Subtelna sztuka kompilacji

Subtelna sztuka kompilacji

Współczesna produkcja muzyczna praktycznie zawsze opiera się na kompilacji różnych ujęć partii wokalnej. Zobaczmy, jak jej dokonać w programie Logic Pro X.

Technologia
2021-06-01

Przy aktualnych oczekiwaniach słuchaczy, praca nad partią wokalną często zabiera bardzo dużo czasu. I to nie dlatego, że trzeba ten wokal „prostować” (choć zazwyczaj trzeba...), ale możliwość dokonywania wielu nagrań i wyboru najlepiej zaśpiewanych fragmentów jest wielką pokusą. Dokonujemy tego z wykorzystaniem techniki zwanej kompilacją.

Owszem, można ją stosować do różnego typu nagrywanych na żywo partii, w tym także instrumentalnych, ale my skupimy się tylko na wokalu, używając do tego programu Logic Pro X. Nie zmienia to faktu, że podobną funkcjonalność oferują wszystkie współczesne programy DAW.

Kryteria kompilacji

Przyjmijmy, że dokonaliśmy już nagrania partii wokalnych w różnych wersjach, zwanych podejściami (take). Wszystkie podejścia dostępne są jedno nad drugim w ramach tej samej ścieżki, zatem łatwo można się między nimi przełączać. Na tym etapie wokalista może już udać się do pubu. Jeśli jednak chce uczestniczyć w procesie kompilacji, to trzeba pamiętać, że proces wyboru najlepszej zaśpiewanej partii może się okazać zbyt demoralizujący... Chyba że mamy do czynienia z doskonałym wykonawcą – wtedy taka praca to sama przyjemność. Na ogół jednak słuchanie suchych, nieprzetworzonych i odtwarzanych w zapętleniu partii może nawet najlepszych wpędzić w niepotrzebną frustrację. Jakby co, to pamiętajcie, że ostrzegaliśmy. Najlepiej jest, gdy wokalista pojawi się w studiu już wtedy, kiedy wokal po kompilacji wraz z efektami znalazł się w miksie.

Podstawowe kryterium, wedle którego należy oceniać dany fragment wykonania, to przede wszystkim klimat. Jeśli go nie będzie, to w tym zakresie już nic nie można poprawić. Kolejna rzecz to kontekst. Partia może być świetnie wykonana, ale czy na pewno pasuje do tej części utworu? Jeśli nie, może ją przesunąć w inne miejsce? Trzeci czynnik to nastawienie. Jeśli oczekujesz czegoś „ponurego”, „złego”, albo „natchnionego”, to nie da się tego uzyskać korekcją, kompresją, zniekształceniem czy innymi narzędziami mającymi „podkręcić” bezbarwny wokal. I wreszcie, unikaj ujęć, które brzmią słabo, są zaśpiewane zbyt blisko i mają stłumione brzmienie. Niektórych może zdziwić fakt, że najmniej istotną rzeczą w obróbce wokalu, w niewielkim stopniu wpływającą na jego ogólny wydźwięk, jest dostrajanie i korekcja czasowa z użyciem takich narzędzi jak np. Melodyne.

Wokal w kontekście

Odpowiednio dobrany kontekst pozwoli Ci uzyskać więcej informacji potrzebnych do wyboru najlepszych ujęć wokalnych. Z tego względu warto zdecydować się na zaaplikowanie efektów, dzięki którym partia wokalna będzie brzmiała podobnie jak w końcowym miksie – mamy tu na myśli korekcję, kompresję i echo lub pogłos. Samą ścieżkę z ujęciami należy zostawić bez efektów, zamiast tego skierować wysyłkę z niej na tymczasową grupę zawierającą efekty. Wybór właściwej partii będzie znacznie łatwiejszy, gdy od razu można ją usłyszeć w sposób przypominający to, do czego dążymy.

Na początku wybierz całe ujęcie – takie, które uważasz za najlepsze. Uważnie odsłuchaj całych fraz, potem słów, a nawet pojedynczych sylab i w razie wątpliwości co do ich wykonania, dobieraj lepsze z pozostałych ujęć. Na samym końcu włącz Flex Pitch w Logicu, Melodyne lub Auto-Tune.

Krok po kroku
Kompilacja partii wokalnej

1.

Podczas rejestracji partii wokalnej w zapętleniu, staraj się uzyskać jak najwięcej ujęć. Najlepiej nagrywaj do momentu, gdy uzyskasz pewność, że masz już odpowiednie wykonania każdego słowa, frazy oraz całej linii wokalnej. Trudo określić optymalną liczbę ujęć – niektórym wykonawcom wystarczają trzy, inni potrzebują nawet kilkunastu i więcej.

2.

W każdym DAW możesz dokonywać nagrań na jedną ścieżkę. W Apple Logic tworzony jest folder o nazwie Take, w którym kolejne ujęcia zapisywane są w porządku chronologicznym. Jeśli chcesz dokonać kompilacji wcześniej nagranych lub zaimportowanych ujęć, zaznacz importowany region i wybierz Region > Folder > Pack Take Folder.

3.

Po zakończeniu nagrania zobaczysz w programie obszar, który wygląda jak region na całej ścieżce – to jest właśnie folder Take. Możesz go rozszerzyć do wchodzących w jego skład ujęć, klikając trójkąt w górnym lewym rogu ścieżki. Kliknij i przeciągnij na tym ujęciu, które uznasz na najlepsze wykonanie danej partii.

4.

Teraz kliknij i przeciągnij na ujęciu, by móc odsłuchać wybrany fragment. Możesz też kliknąć na ujęciu powyżej lub poniżej, przemieszczając zaznaczenie pomiędzy nimi. Pamiętaj, że w niektórych przypadkach odtwarzanie nowego ujęcia zacznie się dopiero po zakończeniu odtwarzania poprzedniego.

5.

Przejdź do kolejnej frazy. Może się okazać, że nie podoba Ci się konkretne słowo lub nawet sylaba. Jeśli tak jest, dokonaj zaznaczenia tego fragmentu i przemieszczaj się w górę i w dół dla znalezienia lepszej wersji. Na tym etapie nie można dokonać przesunięcia, więc jeśli coś brzmi dobrze, ale jest nierówne rytmicznie, będziesz musiał dokonać obróbki później.

6.

Ten etap pracy zakończysz swoistym patchworkiem z zaznaczonymi fragmentami poszczególnych ujęć, odtwarzanych jako całość. Warto usunąć te fragmenty i regiony, których nie planujesz użyć ponownie. Staraj się uzyskać jak najlepsze przejścia pomiędzy poszczególnymi elementami, ale pamiętaj, że zasadnicza edycja będzie dokonywana potem.

7.

Czas na dopracowanie szczegółów. Kliknij dużą literę B lub A obok trójkąta w górnym lewym rogu ujęcia, otwierając menu kontekstowe. Wybierz Move Active Comp to New Track, aby przenieść każdą z zaznaczonych sekcji na nową ścieżkę. W oryginalnych ujęciach zostaną po nich wolne miejsca.

8.

Wycisz oryginalną ścieżkę – wrócimy do niej potem, a teraz dopracujemy wszystkie regiony naszej kompilacji. Zmień drugie narzędzie Pointer (aktywowane wciśnięciem klawisza Cmd) na Fade. Dzięki niemu będzie można dokonać obróbki krawędzi każdego z regionów – wyciszania/zgłaśniania oraz trymowania początków, końców i przejść.

9.

Jeśli obróbka odnosi się do elementów wewnątrz słów, ustaw fragmenty we właściwych miejscach z uwzględnieniem ich przenikania. W inspektorze regionu z lewej strony okna Arrange ustawiamy czasy przenikania oraz ich nachylenia. Często wygodniej jest dokonywać bardziej precyzyjnych ustawień właśnie tutaj, a nie myszką bezpośrednio na regionie.

10.

Dobrą praktyką jest czyszczenie większych przerw w wykonaniu, dla usunięcia niechcianych szumów, choć należy się wykazać dużą ostrożnością, jeśli chodzi o oddechy. Nawet jeśli kompresja zwiększy ich głośność, to często lepiej jest skorygować ją potem za pomocą obwiedni, by uzyskać bardziej naturalny charakter całego wykonania.

11.

Wciśnięciem Cmd+D dokonaj powielenia zaznaczonej ścieżki, na którą można skopiować wyczyszczoną i dopracowaną kompilację. Połącz regiony poleceniem Join. Powstaje nowy plik, który brzmi tak, jakby całość nagrano w jednym podejściu. Upewnij się, że oryginalne ślady są zachowane i ukryte, by w razie potrzeby móc do nich wrócić.

12.

Na tym etapie pracy warto dokonać głębszej edycji, takiej jak redukcja szumów czy usunięcie mlaśnięć i kliknięć za pomocą narzędzia Pencil w edytorze audio programu Logic. Jeśli na tym etapie popełnisz jakiś błąd, zawsze będziesz mógł powrócić do oryginalnej wersji pliku i dokonać niezbędnych poprawek lub skorygować swoje działania.





Gdy w studiu nie ma już wokalisty...

W trakcie nagrywania często bywa tak, że chęć uzyskania jak najlepszych rezultatów sprawia, iż niektóre rzeczy słyszymy nieco inaczej niż się prezentują, a nawet kompletnie ignorujemy elementy, których w innym przypadku nigdy byśmy nie przeoczyli. Nie jest to problemem, gdy wokalista wciąż jest „pod ręką”, ale jeśli jest to ktoś, kto często podróżuje albo mieszka gdzieś daleko, to jesteśmy o krok od katastrofy.

Doświadczeni producenci zazwyczaj w takich sytuacjach trzymają się listy rzeczy do zrobienia podczas nagrań. Najczęściej znajdują się na niej wykonania dodatkowych partii o oktawę wyższych i niższych, podstawowe głosy harmoniczne, wersje lżej i mocniej zaśpiewane, substytuty wyrazów niecenzuralnych, szepty, adliby i wszelkiego typu ochy i achy.

Zobacz także test wideo:
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.

Jeśli pojawią się jakieś kłopoty z wykonaniem, a akurat nie ma wokalisty, to takie narzędzia jak Melodyne potrafią uratować niemal każdą sytuację. Dodatkowe kompilacje i duble pozyskane z „odpadów” głównej partii świetnie sprawdzą się jako drugie głosy, nie wspominając już o wykorzystaniu jako baza dla wykreowania sztucznych harmonii. Wprawdzie mocne odstrojone i wyrównane partie mogą w trybie solo brzmieć sztucznie, ale odpowiednio zmiksowane w ramach całej aranżacji potrafią się świetnie sprawdzić.

Chirurgia plastyczna

Nawet w najlepszych kompilacjach zawsze drzemią jakieś gremliny. Wspominaliśmy już o znaczeniu klimatu wykonania, ale może się też okazać, że to właśnie te najbardziej klimatyczne fragmenty będą w jakiś sposób zakłócone. Bywa tak, ponieważ bardziej zrelaksowany wykonawca zazwyczaj śpiewa lepiej, ale jednocześnie zwraca mniejszą uwagę na kwestie techniczne – odległość od mikrofonu, oddechy, głoski wybuchowe itd. Wszystkie te rzeczy są bardzo dobrze słyszalne w nagraniu, a do tego dochodzą też mlaśnięcia, kumulacje energii (słyszalne jako kliki) czy poszumy powietrza na powierzchni pop-filtru i osłony kapsuły mikrofonu. Większość tych artefaktów można powiększyć w edytorze i skorygować ich przebieg narzędziem ołówka.

Podmuchy dźwięku na ogół kumulują się w zakresie niskich częstotliwości i towarzyszą głoskom wybuchowym, jak P, B czy D. Różne mikrofony różnie reagują też na niektóre sylaby czy pojedyncze litery – dużo zależy od sposobu, a nawet języka wykonania. W takich sytuacjach można się posłużyć korekcją, automatyką głośności czy wielopasmowym kompresorem, ale najlepsze efekty uzyskamy za pomocą edycji spektralnej, dostępnej np. w edytorach iZotope z serii RX. W ich wypadku należy się jednak wykazać dużym doświadczeniem i wyjątkową wstrzemięźliwością, bo łatwo można uszkodzić dźwięk. RX oferuje też znakomite narzędzia do usuwania stacjonarnego szumu, ale świetnie sprawdza się też znacznie tańsza wtyczka Waves X-Noise. W obu przypadkach potrzebny Ci będzie wzorzec oryginalnego szumu, dlatego warto mieć ciągły dostęp do oryginalnych plików.

Krok po kroku
Tworzenie dubli i harmonii

1.

Powód, dla którego podczas przesuwania kompilacji zastosowaliśmy polecenie Move, a nie Export, to zachowanie możliwości powrotu do oryginalnych ujęć, które mogą nam posłużyć do stworzenia dubli (partii unisono), bez konieczności sprawdzania, czy użyty fragment nie został wcześniej zastosowany w ujęciu finalnym.

2.

Duble powinny być zaśpiewane precyzyjnie w kontekście czasowym i rytmicznych, a ich strojenie względem głównego ujęcia nie jest już tak istotne. Niekiedy lekkie niekonsekwencje w tym względzie pozwalają uzyskać ciekawy, naturalnie brzmiący efekt przypominający chorusa. Skompiluj drugą ścieżkę, zwracając uwagę na dokładność rytmiczną.

3.

Tak jak wcześniej, skopiuj regiony na nową ścieżkę i skonsoliduj je do postaci nowego pliku za pomocą polecenia Join. Teraz można go poddać dopracowaniu rytmicznemu i niezbyt głębokiemu strojeniu. Zaznacz tę ścieżkę, na której zostały niewykorzystane jeszcze regiony i zachowaj do ewentualnego zastosowania w przyszłości.

4.

Po dostrojeniu i wyrównaniu rytmicznym głównego wokalu oraz dubla, możesz spróbować powielić je wielokrotnie, by z kopii stworzyć głosy harmoniczne. Działanie to ma szansę się sprawdzić, gdy wokalisty już nie ma w pobliżu. Najlepsze narzędzia do takich prac to Melodyne oraz Revoice Por, choć Flex Pitch z Logica też pozwala uzyskać ciekawe efekty.




Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
marzec 2021
Kup teraz
Star icon
Produkty miesiąca
Electro-Voice ZLX G2 - głośniki pro audio
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó