Rozdzielczość plików

W jakiej rozdzielczości zgrywać miksy do jednego pliku: 32 czy 24 bity? Mój program DAW, jakim jest PreSonus Studio One działa chyba w rozdzielczości 32 bity, i tak do tej pory robiłem. Jednak człowiek, któremu wysyłam miksy do masteringu powiedział, żeby plik był 24-bitowy. Czy to nie będzie gorsza jakość? Co o tym myśleć? / Adam

32-bitowy, a przypadku najnowszych programów, takich jak Studio One, również 64-bitowy format zmiennoprzecinkowy stosowany jest do wewnętrznego przetwarzania sygnałów. W programach wielośladowych do obróbki dźwięku stosuje się to rozwiązanie, aby uzyskać jak największy zakres dynamiki miksowanych sygnałów o różnych poziomach. Rozdzielczość wewnętrzna pracy programu DAW pozostaje na ogół stała (obecnie głównie w trybie zmiennoprzecinkowym, który pozwala uzyskać praktycznie niczym nieograniczony zakres dynamiki w ramach oprogramowania DAW. Jest ona niezależna od formatu wykorzystanych w ramach projektu i zapisywanych plików, i nie mamy wpływu na jej wartość, ponieważ zgodnie z nią pracują wszystkie algorytmy przetwarzania i miksowania sygnałów. A zatem rozdzielczości wewnętrznej programu DAW nie należy utożsamiać z formatem zapisywanych plików, ponieważ ten wskazujemy dopiero podczas renderingu całości lub wybranych elementów do postaci plików audio, i tu możliwe są opcje zarówno zmniejszenia tej rozdzielczości (np. z wykorzystaniem ditheringu), jak i jej zwiększenia. To ostatnie wprawdzie nie poprawi jakości, ponieważ polega na dodaniu „pustych”, najmłodszych bitów, ale za to zapewni nam większy zapas dynamiki, jeśli ten wyrenderowany plik będziemy poddawać dalszej obróbce (przyjmuje się, że na każdy bit rozdzielczości przypada 6 dB zakresu dynamiki).

Gdy do masteringu wysyłamy tzw. stemy, czyli poszczególne partie miksu razem w postaci sesji, pliki jak najbardziej mogą być zapisane 32-bitowo (niekiedy realizatorzy masteringu od razu zamieniają pliki 24-bitowe na 32-bitowe). Najlepiej jednak upewnić się czy będzie to format kompatybilny z programem wykorzystywanym do finalnej obróbki, ponieważ różne aplikacje mogą inaczej przetwarzać ten format. Formatem powszechnie akceptowanym, i takiego typu pliki możesz śmiało przesłać dalej do masteringu, są pliki stereofoniczne WAV zapisane w rozdzielczości 24-bitowej. To jest standard wymagany przez większość pracowni masteringowych.

W tym miejscu warto wspomnieć o zachowaniu marginesu dynamiki, powiedzmy 3-5 dB. Chodzi o to, aby poziom maksymalny nie zbliżał się zanadto do 0 dBFS (nie wspominając o tym, żeby wyłączyć wszelkie kompresory na sumie). Nie trzeba też normalizować materiału, ponieważ realizator masteringu, jeśli zajdzie taka potrzeba, zrobi to za nas.

Artykuł pochodzi z numeru:
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
luty 2017
Kup teraz
Star icon
Produkty miesiąca
Electro-Voice ZLX G2 - głośniki pro audio
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó