JBL 708P - monitory aktywne

W ramach serii 7P dostępne są dwa modele: 705P i 708P. Oba funkcjonują też w wersjach instalacyjnych „i”, jako zestawy pasywne przeznaczone do postprodukcji, systemów nadawczych i mobilnych studiów nagrań.

Konstrukcja JBL Professional 708P

Obudowa monitorów wykonana jest niezwykle solidnie (malowana sklejka brzozowa 12 mm), a całość waży sporo (prawie 12 kg). Należy zatem podkreślić fakt wyposażenia monitorów w boczne uchwyty do przenoszenia. Choć transport nie jest czynnością, którą najczęściej kojarzymy z monitorami studyjnymi, to w przypadku takich gabarytów i wagi, uchwyty z pewnością okażą się pomocne. Kolejna niezwykle rzadko spotykana rzecz to gwintowane otwory do montażu 708P – po cztery na górze i na dole. Monitory mają wejście analogowe i cyfrowe XLR – temu drugiemu towarzyszy wyjście służące do podłączenia kolejnego monitora do pracy stereo. Jest także port sieciowy Ethernet, który pozwala na współpracę z siecią HQNet, a zatem także na zdalne sterowanie wszystkimi funkcjami 708P z poziomu sprzętowo-programowego systemu Intonato 24. Zmian można dokonywać również miejscowo, korzystając z umieszczonego na tylnym panelu enkodera, przycisków i wyświetlacza LCD. Do dyspozycji mamy takie ustawienia jak wybór wejścia (analogowe/cyfrowe), czułość, korekcję, opóźnienie, zarządzanie basem, wybór kanału przy pracy z sygnałem cyfrowym oraz czas automatycznego wyłączania. W zakresie korekcji można półkowo zmieniać tony niskie, wysokie i cztery pasma parametryczne. Jest także korekcja Room EQ, w której mamy kolejne osiem pasm, współpracujących także z systemem kompensacji akustycznej Intonato. Regulacja opóźnienia (Frame delay i Speaker delay) pozwala zsynchronizować dźwięk z monitorami wideo (lip-sync) w systemach AV oraz ustawić przesunięcia czasowe w większych pomieszczeniach. Wszystkie te parametry, łącznie z ustawieniami filtracji górnoprzepustowej pod kątem współpracy z subwooferami, są uwzględniane w presetach.

Na tylnym panelu umieszczono wejścia XLR (analogowe i cyfrowe) oraz manipulatory do sterowania pracą i ustawieniami monitora. Tutaj znajdziemy też port ethernetowy do współpracy z siecią HQNet.

Nie sposób się oprzeć wrażeniu, że 708P bardziej przypominają zestawy instalacyjne niż rasowy sprzęt studyjny, ale w tym wypadku należy to traktować jako komplement. Zarówno membrana woofera jak i wylot ciśnieniowego przetwornika wysokich tonów są tu zabezpieczone przed jakimikolwiek przypadkowymi uszkodzeniami. A skoro już mowa o głośnikach, to należy wspomnieć o tym, iż są to zupełnie nowe konstrukcje. Wysokotonowy 2409H to driver ciśnieniowy, który w konstrukcjach studyjnych wykorzystywany jest niezwykle rzadko. Podobnie jak przetwornik w znakomitych M2, tu także zastosowano membranę pierścieniową, uzyskując wysoką skuteczność, niskie zniekształcenia i pasmo przenoszenia do 36 kHz. Przetwornik współpracuje z falowodem Control Waveguide o niebanalnej, zaawansowanej technologicznie konstrukcji. Ponownie, jest to nieco przeskalowana wersja falowodu, który zastosowano w M2, pozwalającego uzyskać spójne i odpowiednio szerokie pokrycie średnimi i wysokimi częstotliwościami.

Woofer 728G to konstrukcja typu Differential Drive, w której na karkasie nawinięto dwie niezależnie zasilane cewki. W ten sposób zminimalizowano zniekształcenia wynikające z przemieszczania się cewki względem pola magnetycznego i poprawiono liniowość oraz efektywność przetwarzania. Zarówno ciśnieniowy driver jak i dwucewkowy woofer to rozwiązania wykorzystywane głównie na rynku nagłośnieniowym (oraz hi-end w przypadku woofera). Ich implementacja w systemie do użytku studyjnego wydaje się dość niezwykła, ale to nie znaczy, że nie można tak robić. Owszem, można, zwłaszcza wtedy, gdy zadaniem monitorów będzie praca z wysokim poziomem SPL, np. przy miksowaniu i finalizacji ścieżek dźwiękowych do filmu lub materiałów multimedialnych.

W monitorach zastosowano nowoopracowane przetworniki: 8-calowy woofer 728G wykonany w technologii Differential Drive oraz driver ciśnieniowy 2409H z pierścieniową membraną.

Bass-reflex umieszczono na przednim panelu. Ma on bardzo ciekawą konstrukcję wewnętrzną, dopracowaną pod kątem minimalizacji turbulencji oraz zniekształceń najniższych częstotliwości. Przetworniki zasilane są z dwóch wzmacniaczy o mocy 250 W każdy, pracujących w klasie D i sterowanych przez DSP monitorów, realizującego wszystkie funkcje sterowania, zabezpieczeń i komutacji sygnałów. Częstotliwość podziału ustawiono stosunkowo nisko, bo na 1,75 kHz. Deklarowane przez producenta pasmo przenoszenia opiewa na 41 Hz-25 kHz, a maksymalny, chwilowy poziom wytwarzanego ciśnienia dźwięku to 114 dB (108 dB przy pracy ciągłej w pełnym paśmie). Konwersja sygnału analogowego na cyfrowy dokonuje się 24-bitowo z próbkowaniem 192 kHz, a przetwarzanie wewnętrzne odbywa się 32-bitowo w arytmetyce zmiennoprzecinkowej.

JBL Professional 708P w praktyce

Pod względem zastosowanej technologii 708P to zdecydowanie najwyższa półka, zatem oczekiwania odnośnie walorów brzmieniowych tego systemu są wysokie. Jak jest w rzeczywistości? Monitory charakteryzują się wysokim „współczynnikiem wow” i robią wrażenie swoim mocnym, otwartym dźwiękiem, zwłaszcza przy głośniejszym odsłuchu. Oferują intensywne, dobrze kontrolowane brzmienie z wyrazistym i krótkim basem, jednocześnie dostarczając bardzo szczegółowego i efektownego dźwięku w zakresie wysokiego pasma. No właśnie, efektownego... O ile wspaniale się na nich słucha, o tyle w codziennej pracy jest już nieco inaczej. Aby dostosować brzmienie 708P do takiego standardu, do jakiego przyzwyczaiły mnie PMC TB2, musiałem sięgnąć do korekcji. Pod tym względem 708P zapewniają wyjątkowy komfort, oferując dwa filtry półkowe i cztery pasmowe (nie miałem niestety dostępu do systemu Intonato), które można bardzo swobodnie konfigurować. Kłopot w tym, że bez zdalnej konfiguracji jesteśmy zdani na metodę prób i błędów. Dlatego lepiej dokonać odpowiedniej korekcji za pomocą wtyczek na sumie DAW, a następnie ręcznie przenieść ustawienia na korekcję w 708P. Nie trzeba było wiele – wystarczyła łagodna półka zmniejszająca o 2 dB pasmo od 4 kHz wzwyż oraz działający w zakresie dwóch oktaw filtr pasmowy 1,3 kHz, podbijający pasmo o 1,5 dB. Okazało się też, że przy głośnym odtwarzaniu warto włączyć oktawową filtrację pasma 120 Hz (-1,2 dB), ale to akurat było pochodną charakterystyki pomieszczenia odsłuchowego.

Charakterystyka wypadkowa mierzona z odległości 1 m oraz zmierzone w bliskim polu charakterystyki poszczególnych elementów: bass-refleksu (niebieska), woofera (zielona) i tweetera (czerwona). Wyjątkowo interesująco przedstawia się przetwarzanie oferowane przez bass-reflex, który dzięki odpowiedniej konstrukcji i dużym gabarytom obudowy może zaprezentować się z jak najlepszej strony.

Analizując wyniki pomiarów, zwłaszcza odnoszących się do poszczególnych źródeł dźwięku, czyli tweetera, woofera i bass-refleksu, nie sposób nie dostrzec potencjału tej konstrukcji. Duży litraż obudowy w połączeniu z inteligentnie skonstruowanym bass-refleksem sprawił, że ten ostatni praktycznie pozbawiony jest wyrazistego rezonansu. Dzięki temu działa w niemal idealnych warunkach, efektywnie i wyjątkowo liniowo poszerzając pasmo woofera w paśmie 40-90 Hz. Takie bass-refleksy chciałbym widzieć w każdym zestawie otwartym, choć zdaję sobie sprawę, że przy mniejszych objętościach obudowy uzyskanie takiej wydajności jest niemożliwe. Ciśnieniowy driver świetnie daje sobie radę od 8 kHz w górę, ale w zakresie niższych częstotliwości wyraźnie widać, że jego efektywność stopniowo wzrasta. Przetworniki ciśnieniowe z pierścieniową membraną to jeden z najciekawszych wynalazków w zakresie głośników, ale jednocześnie dość trudno je okiełznać do współpracy z falowodem, zwłaszcza gdy zależy nam na jak najmniejszych zniekształceniach. Konstruktorzy JBL wyraźnie postawili na efektywność i wysoki poziom SPL, stąd takie właśnie rozwiązanie, które – jak sądzę – w 708P jest najlepszym możliwym do uzyskania kompromisem.

Podsumowanie

Zobacz także test wideo:

Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów

Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.