczywiście w zależności od czynników pogodowych i czasu, co miało w tym przypadku bardzo duże znaczenie.

Lokalizacje terenowe to Alte Burg Fürstenstein, czyli stary zamek Książ, jego część tzw. „chłodni”, „trupi ściek” przy ścieżce Hochbergów, Dolina 5 Stawów w Głuszycy, okolice stacji badawczej PAN na zamku Nowy Książ i Schlesier Ehrenmal w Wałbrzychu. Całość nagranego materiału poddałem analizie i selekcji. Następnie zastosowałem klasyczny sampling i dostroiłem do kompozycji w kontekście linii melodycznej, a czasami zapętliłem w formie efektu.

Koncepcja projektu polegała na tym, aby stworzyć opowieść muzyczną, przedstawiającą historię tych terenów i lokalizacji, z uwzględnieniem oryginalnych dźwięków z tego otoczenia. Całość zaprezentowałem na żywo w sierpniu 2013 roku w CSW-Łaźnia w Gdańsku. Przedłużeniem takiego sposobu działania i stylu pracy jest mój aktualny projekt Angst 78.

Artykuł pochodzi z numeru:
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
maj 2017
Kup teraz
Star icon
Produkty miesiąca
Sennheiser MD 421 Kompakt
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó