Tajemnice kluczowania (Sidechain)

Tajemnice kluczowania (Sidechain)

Sidechain, czyli kluczowanie, to jedna z najciekawszych technik pracy z miksem. Nasz artykuł to swoisty klucz do skarbnicy z wiedzą na ten temat.

Technologia
2015-08-29

 

Ukryty klucz

Szerzej rozumiana koncepcja kierowania jednego sygnału audio do innego procesora w celu jego kontroli lub rozszerzenia funkcjonalności jest wyjątkowo elastycznym i kreatywnym narzędziem. Osoby pracujące w domenie analogowej od dawna łączyły sprzętowe syntezatory i efekty - czy to w przypadku sterowania dwóch kompresorów jednym sygnałem kluczującym przy dwukanałowej, stereofonicznej obróbce dynamiki, czy w bardziej zaawansowanych aplikacjach, jak kierowanie sygnału z jednego syntezatora na zewnętrzne wejście innego, uzależniając jego wysokość dźwięku od pierwszego i tym sposobem tworząc dodatkowy oscylator. Generalnie jednak łączenie różnych elementów dla uzyskania zunifikowanego, spójnego dźwięku jest trudnym zadaniem, ale jeśli ktoś chce tchnąć w swoje miksy więcej życia, duszy oraz ciekawej interakcji, nie powinien przeceniać możliwości, jakie daje odpowiednio zaplanowana konfiguracja sidechain. I mówimy tu o czymś znacznie więcej niż tylko pompowaniu basu sygnałem ze stopy.

Na tej stronie, a także na klipach wideo zamieszczonych na DVD, pokażemy kilka ekscentrycznych i mniej znanych technik kluczowania. Irytujące zniekształcenie oraz odstrajanie i obróbka transjentów z wykorzystaniem innych sygnałów bez wątpienia doprowadzi do stworzenia niezwykłych, ale zgodnych rytmicznie efektów. Użycie elementu aranżacji jako sygnału modulującego dla wtyczki syntezatora sprawi, że oscylatory i filtry zaczną pracować z taką synchronizacją, jakiej nie uzyskałbyś w żaden inny sposób. Nieortodoksyjne metody kluczowania dają słuchaczom poczucie ciągłej interakcji i rytmicznego ruchu, ale w znacznie bardziej interesujący sposób niż sztampowe pompowanie na 4/4. Przeanalizuj zaprezentowane przez nas przykłady i przyjrzyj się uważnie już posiadanym wtyczkom, bo może się okazać, że i one mają gdzieś głębiej schowane możliwości kluczowania, których do tej pory nie odkryłeś.

Krok po kroku
5 niezwykłych wtyczek z kluczowaniem

1.

Przyjrzyjmy się kilku mniej typowym wtyczkom wyposażonym w opcję sidechain. Jedną z nich jest FabFilter Saturn - bardzo interesujący multiefekt typu distortion z opcją kluczowania. Oznacza to, że możesz sterować procesem zniekształceń za pośrednictwem zewnętrznego sygnału, co znakomicie się sprawdza w sytuacji, gdy chcesz kreować rytmiczne nasycanie lub dynamicznie zniekształcane dźwięki.

2.

Z kolei DMG Audio Compassion lub MeldaProduction MMultiBandTransient pozwalają stosować technikę „kluczowanej obwiedni”, która pomaga uwypuklić w miksie takie instrumenty jak stopa i bas. Odbywa się to tak, że sygnał stopy zwiększa czas ataku w kreatorze obwiedni włączonym na ścieżce basu, co jednocześnie pozwala uzyskać czytelną stopę i podnieść poziom basu.

3.

Mówiąc o DMG Audio - ich wtyczka PitchFunk także została wyposażona w wejście kluczowane. Kierując na nie sygnał o charakterze perkusyjnym i przetwarzając go we wbudowanym analizatorze obwiedni można wykreować rytmicznie odstrajany delay i efekty o charakterze metalicznym, wpasowujące się w bit projektu.

4.

Limiter Brainworx bx_XL v2 oferuje unikalną funkcję sprzężenia krzyżowego w trybie Mid-Side. Wtyczka dzieli sygnał na trzy pasma: Mid Lo, Mid Hi oraz Side. W sekcji Sidechain Mix możesz wybrać dwa różne tryby kluczowania sygnałem wewnętrznym (Mid Lo, Mid Hi, Mid, Side) lub zewnętrznym, a następnie wybierać przenikanie między dwoma spośród nich, definiując jak wtyczka będzie reagować na sygnał.

5.

Na koniec warto zwrócić uwagę, że całkiem sporo wirtualnych syntezatorów ma wejście kluczujące, co oznacza, że możesz skierować sygnał audio do syntezatora i wykorzystać go jako źródło modulacji. Wśród nich znajdziemy takie instrumenty jak FabFilter Twin 2, NI FM8, u-he Zebra czy kilka syntezatorów programu Apple Logic.







Krok po kroku
Echo chiptune i kluczowana bramka

1.

W epoce muzyki do pierwszych gier komputerowych (której brzmienie określa się obecnie mianem chiptune), kreowano efekt delay na pojedynczych kanałach jednogłosowych programując ręcznie powtórki tego samego dźwięku o coraz mniejszym poziomie velocity, umieszczając je w przerwach między nutami melodii. Stworzymy taki sam efekt korzystając z bramkowanego sygnałem sidechain efektu delay, która to technika jest dużo bardziej efektywna niż programowanie ręczne.

2.

Zaczniemy od czystego projektu Live w tempie 120 BPM, do którego zaimportujemy pliki z płyty DVD (Magazyn\Kluczowanie\Audio\14_Echo chiptune\Stemy), włączając limiter na sumie. Ścieżka Lead to prosta partia melodyczna ze sporą ilością wolnego miejsca. Alternatywnie można użyć pliku MIDI Lead.mid z dowolnym brzmieniem w stylistyce chiptune oraz krótkimi czasami ataku i zanikania, np. z wykorzystaniem syntezatora miniBit CM (folder na DVD: CM Plugins).

3.

Na torze Aux dodajemy delay Live i wysyłamy na niego sygnał z syntezatora. Ustawiamy delay na 3, włączamy powtórki szesnastkowe, 100% Wet i 0% Feedback. Przy prostych, ósemkowych partiach staccato uzyskujemy wyraźny, monofoniczny efekt delay, przy którym powtórki ciekawie uzupełniają przerwy między nutami. Prezentację tej techniki znajdziesz na DVD.

4.

Jeśli jednak rytm stanie się bardziej złożony, cały efekt zniknie, ponieważ powtórki zaczną kolidować z oryginalnymi dźwiękami. Musimy zatem wyciszyć echa w momencie kiedy pojawia się oryginalna nuta, a uzyskamy to korzystając z kluczowanej bramki. Włącz procesor tego typu za efektem delay, kierując wyjście syntezatora na jego wejście sidechain.

5.

Ustaw bramkę tak, by otwierała się tylko z chwilą pojawienia się dźwięku melodii, definiując krótkie czasy ataku i powrotu. Teraz powtórki słyszalne są tylko wtedy, gdy pojawiają się nuty melodyczne. Aby to zmienić, potrzebna nam jest bramka z funkcją duckingu - w przypadku Ableton Live zmiany dokonujemy przyciskiem Flip. Teraz powtórki są słyszalne wyłącznie w przerwach między dźwiękami melodii.

6.

Brzmi ciekawie, ale jest to bardzo podobne do innych technik kluczowania pogłosu i delaya, o których już pisaliśmy wcześniej. Ponieważ mamy pojedyncze echo, w melodii pozostaje sporo miejsca na wypełnienie. Zasymulujemy więc starą technikę wypełniania przerw w melodii cichszymi powtórkami z wykorzystaniem drugiego kanału delay, włączonego na nowej ścieżce Aux.

7.

Skieruj na tę ścieżkę sygnał syntezatora i skopiuj na nią wtyczki delay i gate z pierwszej wysyłki. W skopiowanym efekcie delay ustaw czas na 6, szesnastkowe powtórki (by uzyskać echo duplikujące powtórki z pierwszego delaya) i zmniejsz poziomy na kanałach do -3 (pierwszy) i -6 dB (drugi). Jest już ciekawiej, ale wciąż są momenty, że powtórki nachodzą na siebie, psując efekt naszego monofonicznego delaya.

8.

Aby to zmienić, włącz drugą bramkę za drugim delayem, kierując na jej wejście sidechain sygnał z wyjścia pierwszego efektu delay. W efekcie echa brzmią jak część intensywnie zaprogramowanej melodii, z prostym wzorem rytmicznym. W ten sam sposób możesz tworzyć kolejne ścieżki z powtórkami echa, uzyskując większy stopień złożoności.



Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
sierpień 2015
Kup teraz
Star icon
Produkty miesiąca
Sennheiser HD 490 PRO Plus - słuchawki studyjne
Electro-Voice ZLX G2 - głośniki pro audio
Electro-Voice EVERSE 12 - głośnik bezprzewodowy
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó