Spitfire Audio Abbey Road One - modularna biblioteka brzmień

Oprogramowanie | 24.05.2021  | Tomasz Wróblewski
Marka:  Spitfire Audio
Nasz Typ

Najnowszy projekt firmy Spitfire Audio to efekt partnerstwa z londyńskim studiem Abbey Road. Jak do tej pory to największe przedsięwzięcie tego typu – nie dość, że zrealizowane w kultowym miejscu, to jeszcze przy udziale pełnego składu Orkiestry Symfonicznej BBC.

Istniejący od 1929 roku obiekt, wówczas jeszcze EMI Studios, stał się miejscem, w którym powstawały najcenniejsze dzieła współczesnej kultury. Zaczęło się od nagrania Kraju nadziej i chwały – brytyjskiej pieśni patriotycznej w wykonaniu Londyńskiej Orkiestry Symfonicznej pod dyrekcją Sir Edwarda Elgara i aż do końca lat 50. rejestrowano tam głównie muzykę klasyczną i filmową. Początek lat 60. to era muzyki pop. Zaczęło się od Cliffa Richarda i The Shadows, a potem już na stałe zagościła tam muzyka rockowa, z The Beatles na czele. Zmiana nazwy z EMI Studios na Abbey Road miała miejsce dopiero w 1969 roku, a studio miało już taką pozycję na świecie, że nagrywano tam zdecydowano większość muzyki filmowej, w tym do Gwiezdnych Wojen, Władcy Pierścieni, Skyfall, Czarnej Pantery i wielu innych.

W 2010 roku zadłużona firma EMI Records wystawiła studio na sprzedaż. To uruchomiło kampanię Save Abbey Road Studios, w którą zaangażował się nawet Paul McCartney. W jej efekcie firma EMI wycofała ofertę i postanowiła zatrzymać obiekt, zachęcona przez rząd, który zadeklarował wpisanie obiektu na listę budynków o szczególnym znaczeniu dla kultury (Grade II). Od tego czasu studio Abbey Road zaczęło wchodzić w liczne kooperacje w zakresie komercyjnego wykorzystania miejsca, urządzeń i logotypu, bardzo często także w przypadku producentów oprogramowania muzycznego.

Spitfire Audio Abbey Road One to gigantyczny projekt. Współpraca firmy Spitfire Audio ze studiem Abbey Road ma już wieloletnią tradycję, choć nigdy nie odbywała się na taką skalę jak obecnie. Nagrań orkiestrowych dokonano w Studio 1 o wymiarach 30x16 metrów i wysokości 12 metrów, w którym zmieści się pełna orkiestra symfoniczna (110 osób) wraz ze 100-osobowym chórem. W skład wyposażenia obiektu wchodzą chyba wszystkie klasyczne mikrofony, jakie do tej pory wyprodukowano (ponad 680 sztuk), w tym wyjątkowo rzadkie wstęgowe EMI RM‑1B z 1949 roku, w przypadku nagrań tej biblioteki użyte do stworzenia oddzielnego kanału stereo.

Nowa wtyczka w Spitfire Audio Abbey Road One

W założeniach twórców, biblioteka miała być wszechstronna, prosta w obsłudze i modularna. Rdzeniem Spitfire Audio Abbey Road One jest pakiet Orchestral Foundations (64 GB), dla którego przewidziano całą gamę rozszerzeń. Dwa pierwsze z nich to Legendary Low String (8 GB) i Sparkling Woodwinds (7 GB). Materiał pobieramy za pośrednictwem dedykowanego oprogramowania Spitfire Audio App, które pełni jednocześnie rolę menadżera bibliotek Spitfire i wygodnego narzędzia do ich pobierania. Po raz pierwszy zdecydowano się zrezygnować z usług samplera Kontakt – biblioteki są odtwarzane za pośrednictwem dedykowanych wtyczek VST, AU i AAX, przypominające te, które znamy z bezpłatnych pakietów LABS. Uważam, że to bardzo dobre rozwiązanie – Kontakt był trochę za ciężki funkcjonalnie i stawiał zbyt wiele wymagań. Teraz pakiety dostarczane są pod postacią plików .spitfire, .zmulti oraz .zpreset, choć zadbano też o kompatybilność z formatem NKS. Serwer do pobierania działa bardzo sprawnie, a przy odpowiednio szybkim łączu instalacja całości nie trwa dłużej niż 3 godziny. Nie trzeba też dokonywać żadnych skomplikowanych działań w zakresie autoryzacji – mając już własne, potwierdzone konto Spitfire wystarczy uruchomić program zarządzający i pobrać już znajdujące się tam biblioteki.

Wtyczki Abbey Road Spitfire Audio są bardzo schludne i przejrzyste graficznie, a ich lokalizację, podobnie jak lokalizację samych bibliotek, możemy zdefiniować w menadżerze. Mamy w nich dostęp do wszystkich niezbędnych ustawień, z głębokością ekspresji i dwiema definiowanymi kontrolkami w panelu informacyjnym. Poniżej wybieramy technikę gry aktualnie załadowanego brzmienia, definiujemy sposób i tryb wyzwalania, transpozycję i aktywujemy pogrubiające dźwięk warstwy pomocnicze oparte na pięciu warstwach sampli algorytmu karuzelowego (round robin). W panelu miksera uzyskujemy dostęp do czterech grup mikrofonów A-D. Pierwsza to miksy główne Mix 1 i Mix 2; druga obejmuje nagrane mikrofonami wstęgowymi miksy Vintage; kolejna to miksy „pop”, uwzględniające zgrania Close i Room; zaś ostatnia daje do dyspozycji miksy Close, Tree 1/2, Ambient, Outriggers i Spill (nagrania mikrofonów grup, które akurat nie grają, pozwalające dodać realizmu). Grupy działają naprzemiennie – jeśli zwiększymy poziom np. w grupie Vintage, to grupa Mix automatycznie się wyłączy. Opcję tę można deaktywować w ustawieniach wtyczki.

Obsługą wszystkich bibliotek Spitfire Audio zajmuje się dedykowana aplikacja, za pomocą której możemy też pobierać zakupione pakiety i dokonywać ich aktualizacji.

Każdy z wyżej wymienionych miksów możemy kierować do oddzielnej pary wyjść stereo z wtyczki, klikając domyślny napis St.12. Wtedy mamy dostęp do wszystkich grup miksu i mikrofonów na oddzielnych torach sygnałowych DAW i możemy dowolnie ustawiać ich proporcje. Należy jednak pamiętać, że aktywowanie większej liczby grup wymaga większego zaangażowania pamięci RAM i stawia wysokie wymagania przed dyskiem twardym (użycie napędu SSD jest wręcz koniecznością). W mikserze ustawiamy też szerokość bazy stereo oraz położenie w panoramie. Uwzględnia on funkcję zapisywania i przywoływania presetów, więc możemy sprawnie zmienić konfigurację mikrofonów dla danej biblioteki. W sekcji efektów ustawiamy poziom pogłosu, czas zanikania dźwięku, jego zwartość dynamiczną i głębokość wibrato. Każda z kontrolek podlega automatyzacji i korzysta z opcji MIDI Learn. Na górnej belce wtyczki znajdziemy informacje o aktualnym obciążeniu CPU, dysku i pamięci RAM, a także liczbie wyzwalanych głosów. Tutaj też dopracujemy krzywe dynamiki, ustawimy globalny strój, panoramę, głośność i kanał MIDI.

W ramach wtyczki Spitfire Audio uzyskujemy dostęp do wszystkich instrumentów oraz artykulacji biblioteki Abbey Road One, jak też dodatkowych modułów, w tym Legendary Low Strings i Sparkling Woodwinds.

W ustawieniach znajdziemy całą gamę parametrów pozwalających na dopasowanie wyglądu i funkcjonalności interfejsu graficznego wtyczki, a także szereg ustawień odnoszących się do jej wymagań względem CPU. Obejmują one takie parametry jak m.in. maksymalna liczba głosów, rozmiar bufora wstępnego i strumieniowego, jakość konwersji przy stroju innym niż domyślny, mapowanie sampli do sektorów pamięci, liczbę dostępnych portów wyjściowych (od 1 do 64), a także domyślny preset, z którym dana biblioteka będzie się uruchamiać. Wyboru aktualnego brzmienia (cała orkiestra, poszczególne sekcje, grupy instrumentów oraz kolejne dokupowane moduły) dokonuje się klikając pasek z nazwą biblioteki. Tutaj możemy też zaznaczać te brzmienia, z których korzystamy najczęściej (przycisk z gwiazdką), by móc natychmiast dotrzeć do nich po wciśnięciu opcji wyszukiwania Starred.

Moduły dodatkowe Spitfire Audio Abbey Road One

Biblioteki Legendary Low Strings oraz Sparkling Woodwinds mogą funkcjonować jako oddzielne pakiety lub barwy w ramach Spitfire Audio Abbey Road One, jeśli mamy już tę kolekcję w naszym komputerze. Ujęto je jako oddzielne instrumenty, ponieważ mają nieco inny charakter brzmieniowy, bardziej ukierunkowany na tworzenia partii prowadzących melodię lub temat główny.

Legendary Low Strings oddaje do dyspozycji użytkownika cztery artykulacje (Epic Legato, Long, Staccato i Spiccato), zaś Sparkling Woodwinds trzy (Sparkling Legato, Long i Staccato). Wszystkie artykulacje oprócz Legato zostały nagrane w oktawach, więc brzmią olśniewająco. Samo Legato jest jedwabiście gładkie, a jego dostępność w trzech podstawowych warstwach dynamicznych pozwala kreować pięknie brzmiące linie melodyczne. Oba pakiety stworzono z myślą o zastosowaniach w muzyce filmowej, stąd w przypadku Sparkling Woodwinds mamy dostępne w dwóch oktawach połączenie instrumentów dętych drewnianych z dzwonkami, a w Legendary Low Strings rozłożone na 2,5 oktawy piękne unisono wiolonczel i kontrabasów, które znamy z największych przebojów kinowych świata.

Obie biblioteki dostępne są w wyjątkowo atrakcyjnej cenie 49 euro za każdą z nich, zatem jeśli ktoś szuka najwyższej klasy niskich smyczków, które potrafią wywołać ciarki na plecach, i wyrazistych barw fletów, obojów, rożka angielskiego i klarnetów, to kupując te biblioteki może być pewien, że nic lepszego aktualnie nie znajdzie.

Struktura Spitfire Audio Abbey Road One

W całej bibliotece praktycznie nie znajdziemy instrumentów solowych, a jedynie grupy instrumentów podzielone na sekcje. Wybierając preset Full Orchestra możemy grać tutti wszystkimi stu dziesięcioma instrumentami (smyczki, blacha i drewno), przy czym każdy z nich wydobywa dźwięki tylko w swoim standardowym zakresie – nie ma tu żadnego odstrajania dla jego poszerzenia. Grupa smyczków Strings składa się z sekcji High (16 pierwszych skrzypiec, 14 drugich i 12 altówek) oraz Low (10 wiolonczel i 8 kontrabasów). Podobny podział obowiązuje w grupie instrumentów dętych drewnianych (Woodwinds) – High (piccolo, 2 flety, 2 oboje, rożek angielski, 2 klarnety) i Low (klarnet basowy, 2 fagoty i kontrafagot). Grupa instrumentów blaszanych ma wydzielone sekcje trąbek (4), waltorni (4) i instrumentów niskobrzmiących (3 puzony, 2 puzony basowe i jeden kontrabasowy oraz tuba i tuba kontrabasowa.

Zobacz także test wideo:
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.

Istotną cechą omawianej biblioteki jest jej kompletność w kontekście składu. Poza smyczkami oraz instrumentami dętymi mamy także sekcję perkusyjną, podzieloną na bębny (Drums), metalofony (Cymbals, Gongs & Metals) oraz perkusyjne instrumenty strojone. W grupie bębnów znajdziemy duży bęben, bęben Verdiego, taiko, kotły, werble (zwykłe i piccolo) oraz oktabany. Metalowe perkusjonalia obejmują czynele i gongi orkiestrowe, a w grupie instrumentów strojonych znajdziemy timpani, ksylofon i dzwonki. W przypadku smyczków mamy możliwość skorzystania z wszystkich podstawowych artykulacji, czyli Long/Con Sord, Pizzicato, Spiccato i Tremolo (zainteresowanych tematyką artykulacji odsyłam do EiS 12/2020, gdzie bibliotekom brzmień smyczkowych poświęciliśmy artykuł główny numeru).

Mikser wtyczki Spitfire Audio daje dostęp do wszystkich 10 stereofonicznych par różnego typu mikrofonów oraz dwóch kompleksowych miksów. Każdą parę stereo można skierować na osobne porty wyjściowe i miksować na ścieżkach programu DAW.

Znacznie więcej opcji jest w przypadku instrumentów dętych blaszanych, bowiem znajdziemy tam artykulacje Long, Mercato, Staccatissimo i Tenuto (z wyjątkiem tub), a także – co jest szczególnie cenne w przypadku tej sekcji – trzy rodzaje zgłośnień Swell: Short, Medium i Long. Te artykulacje są szczególnie istotne w kontekście zachowania wiarygodności brzmieniowej sekcji blachy, a ujęcie ich w ramach dedykowanych sampli znacząco poszerza naszą paletę soniczną. W grupie perkusjonaliów każdy instrument jest dostępny jako oddzielna artykulacja, wyzwalana białymi klawiszami (od 2 do 6 – w zależności od instrumentu). Przypisanie każdego z dźwięków do klawiszy oddalonych o oktawę pozwala uzyskać wiarygodnie brzmiącą powtarzalność. Każdy z nich jest nieco innym nagraniem, więc nie ma mowy o przykrym efekcie „karabinu maszynowego”. Ponadto w ramach całej biblioteki mamy do dyspozycji 5-warstwowy algorytm karuzelowy, zatem przy ustawieniu Round Robin na 5 w każdym momencie następuje losowe wyzwalanie jednego z pięciu tożsamych sampli.

W grupie Percussion Ensembles każde z brzmień perkusyjnych jest rozłożenie wzdłuż całej klawiatury, uwzględniając jedynie podział na sekcje Full, Drums i Metal. Grupa ta szczególnie dobrze sprawdza się wtedy, gdy chcemy „z ręki” zagrać całą partię perkusyjną, mając pod palcami np. wszystkie bębny, kotły i czynele.

W ramach każdej sekcji biblioteka oferuje od trzech do sześciu różnych artykulacji, które możemy odsłuchać bez konieczności ich ładowania i w razie potrzeby wyłączyć z danej grupy dla zaoszczędzenia mocy obliczeniowej i pamięci RAM.

Podsumowanie

Warto zwrócić uwagę na to, że biblioteka Orchestral Foundations nie zawiera artykulacji Legato (płynne przejścia między dźwiękami). Nie jest to wcale przeoczenie, ale, jak sądzę, istota modularności całej koncepcji. Artykulację tę uwzględniono bowiem w modułach opcjonalnych – Legendary Low Strings i Sparkling Woodwinds (patrz ramka).

O brzmieniu instrumentów wchodzących w skład Orchestral Foundations nie mogę powiedzieć nic, poza tym, że jest rewelacyjne. W przeciwieństwie do wielu innych bibliotek tego typu, które na ogół są wyraźnie „napompowane” kompresją i korekcją dla podkreślenia wyrazistości, tu mamy po prostu surowe dźwięki świetnej orkiestry nagranej w najlepszych możliwych warunkach. Stąd też niezbyt wysoki poziom sygnału na ścieżkach, ale jednocześnie potężny zapas dynamiki i doskonale czytelny oddech akustyki studia.

Instrumenty stroją perfekcyjnie, mają znakomite wybrzmiewanie i subtelne, bardzo naturalne wibrato. W początkach niektórych brzmień słychać niekiedy drobne artefakty, które przydają realizmu, choć czasem trzeba się pilnować, aby zbyt często nie powtarzać nut z owymi artefaktami. Akustyka studia pięknie niesie brzmienie całych sekcji. Dzięki temu aranżacje mają cudowny, filmowy klimat. Brzmieniami instrumentów dętych można grać całymi dniami – te barwy nigdy się nie znudzą i są nieprawdopodobnie inspirujące.

Z powyższego wynika, że w cenie 449 euro dostajemy pod batutę naszego DAW kompletną orkiestrę BBC, grającą w jednym z najlepszych studiów świata o fantastycznej akustyce i rejestrowaną z użyciem najdoskonalszego sprzętu nagraniowego, jaki kiedykolwiek stworzono! Jeśli to jest sen, to nie budźcie mnie z niego, proszę...

Nasze spostrzeżenia

+ doskonała orkiestra i instrumenty, najlepsze wnętrze i najwyższej klasy nagranie
+ 10 niezależnych, stereofonicznych grup mikrofonowych z niezależnymi wyjściami
+ perfekcyjne dopasowanie do potrzeb kompozytorów muzyki orkiestrowej
+ niezwykła wiarygodność brzmieniowa
+ dedykowany ROMpler Spitfire Audio
+ pełna swoboda w zakresie mapowania MIDI
+ opcjonalne moduły mogą funkcjonować jako niezależne pakiety

- brak, nie licząc drobnych niuansów w pojedynczych samplach

Jest naprawdę niewielka szansa, że w jakimkolwiek studiu nagrań można zarejestrować tego typu instrumenty...

Zakres zastosowań

- podstawowe i najlepsze obecnie dostępne narzędzie pracy dla każdego, kto tworzy klasyczne orkiestracje na potrzeby filmu, multimediów i muzyki

Orkiestrą BBC podczas nagrań na potrzeby biblioteki Spitfire Audio Abbey Road One dyrygował Mirek Stiles.

Informacje

Funkcja biblioteka brzmień kompletnej orkiestry symfonicznej z dedykowanym odtwarzaczem i programem zarządzającym
Format VST2, VST3, AU, AAX, NKS
Objętość 64 GB (Orchestral Foundations); 7,51 GB (Legendary Low Strings); 6,41 GB (Sparkling Woodwinds)
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó